ZABRANIE KONCESJI FIRMIE ZYCH OFF ROAD!!!
-
Autor tematuDrobka27mx
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 250
- Rejestracja: sob, 14 sty 2006, 18:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: z "10-cio lecia "
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
znalazlem potwierdzenie tej siemy sciemy ;/ i co ? i powiem tak:
chcecie do kryminalu trafic? zapraszam do zych offroad na kupno mota a tak powanie mowiac to czytajac na stronie PHU Mleczek <Czy jak to sie tam zwie ten caly "biznes"> o potwierdzenie naszego super ministerstwa swojej decyzji przypomnial mi sie ten temat i uwazam ze nalezy go nadal WIERCIC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czy ktos zgodzi sie z moim zdaniem i powie ze takie cos "odraza" czlowieka od danej marki???? KTo kolejny okaze sie Mataczem/oszustem???? Czas pokaze, zapewne ktos kto bedzie chcial KOSIARY sprzedawac
chcecie do kryminalu trafic? zapraszam do zych offroad na kupno mota a tak powanie mowiac to czytajac na stronie PHU Mleczek <Czy jak to sie tam zwie ten caly "biznes"> o potwierdzenie naszego super ministerstwa swojej decyzji przypomnial mi sie ten temat i uwazam ze nalezy go nadal WIERCIC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czy ktos zgodzi sie z moim zdaniem i powie ze takie cos "odraza" czlowieka od danej marki???? KTo kolejny okaze sie Mataczem/oszustem???? Czas pokaze, zapewne ktos kto bedzie chcial KOSIARY sprzedawac
"Bardzo dużo się nauczyliśmy - również tego, że wciąż musimy się wiele nauczyć." #199
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 35
- Rejestracja: śr, 9 sie 2006, 11:04
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Jak dla mnie to po prostu biznesowy ruch-Zych nie zapewnił sobie poparcia fabryki mimo kilku lat obecności na rynku, postanowił do końca być partyzantem. A Mleczko-cóż, jeśli nie było oficjalnego importera to kiedyś w końcu ktoś musiał zapewnić tą lukę. Zainwestował pieniądze, czas, włożył w to dużo pracy i ma przede wszystkim pomysł na normalne funkcjonowanie tej marki w Polsce. I przede wszystkim-to jego fabryka wybrała na oficjalnego importera, to był wybór producenta.
W każdym razie rozmawiałem i z jednym, i z drugim, i zdecydowanie rozsądniejsze propozycje jest w stanie zapewnić Mleczko. Chodzi tu na przykład o ceny-różnica na niekorzyść Zycha dochodzi do 50%, a na niektórych częściach różnica dochodzi do 300%. Mówimy o częściach oryginalnych. To jest budowanie przywiązania klienta do marki?
Dla mnie zagadką była obecność Zycha w 3mieście, a konkretnie jego dilera z Gdańska. Jeśli tak ma wyglądać promocja marki, i opieka nad klientem to ja dziękuję. Pełna partyzantka. Gdyby tak miałoby to wyglądać cały czas-to na pewno nie kupiłbym bym Husqvarny.
Nie róbmy z Mleczki księcia ciemności, a Zycha bohatera z niebiańską aureolką nad głową. Zachowajmy umiar, bo widzę ża rozmowa zaczyna wyglądać tak jakby za chwilę Tomasz Zych miałby być wprawiony w ikonę, a Mleczko to Nosferatu z ociekającym krwią pyskiem...
Tak się składa że w tamtych okolicach (od Krakowa w stronę Zakopanego) mam sporo swoich klientów, mają firmy przewozowe-stąd przez kilka lat poznałem tamtych ludzi, i ten małopolski klimat. I tam na porządku dziennym są takie praktyki biznesowe, jak na warunki małopolskie to wojna Zych-Mleczko, to żadna wojna, to soft. Naprawdę.
Możliwe że Tomasz Zych to całkiem w porządku gość, jednak jeśli nie jest w stanie zapewnić dla siebie poparcia fabryki, udzielenia gwarancji, a ceny części ma wzięte z kosmosu-to ja mu za współpracę dziękuję.
Edit: Rozmawiałem telefonicznie z p. Mleczko, i prosiłem o ustosunkowanie sie do sprawy.
