Potrzebna opinia mechanika aut.

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
ja23
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 204
Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
Motocykl: Honda XR 600
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: 3-miasto
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: ja23 » ndz, 28 lut 2010, 16:40

Witam posiadam auto honde accord 2.0 i es 94r z instalacją gazową LOVATO. Sprawa jest tego typu że auto jak jest zimne to pali na 3 gary i trzeba trzymać gaz aby nie zgasło.Jak się rozgrzeje jest już lepiej chodzi na 4 gary ale od czasu do czasu też lubi zgasnąć i to na benzynie,a na gazie jest podobnie tylko że strzeli z filtra powietrza i też gaśnie. Strzał na gazie jest potężny bo połamało mi pewnego razu całą obudowę od filtra powietrza. Podejrzewam uszczelkę pod głowicą bo jest olbrzymie ciśnienie w układzie chłodzenia tzn chłodnica i węże gumowe.Czy jest to możliwe że silnik przez to tak właśnie chodzi???? Dodam jeszcze że spalanie tego auta jest większe niż w TIRZE :x benzyny weżnie tak 15-20 i podobnie gazu,dodam że nie mam sondy lambda. Co sądzicie czy po wymianie uszczelki i montażu sondy zmieni się coś?????? czy to jakaś grubsza sprawa?

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: pytlar » ndz, 28 lut 2010, 16:47

to co opisujesz, to poprostu człowieku ręce opadają... chodzi na 3 cylindry, wali ciśnienie w układ chłodzenia, sondy lambda nie ma... i dziwisz sie, że to nie chce chodzić i pali tyle??!! z takim podejściem to odżałuj kasy i oddaj to do kumatego mechanika (mało nie weźmie) ale na przesiadka na komunikacje miejską bo długo to nie pojezdzi...
:)

Autor tematu
ja23
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 204
Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
Motocykl: Honda XR 600
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: 3-miasto
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: ja23 » ndz, 28 lut 2010, 19:07

Ja się nie dziwie że tak auto chodzi tylko potrzebuje podpowiedzi czy jak wymienię te rzeczy to czy dalej tak będzie z tym że auto gaśnie,bo wiadomo że jak wymienię uszczelkę to nie będzie ciśnienia w układzie chłodzenia,i że jak zamontuje sondę to spalanie spadnie.Autem mam już zwiedzone bez ściemy 10 mechaników i każdy mówi co innego( wymień to wymień tamto) wymieniałem wszystko zgodnie z poleceniami mechaników i dalej dupa A ŻADEN Z NICH NIE ZAUWAŻYŁ ŻE PUSZCZA USZCZELKA POD GŁOWICĄ.Tylko jeden się kapnął że nie ma sondy.WIĘC się pytam normalnie czy po wymianie tych wyżej wymienionych rzeczy będzie poprawa???? chodzi mi o gaśnięcie na wolnych obrotach.Ręce opadają bo 10 mechaników nie potrafi sobie poradzić z 1 autem to jest żenada.

Joker
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 217
Rejestracja: pt, 24 paź 2008, 23:10
Motocykl: YZ250F 05r Husqa CR125 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: Joker » ndz, 28 lut 2010, 20:40

hmm no to masz duzy kłopt po prostu japonskie auta sa strasznie dobracowane a szczególnie silniki sa to majstersztyki i poprostu jak brakuje jakigos elementu badz jest on uszkodzony to silnik nie działa właściwie, na teraz to napewno sonda landa ( dlatego duzo pali ),regulacja gazu ( w japońskich samochodach stosuje sie już raczej sekwencyjny wtrysk gazu ) i oczywiście wizyta u dobrego moze i drogiego mechanika pomierzy ci cisnienie w układzie chłodzenia i zaraz bd wiedział czy uszczelka bądz głowica uszkodzona :) te trzy czynności napewno pomogą :)

P.S mam również japoński auto 323f 1,8 i tez miałem problem z wolnymi obrotami, niestety u mnie była głowica do regeneracji, uszczelniacze zaworów, prowadnice i taki tam pierdoły.

edit. pomoże na pewno nie zaszkodzi :) niech posprawdzają jeszcze przewody od podciśnień u mnie był jeden przetarty i wolno schodziła z 2 tys obrotów na 900 obr.
"kiedy siedzę na maszynie totalny czuje luz, włączam silnik daje kopa za mna tylko kurz..."

