Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
-
Autor tematubolszakooof
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 16:28
- Motocykl: Husqvarna CR250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Solec Kujawski
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Siemacie,
Sprawa wygląda tak ze w następny wtorek ide do Burmistrza naszego miasta z prosba alby odstąpił nam tj kilkunastu opsobom kawałek ziemi pod budowe toru crossowego. Jest u nas taka stara zwirownia, gdzie od lat nic sie nie dzieje, tam byłolby idealnie, mam do dyspozycji koparke wiec moznaby jeszcze to podsypac, ulepszyc.
Mianowicie chodzi mi o to zebyscie podesłali mi jakies fotki torów z waszych okolic, najlepiej zdjecia torów z kujawsko-pomorskiego, to bedzie moja karta przetargowa, cos w stylu : Oni maja, czemu my mamy nie miec
Oby sie na to dał zorbic, od razu biore pod uwage ze to moze byc za mało i szukam jakichs innych argumentów, np mamy u mnie w Miescie bardzo dobrego zawodnika crossowego, zdobywał juz nie raz znaczace miejsca, po co ma jezdzic na treningi gdzies dalej skoro tor moze byc pod nosem,
Bede naciskał tez na bezpieczenstwo tj; jezdzic po ulicach nie mozemy, po lasach tez nie, jesli nam nie zrobia toru to w koncu nie opanuja tego ze sie coraz tłoczniej robi z crossami i quadami na ulicach....
3 tyg temu zginał u nas 17latek na quadzie gdyby był tor, nie musieliby jezdzic po ulichach (uderzył w niego samochód)
Podrzuccie mi jakies pomysły zebym zainteresował tym burmistrza. Chodzi mi o to zeby dał mi na piscie zgode na to ze bedziemy tam jezdzili, ze nikt nas nie bedzie za to gonil (dosc mam uciekania przed policja i straza lesna :-/ ) ALBO niech nam "da" lub wydzierżawi kawałek ziemi pod budowe ( ile moze kosztowac dzierzawa?)
Moze ktoś z Was juz takie coś załatwiał i bedzie mogł mnie pokierowac,
Dajcie tu fotki torów, wydrukuje i mu pokaze, moze to cos pomoze
Pozdro
Sprawa wygląda tak ze w następny wtorek ide do Burmistrza naszego miasta z prosba alby odstąpił nam tj kilkunastu opsobom kawałek ziemi pod budowe toru crossowego. Jest u nas taka stara zwirownia, gdzie od lat nic sie nie dzieje, tam byłolby idealnie, mam do dyspozycji koparke wiec moznaby jeszcze to podsypac, ulepszyc.
Mianowicie chodzi mi o to zebyscie podesłali mi jakies fotki torów z waszych okolic, najlepiej zdjecia torów z kujawsko-pomorskiego, to bedzie moja karta przetargowa, cos w stylu : Oni maja, czemu my mamy nie miec
Oby sie na to dał zorbic, od razu biore pod uwage ze to moze byc za mało i szukam jakichs innych argumentów, np mamy u mnie w Miescie bardzo dobrego zawodnika crossowego, zdobywał juz nie raz znaczace miejsca, po co ma jezdzic na treningi gdzies dalej skoro tor moze byc pod nosem,
Bede naciskał tez na bezpieczenstwo tj; jezdzic po ulicach nie mozemy, po lasach tez nie, jesli nam nie zrobia toru to w koncu nie opanuja tego ze sie coraz tłoczniej robi z crossami i quadami na ulicach....
3 tyg temu zginał u nas 17latek na quadzie gdyby był tor, nie musieliby jezdzic po ulichach (uderzył w niego samochód)
Podrzuccie mi jakies pomysły zebym zainteresował tym burmistrza. Chodzi mi o to zeby dał mi na piscie zgode na to ze bedziemy tam jezdzili, ze nikt nas nie bedzie za to gonil (dosc mam uciekania przed policja i straza lesna :-/ ) ALBO niech nam "da" lub wydzierżawi kawałek ziemi pod budowe ( ile moze kosztowac dzierzawa?)