Jest z jego strony żal-uważam że słuszny zresztą, do nas, moderatorów że nie potrafiliśmy tak pokierowac dyskusja bu uniknąć obrażania kogokolwiek, i by posługiwac sie rzeczowymi argumentami. Prawda jest taka że gdy dyskusja toczy się na tak niskim poziomie, bez jakichkolwiek argumentów merytorycznych, tylko na poziomie emocjonalnym-to niestety ale psujemy forum, odsetek ludzi z doświadczeniem i wiedzą będzie spadał, a rósła będzie liczba ludzi młodych wiekiem i doświadczeniem, chcących popisac sie swoimi postami. Rzucaniem bluzgami w stylu huj, wypierdalać, skurwysyn-panowie, moze to się nie wszystkim spodoba ale dopóki mam takie mozliwości to będę tępił taki sposób wyrażania się, obojętnie czy robi to normalny użytkownik czy moderator (Mxrool), chyba że zostanę zdjęty z funkcji moderatora, czy podziękuję za współpracę.
Zaskakujące jest to że na MotoX niesamowicie obsmarowano importera Husqvarny, wywołano tu sztuczną wojnę-a prywatnie obaj przedsiębiorcy doskonale się znaja, i potrafią z sobą normalnie rozmawiać jak człowiek z człowiekiem, i rzeczowo rozmawiać o róznicach w interesach.
Prosiłbym naprawdę o stonowanie emocji, nie jest mi milo słyszeć po raz kolejny opinii że forum MotoX ma taki poziom jaki ma-a naprawdę z różnych ust słyszę takie słowa, i zadbajmy o to by trzymać jak najlepszy poziom, by iść w górę, a nie w dół. Pisac nie emocjami i chęcią zabłyśniecia ciętą uwagą, tylko pisać mądrze, obiektywnie i na temat.
Wrócę do tematu jak porozmawiam z drugą stroną czyli p. Tomaszem Zychem.
Edit II:
Przedstawiciele Husqvarny spotkali sie z zarówno z p. Zychem, jak i z p. Mleczko, typując ich jako dwie potencjalne osoby do reprezentowania ich interesów w Polsce. To HUSQVARNA zdecydowała z kim będzie robić dalsze interesy w Polsce, i pismo do ministerstwa wysłane przez NICH było naturalną konsekwencją wyboru importera na Polskę.
Pzdr.
W każdym razie rozmawiałem i z jednym, i z drugim, i zdecydowanie rozsądniejsze propozycje jest w stanie zapewnić Mleczko. Chodzi tu na przykład o ceny-różnica na niekorzyść Zycha dochodzi do 50%, a na niektórych częściach różnica dochodzi do 300%. Mówimy o częściach oryginalnych. To jest budowanie przywiązania klienta do marki?
Dla mnie zagadką była obecność Zycha w 3mieście, a konkretnie jego dilera z Gdańska. Jeśli tak ma wyglądać promocja marki, i opieka nad klientem to ja dziękuję. Pełna partyzantka. Gdyby tak miałoby to wyglądać cały czas-to na pewno nie kupiłbym bym Husqvarny.
Nie róbmy z Mleczki księcia ciemności, a Zycha bohatera z niebiańską aureolką nad głową. Zachowajmy umiar, bo widzę ża rozmowa zaczyna wyglądać tak jakby za chwilę Tomasz Zych miałby być wprawiony w ikonę, a Mleczko to Nosferatu z ociekającym krwią pyskiem...
Tak się składa że w tamtych okolicach (od Krakowa w stronę Zakopanego) mam sporo swoich klientów, mają firmy przewozowe-stąd przez kilka lat poznałem tamtych ludzi, i ten małopolski klimat. I tam na porządku dziennym są takie praktyki biznesowe, jak na warunki małopolskie to wojna Zych-Mleczko, to żadna wojna, to soft. Naprawdę.
Możliwe że Tomasz Zych to całkiem w porządku gość, jednak jeśli nie jest w stanie zapewnić dla siebie poparcia fabryki, udzielenia gwarancji, a ceny części ma wzięte z kosmosu-to ja mu za współpracę dziękuję.
Edit: Rozmawiałem telefonicznie z p. Mleczko, i prosiłem o ustosunkowanie sie do sprawy.