Emil.

Autor tematu
ja23
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 204
Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
Motocykl: Honda XR 600
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: 3-miasto
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: ja23 » ndz, 28 lut 2010, 21:39

Prawdę mówiąc mam już wszystko wymienione co było podejrzane czyli silniczek krokowy świece przewody filtry aparat zapłonowy regulacja gazu też nie pomogło,bo silnik gaśnie nawet na benzynie.Wiem że auta typu honda nie lubią gazu i jak już to tylko sekwencja.A ja mam właśnie założone jakieś G.... zwykłe gaźnikowe chociaż dobrej znanej marki lovato. Jak kupiłem to auto to normalnie chodziło bez zarzutu.Sam doszedłem do wniosku z tą uszczelką bo jak odkręcę korek wlewu płynu,to jest takie ciśnienie że wywala płyn z chłodnicy,i tu moje pytanie czy po wymianie uszczelki i sondy której w ogóle nie ma,minie kaprys odpalania na 3 garach jak jest zimny(po zagrzaniu chodzi na 4 normalnie) i te gaśnięcie na wolnych,dodam że kopci na biało a oleju nie bierze.Wiadomo że sonda jest od spalin i ten dym a to gaszenie to od uszczelki bo chyba kompresja ucieka i go muli.To jest moja teoria dlatego chciał bym wysłuchać opinii jakiegoś mechanika z prawdziwego zdarzenia co o tym sądzi.



EDIT:pytlar napisał że długo z tym nie pojeżdżę :lol: a tu się zdziwisz bo tak już jeżdżę od zeszłych wakacji :lol: i kompletnie nic innego się nie dzieje i dodam jeszcze że wolno nie jeżdżę bo jak wiadomo hondy lubią się kręcić do maxa :lol: tym bardziej że mam lekko zmodyfikowany silnik.Został podkręcony z fabrycznych 136koni do 168-potwierdzone wykazem z hamowni.
Ostatnio zmieniony ndz, 28 lut 2010, 21:50 przez ja23, łącznie zmieniany 1 raz.

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: pytlar » ndz, 28 lut 2010, 21:46

sonda - zalewa go paliwem i silnik muł, falowanie obrotów, ogólnie silnik nie chce jechać... dopiero co doszedłem ze swoją do ładu - słaba była masa i sonda głupiała, a miałem juz wymieniać na nową...
wykręć świece i zobacz co sie dzieje - czy nie pluje wodą, czy na tłoku nie widać od góry kropelek wody, czy w świecy nie ma wody i odrazu będziesz widział, że głowica do roboty.
:)

Autor tematu
ja23
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 204
Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
Motocykl: Honda XR 600
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: 3-miasto
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: ja23 » ndz, 28 lut 2010, 21:54

Bankowo jest uszczelka bo jest ciśnienie w chłodnicy innego wytłumaczenia nie ma,tylko czy te gaszenie to są właśnie efekty tego.Świece sprawdzałem i nic po nich nie widać a nie mam przyrządu do pomiaru ciśnienia.A auto kupiłem już bez sondy tzn była ale kable były pocięte w miazgę i nic nie dało się już z nią zrobić.No zobaczymy co będzie po wymianie tych rzeczy..

piotrek2633
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 73
Rejestracja: pn, 26 maja 2008, 23:48
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ryczów/ Wadowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: piotrek2633 » ndz, 28 lut 2010, 23:44

Z chłodnicy możesz też wyczuć spaliny, w T4 tak miałem było ciśnienie i śmierdziało spalinami ze zbiornika wyrównawczego. Winą była pęknięta głowica.

Mike_CR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 61
Rejestracja: czw, 4 cze 2009, 20:26
Motocykl: Honda CR 250 '05
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Opole
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: Mike_CR » pn, 1 mar 2010, 00:01

jeśli by to była uszczelka, brał by ci płyn chłodniczy i to litrami, często jest tak że korek wlewu oleju jest uwalony taką brązową papką, ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym, i każdy japoniec bierze olej, sprawdzałeś zawory?? może są niewyregulowane dlatego gaśnie, ja bym od tego zaczął. mówisz że byłeś u 10 mechaników i każdy mówi co innego, sam wymieniłeś tyle przyczyn że rozwiązań jest przynajmniej 15, postaw go do zaufanego mechanika który nie zrobi cie w wała i niech zajrzy, bo z opowiadań to nikt się nie domyśli co dolega twojej bryce, jak byś był z opola to bym Ci podał namiary na bardzo dobrego mechanika (ręczę a niego bo mi serwisuje wszystko co tylko jeździ).