Moze ktoś z Was juz takie coś załatwiał i bedzie mogł mnie pokierowac,
Dajcie tu fotki torów, wydrukuje i mu pokaze, moze to cos pomoze
Pozdro
-
- Mistrz prostej
- Posty: 106
- Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
- Motocykl: Yamaha yz250f' 08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuczno
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
U nas znajomy też starał się o kawałek ziemi i jak poszedł do gminy to go wyśmiali. Zbierał nawet podpisy ludzi, robił petycje. Ludzie byli zaiteresowani ale nasza Burmistrzowa powiedziała nie
Życze powodzenia
Życze powodzenia
-
Autor tematubolszakooof
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 16:28
- Motocykl: Husqvarna CR250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Solec Kujawski
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
jestem na to przygotowany, dlatego najpierw pytam Was co by tu zrobic zeby to wypaliło, nasza miescina dosc szybko ewoluuje,w ciagu kilki lat wybudowali tu Hale widowiskowo sportowa, basem, park jurajski ( najwiekszy w Polsce) Park maszynowy ( kupa firm w jednym miejscu ) i widac ze burmistrzowi ewidentnie chodzi o to zeby tu sciagac ludzi. Z miesiacas na miesiac przybywa motocyklistów, crossiarzy i quadowców, niedlugo tego nie opanuja, cos bedą musieli wymyślić. Tor to moze byc dobra reklama dla naszego miasta.
ktm_Martin_sx_125 Jeśli masz kontakt z tym typem, wez sie dowiedz czegos wiecej, bede wdzieczny za kazde info
ktm_Martin_sx_125 Jeśli masz kontakt z tym typem, wez sie dowiedz czegos wiecej, bede wdzieczny za kazde info
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
MY się staraliśmy o kawałek ziemi, ekipa w Urzędzie bardzo przychylnie patrzyła na nasz projekt, ale niestety nie mieli żadnych nieużytków(ziem, które nie były wydzierżawione itd) i cały plan szlag trafił.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 43
- Rejestracja: pt, 30 gru 2005, 20:31
- Motocykl: Rm 125 K7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Panowie, przede wszystkim zainteresujcie tym władze pod szyldem osoby prawnej, np. jakiegoś stowarzyszenia, a jeżeli jest budżet to może nawet i klubu. Jeżeli sami nie jesteście w stanie to może warto uśmiechnąć się do swojego okręgu PZM? Jakiś automobilklub czy coś...
Miasto raczej nie, ale gmina już prędzej będzie w stanie nawet przekazać na własność, a przynajmniej wydzierżawić taki grunt. Pamiętajcie, że w przypadku toru MX chodzi tu o ładny kawałek ziemi, dlatego warto się do tego wcześniej przygotować.
Pomyślcie, może prezes automobilklubu, może jakiś rady osadzony w kwestiach sportowych - bez osób uznanych ciężko będzie to ruszyć.
Btw.
Upatrzcie sobie jakiś teren - najlepiej uzbrojony w węzeł sanitarny. Ujęcie wody + prąd to podstawa przy organizacji jakiejkolwiek, nawet najmniejszej imprezy.
Miasto raczej nie, ale gmina już prędzej będzie w stanie nawet przekazać na własność, a przynajmniej wydzierżawić taki grunt. Pamiętajcie, że w przypadku toru MX chodzi tu o ładny kawałek ziemi, dlatego warto się do tego wcześniej przygotować.
Pomyślcie, może prezes automobilklubu, może jakiś rady osadzony w kwestiach sportowych - bez osób uznanych ciężko będzie to ruszyć.
Btw.
Upatrzcie sobie jakiś teren - najlepiej uzbrojony w węzeł sanitarny. Ujęcie wody + prąd to podstawa przy organizacji jakiejkolwiek, nawet najmniejszej imprezy.
