Traflem na oszusta

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
cichy2277
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 0
Rejestracja: pt, 4 cze 2010, 21:30
Motocykl: na kupnie
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Traflem na oszusta

Post autor: cichy2277 » sob, 5 cze 2010, 18:37

witam wszystkich mam na imie Jacek. Chcialbym sie dowiedziec co zrobic ze sporym problemem
a minowiciekupilem ok 2 miesiace temu suzuki rm 80 od uzytkownika tego forum (muniek 67).
Oto aukcja z allegro.....


Witam,dziś na sprzedaz mam suzuki rm 80 w super stanie.
W suzuce wymienilem:
-tłok Vertex
-tarcze sprzegla
-manetki progrip
-uszczelniacze lag
-oslony na lagi
-poszycie siedzenia
-nowe 2 opony mitas
-linka hamulca
-naklejki CEMOTO
-nowy błotnik przód.
-i pare innych rzeczy.
Motor posiada zawieszenie SHOWA , aluminiwe felgi EXCEL takasago.
Motor swietnie się sprawuje.Jest po wyczyszczeniu oraz ustawieniu gaznika.
Wymienione wszystkie płyny i oleje. Do motora dokładam trójkąt-podstawkę , i kask.


-ostatnio pisalem do niego i okazuje sie ze tłok zminial ponad 1,5 roku temu
-wlot do pompy wodnej zatkal jakims korkiem od jabcoka
-pływak w gazniku byl zlutowny i za ciezki z tego powodu
-pomiedzy zebatkami w skrzyni nie bylo zadnych podkladek dystansowych
-do walka zdawczego zamiast simeringu byla przyspawana podkladka która odpadla i latala po calym silniku
-filtr powietrza byl caly poszarpany i wlozyl ktos to niego jakis kawalek wlukna
-sróba od wolnych obrotów byla za mala i w dodatku szlifowana
-plyny byly ponoc pozmieniane a okazuje sie ze w chlodnicy za malo plynu i w skrzyni sary olej
-podkladki i tarcze sprzegla cale zdarte
-i taka ciekawostka w zasadzie pierdola ale wsadzil linke od gazu z WSK

Naprawa koszto ponad 1000 zl po znajomosci
I co mam waszym zdaniem zrobic z tym fantem, jechac do niego i zadacz zwrotu kasy????

I jeszcze jedno wszyscy uzytkownicy dodający posty na jego temacie
( viewtopic.php?f=14&t=14817&start=30 )
strasznie go zaluja bo jemu tez ktos teraz sprzedal chlam i on sam nad soba
tez strasznie sie rozczula a sam jest taki sam jak ten co mu sprzedal ten motor..

wardzioch
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 266
Rejestracja: pt, 20 mar 2009, 16:42
Motocykl: ...?
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: wardzioch » pn, 7 cze 2010, 23:08

Widziały co brały gały. Nic nie zrobisz.
Jeździj na okrągło, żadnego blokowania kół, narzucania tyłu czy ścinania zakrętów - jeździj ładnie, płynnie, na okrągło, trzymając prędkość a zobaczysz, że zaczniesz jechać szybciej.

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: pytlar » pn, 7 cze 2010, 23:20

chyba jakiś odwecik tu powstał za oczernianie po zakupie CR :]
albo naprawdę ktoś ślepy musiał być :twisted:
:)

muniek67
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 56
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 19:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: muniek67 » wt, 8 cze 2010, 15:02

