Lekarz sportowy..

[Niosąca]

Witam, zna ktos dobrego lekarza sportowego, najlepiej z okolic Łodzi lub Wawy? Prawie pol roku temu mialm powazny wypadek, i potrzebuje opinii jakiegos dobrego lekarza co do powrotu do sportu. Lezalam po miesiac w dwoch szpitalach ale z jednego i z drugiego kazdy chirurg mowi co innego, wiec chcialabym zasiegnac rady lekarza sportowego.

[amator]

Witam , widzę ze jestes z okolic Łowicza . Proponuje zebys skontaktowała sie z chłopakami z klubu w Łowiczu i oni naprowadza Ciebie na przychodne sportowa gdzie sami robia badania lekarskie. tu masz link do postu , reszte juz sama dojdziesz viewtopic.php?f=5&t=10142. pozdarwiam i życzę szybkiego powrotu

[Niosąca]

patrz, na to nie wpadlam dzieki. Przy okazji mam kolejne pytanie, czy ktos wlasnie zna kogos kto wrocil do mx po takich obrazeniach jak peknieta watroba, sledziona i trzustka?(sledziony mi nie wycieli a na trzustce byla torbiel i ostre pourazowe zapalenie trzustki)

[2T]

Wiem że ludzie wracają po takich urazach do MX. I to można powiedzieć jako zawodowcy na najwyższym poziomie. Również w Polsce. Nie będę wymieniał nazwisk. Tylko że wszystko jest indywidualną sprawą ,każdy ma inne obrażenia i powinnaś wybrać się do dobrego specjalisty niekoniecznie medycyny sportowej, który na podstawie dokumentacji oceni ryzyko i możliwość uprawiania sportu. Zwykły lekarz od wydawania zaświadczeń raczej się do tego nie nadaje. A to że ktoś jezdzi bez śledziony nie znaczy że ty też możesz.
W Łowiczu masz starego wyjadacza motocrosowego Pawła Wizgiera który nie jedno widział ,słyszał i zna różne przypadki jakie spotykały zawodników ,więc myślę że powinien sporo podpowiedzieć.
Życzę pełnego powrotu do zdrowia i do MX.
Ps. Tak się zastanawiam, czy to się stało na motocyklu crossowym?

[Jony]

Jeden znajomy miał takie obrażenia i juz nie jezdzi.

ALE BADZMY DOBREJ MYSLI!!!

[bubba]

A mój kolega miał podobny uraz i musiał zaprzestać startów w MP ... teraz po wielu latach wrócił i znowu jeździ. !!

[Niosąca]

Wiem że ludzie wracają po takich urazach do MX. I to można powiedzieć jako zawodowcy na najwyższym poziomie. Również w Polsce. Nie będę wymieniał nazwisk. Tylko że wszystko jest indywidualną sprawą ,każdy ma inne obrażenia i powinnaś wybrać się do dobrego specjalisty niekoniecznie medycyny sportowej, który na podstawie dokumentacji oceni ryzyko i możliwość uprawiania sportu. Zwykły lekarz od wydawania zaświadczeń raczej się do tego nie nadaje. A to że ktoś jezdzi bez śledziony nie znaczy że ty też możesz.
W Łowiczu masz starego wyjadacza motocrosowego Pawła Wizgiera który nie jedno widział ,słyszał i zna różne przypadki jakie spotykały zawodników ,więc myślę że powinien sporo podpowiedzieć.
Życzę pełnego powrotu do zdrowia i do MX.
Ps. Tak się zastanawiam, czy to się stało na motocyklu crossowym?

Tez wlasnie dlatego pytam o dobrego lekarza a pomyslalam o sportowym no bo on najlepiej powinien znac zagrozenia plynace z motocrossu. Zwyklych chirurgow pytalam kilku ale kazdy wlasciwie mowi co innego. Wczoraj bylam na rozmowie z moim lekarzem prowadzacym(poltora godziny go wymeczylam ) i dowiedzialam sie,ze na razie moge biegac,plywac i chodzic po gorach - jesli chodzi o sporty. Ekstremalne w tym mx i skoki odpadaja na razie na pewno. Cos wiecej ma mi powiedziec na kolejnej kontroli w czewrcu ale w miedzyczasie chcialam zasiegnac rady innych, no i zawsze lepiej uslyszec kilka opini i porownac(albo wybrac te najbardziej odpowiadajaca ). Co do tej sledziony to jak mowie nie wycieli, zrobili cos tam(nikt mi w koncu nie moze wytlymacyc co dokldanie, jedni mowia,ze zszyli drudzy,ze sie tego nie zszywa)jakis ryzykowny zabieg bo na ogol sie usuwa,zaryzykowali ze wzglad na mlody wiek bo u straszych osob bankowo by juz wycinali, no ale sie udalo a teraz podobno nie zle juz ta sledziona wyglada. Watrobe zszyli, no ale ona na szczescie sie regeneruje jak wiadomo. A trzustki sie nie zszywa, zdrenowali ja na ta torbiel a teraz ma sie zrastac(czy moze juz to zrobila..) tylko cos lekarz mowil,ze trzustka sie roznie zabliznia i moze sie zle zabliznic a wtedy sa jakies klopoty.
A Pawla kojarze wiec postaram sie z nim jakos skontakwotac.

[2T]

Ano Paweł to chyba jest prezesem klubu crossowego w Łowiczu ,więc nie powinno być problemu by sie z nim skontaktować.
Niestety nie mam do niego numeru.
Może też znajdzie się ktoś na forum co będzie mógł polecić pewnego i dobrego lekarza znającego specyfikę tego sportu. W tych sprawach trzeba każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie.
Mogę jedynie jeszcze polecić byś weszła gdzieś na fora żużlowe, bo jak mi się wydaje zawodnicy żużla częściej ulegają podobnym kontuzją ,no i mają chyba dostęp do dobrych lekarzy.
pozdro

[Niosąca]

A nr do niego to chyba nawet mam, tylko musze pomyslec co ja mam go zapytac dokladnie
w kazdym razie wielkie dzieki za rady!

[Setyk]

A jak będziesz już wracała do jeżdżenia to na pewno powinnas zainwestować w pas nerkowy żeby trzymał ci to wszystko w środku

[Dabrowski]

Odezwij się do mnie na priv jeżeli chcesz kontakt do lekarza sportowego w warszawie. Zna się na rzeczy a i wie czym są motocykle i sport motocyklowy, a w jego grubej kartotece są najlepsi polscy zawodnicy Offroadu

Pozdrawiam.

[Adziowy]

Dziwię się w ogóle że kobieta ma takie zacięcie do MX'u Z taką weteranką jeszcze chyba sie nigdy nie spotkałem. Bebechy na pół praktycznie wszystkie a Ona kiedy będzie mogła spowrotem jeździc Naprawde Podziwiam i życzę powrotu do zdrowia