-
Autor tematubolszakooof
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 16:28
- Motocykl: Husqvarna CR250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Solec Kujawski
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Strona prawna jest dla mnie totalnie ciemnym zaułkiem, dlatego co macie na myśli to piszcie, zapewne nie jednemu z Was to moze sie przydać.
Generalnie myślę, że to może sie u nas udać, Burmistrzowi raczej taka opcja by sie spodobała chociazby z tego wzgledu, że ludzie by na nim psów nie wieszali, że nic nie robi z bandami motocyklistów szalejących po lasach, a ze do tych lasów jakoś trzeba dojechać to ryjemy im pod domami - czasami jedyna droga.
Mam czas w sumie do poniedziałku wieczór, we wtorek idę już do burmistrza na rozmowę. Co mam mu wiecej powiedzieć?
Jak to w ogole rozegrać? Czy prośic go jedynie o pozwolenie na jazdę na tutejszej żwirowni czy od razu z grubej rury o danie kawałka ziemi pod tor? No właśnie ; danie czy wynajem? Dzierżawa?
Oto mój mail: bolszakoof@wp.pl wysyłajcie tu zdjecia torów, rozwiązania logistyczne, nawet najprostsze, zebym miał jakis punkt odniesienia.
Czym mam go przekonac? ARGUMENTY ARGUMENTY ARGUMENTY : - )
Generalnie myślę, że to może sie u nas udać, Burmistrzowi raczej taka opcja by sie spodobała chociazby z tego wzgledu, że ludzie by na nim psów nie wieszali, że nic nie robi z bandami motocyklistów szalejących po lasach, a ze do tych lasów jakoś trzeba dojechać to ryjemy im pod domami - czasami jedyna droga.
Mam czas w sumie do poniedziałku wieczór, we wtorek idę już do burmistrza na rozmowę. Co mam mu wiecej powiedzieć?
Jak to w ogole rozegrać? Czy prośic go jedynie o pozwolenie na jazdę na tutejszej żwirowni czy od razu z grubej rury o danie kawałka ziemi pod tor? No właśnie ; danie czy wynajem? Dzierżawa?
Oto mój mail: bolszakoof@wp.pl wysyłajcie tu zdjecia torów, rozwiązania logistyczne, nawet najprostsze, zebym miał jakis punkt odniesienia.
Czym mam go przekonac? ARGUMENTY ARGUMENTY ARGUMENTY : - )
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 25
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 22:32
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Kiedyś na forum motocyklistów widziałem że ktoś poruszał taki temat i udało mu się otrzymać teren pod budowę toru. Poszukaj tam, może znajdziesz jakieś cenne informacje.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 106
- Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 10:48
- Motocykl: Yamaha yz250f' 08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuczno
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
bolszakooof pisze:jestem na to przygotowany, dlatego najpierw pytam Was co by tu zrobic zeby to wypaliło, nasza miescina dosc szybko ewoluuje,w ciagu kilki lat wybudowali tu Hale widowiskowo sportowa, basem, park jurajski ( najwiekszy w Polsce) Park maszynowy ( kupa firm w jednym miejscu ) i widac ze burmistrzowi ewidentnie chodzi o to zeby tu sciagac ludzi. Z miesiacas na miesiac przybywa motocyklistów, crossiarzy i quadowców, niedlugo tego nie opanuja, cos bedą musieli wymyślić. Tor to moze byc dobra reklama dla naszego miasta.
ktm_Martin_sx_125 Jeśli masz kontakt z tym typem, wez sie dowiedz czegos wiecej, bede wdzieczny za kazde info
Mam nr tel, ale aktualnie gość jest za granicą i nie orientuje sie jeszcze kiedy wróci.