Gościu weź się w garść!!!O tym że tlok był wymieniany okolo rok temu cie poinformowałem!
Skrzyni nawet nie rozbierałem.Tak rzeczywiście pływak byl zlutowany ale nie wpływalo to na jakośc pracy silnika :idea: Miałeś swojego mechanika który wszystko dokładnie sprawdzal i się przejechał wiec w czym problem? Około tydzień po zakupie pisałeś do mnie i dziwileś się czemu sprzedałem taki dobry motor :idea: Wytłukłeś się tym motorem ponad dwa miesiące ,i nie wiadomo co ty z nim robiłeś. Linka gazu jest oryginalna, ale linka od przedniego hamulca rzeczywiście była od wsk bo pasowała , ale to przecież widziałeś!pompy wody nie zatykałem niczym bo to byl oryginalny korek obok węża do chłodnicy.Czlowiku przecież ja ci nawet spuściłem kase na olej. przecież w układzie chłodzącym był płyn ,przecież go sprawdzaliście!
Srube od wolnych obrotów też widziałeś więc w czym problem?Ja ani razu nikogo nie oszukalem!

wontly
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 77
Rejestracja: pt, 7 lis 2008, 20:22
Motocykl: YZ125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TM
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: wontly » wt, 8 cze 2010, 19:16

nie wiem co i kto komu zrobił ale możesz odstąpić od umowy! tylko szkoda że już to naprawiłeś....
mój kolo też kiedyś kupił moto z Gdańska i moto miało być bajka a wysłał kurierem, co się okazało to ciężko było odróżnić zębatkę od tarczy i wiele innych rzeczy.... i odwiozłem kolesiowi moto i tyle...!
art. 560KC
556 KC
Art. 563 k.c. ,,Kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia,", oraz art. 568 par. 1 k.c. ,,uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku," chyba że sprzedawca wadę podstępnie zataił - wtedy są bezterminowe.
4. Brak wiedzy sprzedawcy co do wad nie wyłącza jego odpowiedzialności.

poszukaj, poczytaj
pozdro :drinkers:

pawciu16v
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 105
Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
Motocykl: yzf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: wa-wa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: pawciu16v » wt, 8 cze 2010, 19:37

a mnie zastanawia jak ogladales to moto skoro nawet filtr powietrza byl porwany???

Autor tematu
cichy2277
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 0
Rejestracja: pt, 4 cze 2010, 21:30
Motocykl: na kupnie
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: cichy2277 » śr, 9 cze 2010, 15:52

ja wzialem goscia co sie na tym ponoc zna... robi przynajmniej w warsztacie. On mówil ze to warte tej kasy a sie okazuje zo do do gówna nie podobne

pawciu16v
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 105
Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
Motocykl: yzf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: wa-wa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: pawciu16v » czw, 10 cze 2010, 16:29

no to sam sobie odpowiedziales do kogo miec pretensje....

Boro
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 155
Rejestracja: ndz, 7 maja 2006, 10:27
Motocykl: Honda TRX 440ex
Styl jazdy: Cross Country
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 7 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: Boro » czw, 10 cze 2010, 17:57

cichy2277 pisze:ja wzialem goscia co sie na tym ponoc zna...
Ilu było u mnie takich kupujących samochody, którzy brali swoich znajomych znających się na rzeczy. I oni nawet w samochodzie z salonu znaleźliby usterkę. A pewien pan kiedyś przyjechał samochodem znajomego, który znał się na mechanice. Nasz samochód określił jako praktycznie złom a z czystym sumieniem mogę zaświadczyć, iż był w bardzo dobrym stanie. My obejrzeliśmy jego a tam cały silnik mokry od oleju, brał płych chłodniczy, zarwane zawieszenie... Także jak dla mnie jest to śmiech zabierać do zakupu znajomego fachowca, który nie potrafi dopompować powietrza do koła i brać pod uwagę jego zdanie... Umiesz liczyć licz na siebie.

seteman
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 312
Rejestracja: pn, 22 cze 2009, 22:53
Motocykl: RM 250 '95
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Traflem na oszusta

Post autor: seteman » czw, 10 cze 2010, 22:50

Boro pisze:
cichy2277 pisze: Umiesz liczyć licz na siebie.
nigdy nikogo nie wziąłem do pomocy przy zakupie auta lub moto... nigdy się na tym nie przejechałem... nigdy do nikogo nie miałem pretensji...
i zawsze trzymam się powiedzenia: widziały gały co brały...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”