Jest z jego strony żal-uważam że słuszny zresztą, do nas, moderatorów że nie potrafiliśmy tak pokierowac dyskusja bu uniknąć obrażania kogokolwiek, i by posługiwac sie rzeczowymi argumentami. Prawda jest taka że gdy dyskusja toczy się na tak niskim poziomie, bez jakichkolwiek argumentów merytorycznych, tylko na poziomie emocjonalnym-to niestety ale psujemy forum, odsetek ludzi z doświadczeniem i wiedzą będzie spadał, a rósła będzie liczba ludzi młodych wiekiem i doświadczeniem, chcących popisac sie swoimi postami. Rzucaniem bluzgami w stylu huj, wypierdalać, skurwysyn-panowie, moze to się nie wszystkim spodoba ale dopóki mam takie mozliwości to będę tępił taki sposób wyrażania się, obojętnie czy robi to normalny użytkownik czy moderator (Mxrool), chyba że zostanę zdjęty z funkcji moderatora, czy podziękuję za współpracę.
Zaskakujące jest to że na MotoX niesamowicie obsmarowano importera Husqvarny, wywołano tu sztuczną wojnę-a prywatnie obaj przedsiębiorcy doskonale się znaja, i potrafią z sobą normalnie rozmawiać jak człowiek z człowiekiem, i rzeczowo rozmawiać o róznicach w interesach.
Prosiłbym naprawdę o stonowanie emocji, nie jest mi milo słyszeć po raz kolejny opinii że forum MotoX ma taki poziom jaki ma-a naprawdę z różnych ust słyszę takie słowa, i zadbajmy o to by trzymać jak najlepszy poziom, by iść w górę, a nie w dół. Pisac nie emocjami i chęcią zabłyśniecia ciętą uwagą, tylko pisać mądrze, obiektywnie i na temat.
Wrócę do tematu jak porozmawiam z drugą stroną czyli p. Tomaszem Zychem.
Edit II:
Przedstawiciele Husqvarny spotkali sie z zarówno z p. Zychem, jak i z p. Mleczko, typując ich jako dwie potencjalne osoby do reprezentowania ich interesów w Polsce. To HUSQVARNA zdecydowała z kim będzie robić dalsze interesy w Polsce, i pismo do ministerstwa wysłane przez NICH było naturalną konsekwencją wyboru importera na Polskę.
Pzdr.
-
Autor tematuDrobka27mx
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 250
- Rejestracja: sob, 14 sty 2006, 18:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: z "10-cio lecia "
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wiesz Gajowy, moze i masz racje te przeklenstwa itp jednak o obrazaniu doslownym bym nie powiedzial.Opinie nie wyrazalismy<przynajmniej ja i osoby ktore znam > po przez wlasne uczucia czy sympatie.opinia jest obiektywna.Jesli Zycha nazywa sie DZIKIM importerem to rownie dobrze podobnie mozna mowic o firmie mleczek. Dziwi mnie jedynie to co pisales o cenach.Porownywalem kiedys ceny motocykli <bo sadze ze na to klient patrz na miejscu1> i jakos taniej wyszly mi motocykle w firmei ZYCH OFF ROAD.
Husqvarna mogla sobie jako OFicialnego Importera wybrac firme PHU Mleczek i do tego zastrzezen miec nie mozna jednak co bylo powodem odebrania koncesji Tomkowi Zychowi???? To ze nie byl Oficialnym importerem to chyba nie znaczy ze wogole nie moze nim byc?
Sadze ze forum jest po to aby wymieniac sie pogladami i wyrazac swoje opinie i jesli ktos jest po stronie Zycha a ktos Mleczka to powinien to wyrazic....przeciez na tym polega forum.
Ja sam od siebie moge powiedziec ze moje opinie sa obiektywne nie trzymam strony Zych Off Road tylko od tak sobie lub dlatego ze rozmawialem z p.Zychem
Husqvarna mogla sobie jako OFicialnego Importera wybrac firme PHU Mleczek i do tego zastrzezen miec nie mozna jednak co bylo powodem odebrania koncesji Tomkowi Zychowi???? To ze nie byl Oficialnym importerem to chyba nie znaczy ze wogole nie moze nim byc?
Sadze ze forum jest po to aby wymieniac sie pogladami i wyrazac swoje opinie i jesli ktos jest po stronie Zycha a ktos Mleczka to powinien to wyrazic....przeciez na tym polega forum.
Ja sam od siebie moge powiedziec ze moje opinie sa obiektywne nie trzymam strony Zych Off Road tylko od tak sobie lub dlatego ze rozmawialem z p.Zychem
"Bardzo dużo się nauczyliśmy - również tego, że wciąż musimy się wiele nauczyć." #199
-
- Do odcięcia!
