cross w wodzie

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

cross w wodzie

Post autor: iwy » śr, 15 lis 2006, 21:33

Ostatnio wpadłem crossem do wody. Motor był zatopiony w wodzie z 15 min zanim go wyciągnąłem. Dolałem oleju bo stan pokazywał że jest pusto musiał wyciec. Problem jest taki że olej zabarwił się na kolor mułu, nie jest czerwony tylko mulowaty i rzadki, czy po utonięciu motoru trzeba zmieniać za każdym razem filtr oleju, czy może wypluje ten syf? Czy woda mogła się tam dostać? Czy może mu to zaszkodzić jeśli będę jeździł na tym mule, a może się oczyści?

Heiduk
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: wt, 27 cze 2006, 21:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: no właśnie skąd???
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Heiduk » śr, 15 lis 2006, 21:40

A wpadłeś dwusuwem czy czterosuwem?
Co do oleju, nie jestem żadnym znawcą, ale wydaje mnie się że ten mulowaty olej raczej się nie nadaje:)
Husqvarna wr125 01
Husqvarna wr250 01

witekCRM
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 529
Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: witekCRM » śr, 15 lis 2006, 21:49

Olej musisz koniecznie zmienić - czy to dwusuw czy czterosuw (wnioskuje że 4T) A jak naprawdę jest 2 T czy 4 T ?>???
Ostatnio zmieniony śr, 15 lis 2006, 22:08 przez witekCRM, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f


#95

Autor tematu
iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: iwy » śr, 15 lis 2006, 22:01

To 4t, ale chodzi o filtr oleju czy mam go teraz zmienić bo zalałem mu 1l świeżego oleju i zabarwił on się na kolor mulu czy mam go teraz spuścić ponownie i zmienić filtr oleju?

Heiduk
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: wt, 27 cze 2006, 21:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: no właśnie skąd???
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Heiduk » śr, 15 lis 2006, 22:02

Ale nie żałuj tego 1litra świeżego oleju. Wymień go lepiej.
Husqvarna wr125 01
Husqvarna wr250 01

witekCRM
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 529
Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: witekCRM » śr, 15 lis 2006, 22:06

Sorki za błędy :D ja pisze nie patzrąc na ortografie heheheh - to nie szkoła . Ale zaraz poprawie.
Więc słuchaj ja na twoim miejscu bym wymienił filtr i olej . Nie ma cvo oszczędzać bo z filtra już tej wody co tam jest nie wygonisz.
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f


#95

Autor tematu
iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: iwy » śr, 15 lis 2006, 22:08

Ok dzięki za rade i tak zrobię tylko mnie zastanawia czy woda miała się tam prawo dostać koleś który sprzedawał mi cross`a mówił że są one tak szczelne że można trzymać je w stawie, a później wyciągnąć i jeździć może z deka przesadził?

witekCRM
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 529
Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: witekCRM » śr, 15 lis 2006, 22:09

już ci mówie - pociągną przez filtr wode napewno .
A wiesz napewno że ludzie jak chcą coś sprzedać to różne bajki opowiadają ...
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f


#95

Autor tematu
iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: iwy » śr, 15 lis 2006, 22:21

A jeszcze jedno ile oleju może wchodzić do 426f YZ bo jak go zakupiłem to wlałem mu 0,5l i pokazywał max, a po wyciągnięciu z wody wlałem mu 1,5l Dopiero pokazał max i to dopiero po rozgrzaniu i ostygnięciu tak to pokazywał bzdury zamiast od dołu do góry pokazywać stan to on pokazywał od góry tak jakby ten olej wisiał w powietrzu, a może ta woda go tak wypychała i co o tym sądzicie?

Chudy
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 302
Rejestracja: wt, 25 kwie 2006, 17:52
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk / Kłecko | MWS
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Chudy » śr, 15 lis 2006, 22:23

co do ortografii to piszę się "dwusuw" a nie "dwusów"... nie zawsze w "ów" jest "u". I "też" się piszę "też" a nie "tesz" :wink:
A co do zalanego moto to poczekałbym na opinie fachowców w tej sprawie bo domyślać się każdy moze. Był już kiedyś temat o zalanych furach... coś mi świta. Z tego co wiem to Gajowy wie conieco na temat zalewania moto, a o olejach wie dużo. Pozdro
Motocross, Enduro and Supermoto... and nothing else...


witekCRM
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 529
Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: witekCRM » śr, 15 lis 2006, 22:25

to ty masz tam jeszcze wody !!!! Moja rada taka jest. Rozgrzej moto i spuść olej ..... możesz jak masz jak wysysarką wyssać ale jak woda jest to lepiej spuścić normalnie. A ile idzie tam oleju to ci nie powiem bo nie wiem . Jeżdże 2 T :)
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f


#95

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » śr, 15 lis 2006, 22:57

Chudy, faktycznie bardzo lubię wodne przeprawy.
Jak olej ma barwię kawy z mlekiem-wiadomo ze chwycił wodę. Może ją złapać przez odmę w filtrze powietrza, przez wydech i przez filtr powietrza/gaźnik. NATYCHMIAST kiedy to możliwe-trzeba spuścic olej, wymienić filtr, zalac nowy olej, dobrze zagrzać sztukę, jeszcze raz spuścić olej i zalac świezy. Wtedy jest pewność że nie pogorszy się jakość smarowania (emulsja wody z olejem ma bardzo niską odpornosć na zrywanie filmu olejowego), i korozja nie chwyci. Jesli będziesz czekał Bóg wie ile aż woda sama odparuje, albo będziesz chcial zaoszczędzić na wymianie oleju-silnik odda Ci z nawiązką taką pozorną oszczędność.
Gdzieś tam już pisałem o tym co trzeba robic po zalaniu sztuki. I dotyczy to też 2T-jeśli rozgrzany olej w skrzyni nagle schłodzimy, to przez odpowietrzenie skrzyni będzie zasysana woda.
Dlatego też porządne terenówki mają wyprowadzone rurkami odpowietrzenia bardzo wysoko w góre z każdego podzespołu: skrzynie biegów, reduktor, mosty p/t, itd...
Był kiedyś produkowany świetny samochód terenowy, podobno jeden z najlepszych: Star 266. Był on w stanie pokonywac przeszkody wodne o głębokości do 180 cm (!!!), i co więcej- mógł on stac w tak głębokiej wodzie na wyłączonym silniku przez kilkadziesiat minut, po czym ponownie mozna go było odpalić, spokojnie wyjechac na brzeg i robić dalej swoja robotę, bez ryzyka pojawienia się wody w zespołach podwozia, czy w silniku. Pic polegal na tym że do silnika i każdego zespołu układu napędowego było wtłaczane sprężone powietrze. Nadcisnienie eliminowalo ryzyko przecieku wody do oleju.
Ale wróćmy do tematu: że motocykl to nie Star 266, to po każdym zalaniu wodą, utopieniu sztuki trzeba NATYCHMIAST reagować, i nie żałować na filtrze czy olejach. Pzdr.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”