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: piotrgurski » pn, 1 mar 2010, 02:19

Nie chcę Cię martwić ale przyczyn może być Full. Pierwsze od czego zaczni to od samej przepustnicy w kolektorze ssącym. Gaz teoretycznie jest najczystszym paliwem ale dopiero po spaleniu, przed nim strasznie zanieczyszcza przepustnice i to jest 80% przypadków problemów z wolnymi obrotami z silnikiem wyposażonym w instalacje LPG. Inwestycja 20 zł w spray "carbcliner" i czyściutka szmatka do przetarcia kolektora i przepustnicy. Ważne są te cieniutkie krawędzie. Druga sprawa to ciśnienie w układzie chłodzenia. Uszkodzenie uszczelki w japońcu co naprawdę wielka rzadkość. Mało kto wie ale temperatura płynu chłodzącego w silniku samochodowym podczas pracy waha się od 95 do 103 stopni. Wskaźniki na desce są specjalnie zaniżone by dziadki w tikach i matizach nie umierali na zawał ze ich żelazka im się gotują więc jakieś ciśnienie jest nieuniknione a po odkręceniu korka gdy dostanie się powietrze normalną sprawą będzie że zacznie wyrzucać płyn. Oczywiście można jeszcze tłumaczyć w sposób taki że:
masz uszkodzoną uszczelkę pod głowicą lub pękniętą głowice wtedy podczas pracy kompresja przedostaje się do układu ( z tąd ciśnienie) a na postoju płyn wlewa sie do cylindra i dlatego nie dopala. Strzelanie gazu jeżeli nie jest to instalacja sekwencyjna to normalne zjawisko. Chodzi o to że jeżeli jest tak zwany (długi kolektor) ssący to zbiera się w nim dużo gazu i stąd te strzały, dalej jeżeli masz po drodze strzału takie urządzenie jak "przepływomierz powietza" to już dawno uległ zniszczeniu. Przepływomierz jest głównym urządzeniem do obliczania czasu wtrysku paliwa więc też jego uszkodzenie może być powodem problemów z zużyciem i wolnymi obrotami.
To tylko kilka możliwych opcji generalnie jest tego cała masa a pisać o powodach i przyczynach danego uszkodzenia można pisać w nieskończoność.
Co do samej sądy to jeżeli jest odłączona od układu to system sterownika wpada w tryb awaryjny i oblicza sobie średnią z parametrów sądy gdy była ona sprawna. w ok 80% nie powoduje tego typu problemów a zużycie paliwa wzrasta ok o 1 - 1.5 L/100km
Jeżeli masz układ "Mapsensorowy" nie masz przepływomierza i związanych z nim problemów które opisałem.
Postaraj się sprawdzić który cylinder niedomaga gdy chodzi na trzy.
Kolejna przyczyna tzw "śmierć naturalna" wtryskiwaczy. Jeżeli ktoś praktycznie cały czas jeździ na gazie wtryski naturalnie się zapychają . Najprostszym sprawdzeniem to przełożenie wtryskiwacza z niepracującego cylindra na inny i jeżeli usterka się przeniesie razem z tym wtryskiem na inny cylinder masz odpowiedz.
Ogólnie temat rzeka :(

pzdr Fifi :wink:
ADV/Adventure

Autor tematu
ja23
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 204
Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
Motocykl: Honda XR 600
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: 3-miasto
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Potrzebna opinia mechanika aut.

Post autor: ja23 » pn, 1 mar 2010, 07:29

To mnie pocieszyliście :cry: to tak przepływomierza powietrza w ogóle nie ma i nie było,zawory fakt na zimnym silniku coś tam chwile po klekocze a z tym ciśnieniem w układzie to nie widać nic aby coś się mieszało olej-płyn ani też nic nie widać w zbiorniczku żeby było mleko.Jest tylko ciśnienie w układzie i to wszystko,od czasu do czasu muszę tylko dolać płynu około 0,5 litra nie wiem gdzie on wsiąka. Dobra dzięki chłopaki za podpowiedz temat uważam że można zamknąć. Pozdrawiam ja23

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”