- Posty: 968
- Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myslenice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
A Ja a to jestem za strona Mleczka sorki ale wyobrascie sobie taki przyklad... Wygraliscie przetarg na drukowanie playboya no i z tego macie kase, ale znalazl sie ktos kto nie ma do tego uprawnien i to drukuje odbierajac wam pieniadze... Mowicie tu o wolnym rynku... zgoda ale to nie jest sprzedasz jablek na targu tylko koncesja na powazna juz firme
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Stwierdziłem że podrążę ten temat do końca, i oprócz rozmowy z p. Tomaszem Zychem, wykonam też telefon do ministerstwa transportu-odnośnie cofnięcia uprawnień.
Interesuje mnie jak ma się cofnięcie uprawnień, do aktualnych zapewnień firmy p. Zycha-że aktualnie sprzedawane motocykle są gotowe do zarejestrowania, i nie ma żadnych problemów formalnych. Możliwe że w ministerstwie rozwieją moje wątpliwości.
Po zasięgnięciu informacji, porozmawiam z p. Tomaszem Zychem, i poproszę go o ustosunkowanie się do tego tematu.
P.S: Drobka27-gdybyś uważniej przeczytał mój post, zauwazyłbyś że nie chodzi mi o różnice w cenie na nowe motocykle, chodziło mi o części do motocykli. Korba do Husqi WR360 02`; Zych: 1300 PLN. Oficjalny przedstawiciel Husqvarny-800 PLN, itd. Jakieś dalsze wątpliwości? Kto kogo tu kroi?
Interesuje mnie jak ma się cofnięcie uprawnień, do aktualnych zapewnień firmy p. Zycha-że aktualnie sprzedawane motocykle są gotowe do zarejestrowania, i nie ma żadnych problemów formalnych. Możliwe że w ministerstwie rozwieją moje wątpliwości.
Po zasięgnięciu informacji, porozmawiam z p. Tomaszem Zychem, i poproszę go o ustosunkowanie się do tego tematu.
P.S: Drobka27-gdybyś uważniej przeczytał mój post, zauwazyłbyś że nie chodzi mi o różnice w cenie na nowe motocykle, chodziło mi o części do motocykli. Korba do Husqi WR360 02`; Zych: 1300 PLN. Oficjalny przedstawiciel Husqvarny-800 PLN, itd. Jakieś dalsze wątpliwości? Kto kogo tu kroi?
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 968
- Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myslenice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Gajowy bo to taka akcja ze zych kupowal motocykle w czechac nowe z homologacja i sprzedawal w polsce jako uzywane zarejestrowane w polsce ale byly nowe.... tak mniej wiecej to bylo ... szczegolow nie umiem okreslic
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Nie lapie za bardzo o co tu chodzi (sorry ale czasem nie lapie wszystkich slow a wogule to Polska gospodarka brzmi jak czarna magja).
Dlaczego nie moze jeden i drugi dzialac? Z tego co wiem to Husqvarna moze miec chyba umowe z jednym gosciem ktory zajmuje sie powiedzmy Trojmiastem, i z drugim gosciem zajmujacym sie Nowym Targiem. Czy nie?
Dla mnie jest to wogule jakis obled ze prawo zabrania Zychowi sprzedawac pewnej marki? Nie wiem, moze ja to zle rozumie.
Dlaczego nie moze jeden i drugi dzialac? Z tego co wiem to Husqvarna moze miec chyba umowe z jednym gosciem ktory zajmuje sie powiedzmy Trojmiastem, i z drugim gosciem zajmujacym sie Nowym Targiem. Czy nie?
Dla mnie jest to wogule jakis obled ze prawo zabrania Zychowi sprzedawac pewnej marki? Nie wiem, moze ja to zle rozumie.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Mialem problem z komputerem i nie zdazylem tego przeczytac co Isbi napisal. Teraz juz lepiej rozumie. Ja w ten sposob kupilem swoj motor z Kanady (nowy ale z dokumentami jako uzywany). Co jak co ale zeby w Polsce bylo trudniej krecic niz w Stanach to juz naprawde skandal....Isbi pisze:Gajowy bo to taka akcja ze zych kupowal motocykle w czechac nowe z homologacja i sprzedawal w polsce jako uzywane zarejestrowane w polsce ale byly nowe.... tak mniej wiecej to bylo ... szczegolow nie umiem okreslic