Strona 2 z 2

: ndz, 31 gru 2006, 13:49
autor: Motocross_Świebodzin
Jest takie coś Kiedyś to się bodajże nazywało Melwerstoier kiedy nie bylismy w uni jeszcze jak przywoziłeś powiedzmy coś z Czech do Polski to na granicy oddawali ci 22% Ceny jaka zapłaciłeś . Teraz jest tak ze jeżeli kupujesz cos w kraju który jest w uni i wieziesz to do polski nie odzyskujesz nic . jeżeli cos kupujesz w kraju z poza unii przywozisz do polski nadal ci na granicy oddadza 22% ceny . Ja kupowałem motor w Holandii i chciałem tez cos pokombinować żeby zwrócili mi podatek ale trocie by było z tym zamieszania i zrezygnowałem . Teraz ten zwrot podatku się nazywa EURO-TAX