OC Ubezpieczenia ,stosujecie co polecacie, itd

[omen]

j.w
pytam bo jest miejsce z ktorego korzystamy i zastanawiam sie powinno byc jakies ubezpiecznie w razie gdyby ktos jezdzil pod nasza nieobecnosc lub po prostu przyjechal skrecil sobie noge a potem przyszedl z ojcem ze mu si cos stalo ,dodam ze teren toru jest prywatny ale nie ogrodzony a roznie bywa i rozni sa ludzie zwlaszcza ze zdarzylo sie ze nam tam quady wjechaly a goscie nawet bez kasku przyjechali bo sie chcieli przejechac pomijam kwestie zniszczenie band quadem nieda siue tam postawic straznika i pilnowac toru caly czas ... ale myslalem ze jakies oc by sie przydalo ktos stosuje pytam polecacie itd
przy okazji czeste kontuzje czy tez zlamania mozna by było juz pod siebie pomyslec jakies oc nw

[Mateusz_MX]

j.w
pytam bo jest miejsce z ktorego korzystamy i zastanawiam sie powinno byc jakies ubezpiecznie w razie gdyby ktos jezdzil pod nasza nieobecnosc lub po prostu przyjechal skrecil sobie noge a potem przyszedl z ojcem ze mu si cos stalo ,dodam ze teren toru jest prywatny ale nie ogrodzony a roznie bywa i rozni sa ludzie zwlaszcza ze zdarzylo sie ze nam tam quady wjechaly a goscie nawet bez kasku przyjechali bo sie chcieli przejechac pomijam kwestie zniszczenie band quadem nieda siue tam postawic straznika i pilnowac toru caly czas ... ale myslalem ze jakies oc by sie przydalo ktos stosuje pytam polecacie itd
przy okazji czeste kontuzje czy tez zlamania mozna by było juz pod siebie pomyslec jakies oc nw

Nie ma ubezpieczenia, to jest sport ekstremalny. Wszystko się może zdarzyć i to w każdej chwili. Robisz to na własną odpowiedzialność i tyle. Chciałbyś dostać odszkodowanie za połamaną rękę po wywrotce? Nie poważne.

[Dawid_tc450]

Mateusz mx jesli nie jestes pewien ze nie ma ubezpieczenia to sie mylisz bo są ubezpieczenia od sportow ekstremalnych, a pozatym mozesz sobie wkupic zwykłeubezpieczenie i jak sie połamiesz to nie musisz mowic ze na motorze tylko ze np spadłes z drabiny i tyle.

[Mateusz_MX]

Mateusz mx jesli nie jestes pewien ze nie ma ubezpieczenia to sie mylisz bo są ubezpieczenia od sportow ekstremalnych, a pozatym mozesz sobie wkupic zwykłeubezpieczenie i jak sie połamiesz to nie musisz mowic ze na motorze tylko ze np spadłes z drabiny i tyle.

Oczywiście ubezpieczenia są, np. na zawodach, ale nie na amatorskiej jeździe po swoim terenie.

[Dawid_tc450]

I znow sie mylisz, sa ubezpieczenia nawet na swoim terenie wez kolego troche poczytaj a pozniej dawaj rady na forum, juz bo jak kazdy zacznie pisac co slyszal od kolegi to to forum nie bedzie mialo zadnego sensu.

[MXdawid#767]

sa ubezpieczenia od sportow ekstramalnych. z tego co pamietam jest to V grupa ryzyka (chyba najwyzsza). wiem ze sa takie ubezpieczenia grupowe na chyba ponad 5 osob ale dokladnie nie moge wam pomoc bo nie znam sie na tym. wiem ze z kumplami sie tak ubezpieczalismy i w razie upadku na torze takowe ubezpieczenie nam to obejmuje

[palmer74]

oczywiście że są takie ubezpieczenia, aktualnie nie używam ,ale przed paru laty jak wyjeżdżaliśmy na wyjazdy DH to wykupowaliśmy takie z Hestii, z resztą takie same są dla alpinistów motocyklistów itp

[omen]

to ok . popytam w hesti najpierw i compensie
w razie czego zawsze cos jest zreszta karetka i tak musi przyjechac i cie zabrac niepowiedza chyba ze pan chyba na motocrosie sie polamal nie obsługujemy ...
chodzi mi raczej o to gdyby ktos jezdzil na cudzym terenie bez uprzedzenia zrobi sobie bum a potem problemy do ciebie a nie do siebie ze wjechal i nie sluchał co i jak

[xande]

ja mam ubezpieczenie w link4 (mam tam tez auto), oc + nnw. W twoim wypadku nnw będzie niezbędne, jeżeli chcesz ubezpieczyć tor od wypadków które się zdarzą niezależnie na twoim motorze czy kogoś innego to też jest taka opcja, ale to już grubsza kasa.

[Bondi]

Cześć jako że pracuje dla Warty robiąc ubezpieczenia śmiało mogę powiedzieć że da się zrobić takie ubezpieczenie, lecz nie w NNW a w wariancie SPORT jest taka grupa ryzyka wiadomo droższe ubezpieczenie ale da sie ubezpieczyć, dla niedowiarków wstawiam zrzut ekranu z ogólnych warunków ubezpieczenia, jak ktoś chce prześle na maila całe:



http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0d ... b1b03.html

W ubezpieczeniu tym stosuje się 30 dni karencji zanim zacznie działac to ubezpieczenie,
przykładowo, wyliczyłem na siebie takie półroczne ubezpieczenie zakładając mój wiek 23 lata, i sumę ubezpieczenia na 10 tys. zł i V grupę ryzyka dotyczącą sportów motorowych wyszło mi 209zł, a jeśli chodzi o to że załóżmy nie miałbym żadnego ubezpieczenia to wraz ze zwrotem kosztów leczenia wychodzi 291zł, a jeśli dołożymy do tego że uprawiamy ten sport zawodowo to 437zł, w razie nie daj Boże śmierci suma ubezpieczenia jest wypłacana wskazanej w ubezpieczeniu osobie. Nie polecam ubezpieczać się w NNW i potem kłamać, bo jak wyjdzie to dupa na całe życie. A na ludzi którzy będą coś od was chcieli jeśli sobie coś zrobią na torze bez waszego pozwolenia wjazdu,jest jedna rada tabliczka z napisem teren prywatny zakaz wstępu - jeśli wjadą to złamią prawo i tym samym nie mogą żądać odszkodowania.

[pawciu16v]

Albo postaw tabliczke TEREN PRYWATNY... UWAGA GLEBOKIE WYKOPY. i w jakis sposob tez jestes zabezpieczony przed goscmi co sami bez wiedzy wlasciciela sie polamia.

[kukos]

Jeżeli ktoś jeździ amatorsko ,nie jeździ w zawodach to wystarczy zwykłe ubezpieczenie od NNW.Polecam ISIC. Koszt ubezpieczenia na terenie polski to 49 zł ( na 15 miesięcy) .Wartość ubezpieczenia to 25.000zł . Czyli po szybkim przeliczeniu za każdy procent dostajemy 250 zł.
Wiadomo nikt nie dojdzie do tego co się robiło,a nawet jeśli,to tylko amatorsko,każdy ma prawo spróbować "wszystkiego",więc nie mają prawa się "spruć".

Ja ostatnio złamałem palec,i otrzymałem 500 zł.W bardzo prosty sposób,dokumenty wysłałem do ich siedziby w Warszawie,a po 2 tyg. kasa była na moim koncie.
Żadnej komisji itp. 8)

Wcześniej miałem ubezpieczenie szkolne i tylko grosze dostawałem,a czekałem bardzo długo.

Jeżeli jeździ ktoś zawodowo,to też może się ubezpieczyć jednak wtedy cena ubezpieczenia jest dużo wyższa. Zresztą wszystko można przeczytać na isic.pl .
Wyczytałem ,że do tych 49zł dokładamy 20 lub 25 zł.

ISIC=COMPENSA

Niestety ale chyba tylko dla studentów,uczniów.

Jest jeszcze Euro26 ,ale nie wiem jak to działa.

pytam bo jest miejsce z ktorego korzystamy i zastanawiam sie powinno byc jakies ubezpiecznie w razie gdyby ktos jezdzil pod nasza nieobecnosc lub po prostu przyjechal skrecil sobie noge a potem przyszedl z ojcem ze mu si cos stalo ,dodam ze teren toru jest prywatny ale nie ogrodzony a roznie bywa i rozni sa ludzie zwlaszcza ze zdarzylo sie ze na

Od tego chyba ubezpieczenia nie ma. Ja się na razie spotykałem z przypadkami gdzie jest tabliczka TEREN PRYWATNY.
I chyba to ma zapobiegać wszystkiemu,przynajmniej tak słyszałem.