Pozdro
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 37
- Rejestracja: pt, 23 lut 2007, 10:52
- Motocykl: Yamaha yz250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Tak jak napisał lukikme najlepszym wyjściem jest założenie stowarzysznia i staranie się o wydzielenie ziemi i oddanie jej w użyczenie ( różnicą umowy dzierżawy i użyczenia jest nieodpłatność tej drugiej)jako osoba prawna. Dla władz samorządowych do będzie na prewno duży atut, bo tak stowarzysznie może m.in nabywać prawa i zaciągagać zobowiązani własnym działaniem i na własny rachunek oraz dysponowaćwłasnym majątkiem. Poprostu będziecie dla nich bardziej wiarygodni. Mogą odmowe argumentować, że to za duże przedsięwzięcie dla jednej osoby fizycznej, w takim wypadku to Ty w pojedynke byłbyś odpowiedzialny za zarządzanie całym obiektem, opłaty i szerg innych rzeczy. Piszesz że ma to być promocja miasta i z tym się zgadzam tyle, że takkiej decyzji nie podejmuje jedna osoba. Jako stowarzyszenie będziecie dla decydentów bardziej równorzędnym partnerem do rozmów.
Jeżeli chodzi o założenie staowarzyszenia to nie jest to bardzo skomplikowana sprawa. Liczyć musi minimum 15 członków następnie trzeba uchwalić statut i wybrać komitet założycielski i wybrać nazwę i tak dalej... Po wszystkim należy złożyć wniosek do sądu rejestowego, tyle że sąd ma na to # mięsiące. Z tego co piszesz wynika że na rozmowe w tej sprawie idziesz za kilka dni.
Moim zdaniem powinieneś powiedzieć na spotkaniu , że jesteście w stanie założyć stowarzyszenie i jako osoba prawna starać się dogadać. W urzędzie na pewno doradzą jak najlepiej to zrobić. Trzymam kciuki.
Jeżeli chodzi o założenie staowarzyszenia to nie jest to bardzo skomplikowana sprawa. Liczyć musi minimum 15 członków następnie trzeba uchwalić statut i wybrać komitet założycielski i wybrać nazwę i tak dalej... Po wszystkim należy złożyć wniosek do sądu rejestowego, tyle że sąd ma na to # mięsiące. Z tego co piszesz wynika że na rozmowe w tej sprawie idziesz za kilka dni.
Moim zdaniem powinieneś powiedzieć na spotkaniu , że jesteście w stanie założyć stowarzyszenie i jako osoba prawna starać się dogadać. W urzędzie na pewno doradzą jak najlepiej to zrobić. Trzymam kciuki.
-
Autor tematubolszakooof
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 16:28
- Motocykl: Husqvarna CR250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Solec Kujawski
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Cenne informacje , dzięki !
Jeśli ktoś z Was ma pod reka link do podobnych sprawa to z checia zerkne, licze na Wasza pomoc bo jesli dobrze pojdzie to niedlugo spotkamy sie na torze w Solcu Kujawskim Coprawda nie bedzie pewnie jakis szałowy, (o ile bedzie) ale zawsze to jakis start.
Pozdrawiam!
Jeśli ktoś z Was ma pod reka link do podobnych sprawa to z checia zerkne, licze na Wasza pomoc bo jesli dobrze pojdzie to niedlugo spotkamy sie na torze w Solcu Kujawskim Coprawda nie bedzie pewnie jakis szałowy, (o ile bedzie) ale zawsze to jakis start.
Pozdrawiam!
-
- Mistrz prostej
- Posty: 68
- Rejestracja: pt, 1 sie 2008, 10:28
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
życzę powodzenia i czekamy na jakieś info jak poszło.U nas w mieście też kombinowaliśmy i kombinujemy dalej też aby otrzymać kawałek ziemi od miasta na tor. Staramy się już około 3 lat z marnym skutkiem,ale próbujemy dalej. Na samym początku załatwiania nie mieliśmy żadnego stowarzyszenia,klubu i nie byliśmy podpięci pod żaden PZM LOK czy inne instytucje, burmistrz obiecał nam kawałek ziemi i już były plany na budowę toru ,aż tu nagle ktoś wykupił ziemię po 2-3 tygodniach od pozwolenia burmistrza i lipa.Później w urzędzie tłumaczyli się ,że nie mają już żadnego terenu na oddanie pod taką budowę .Teraz podpieliśmy się pod nasz miejscowy LOK znaleźliśmy bardzo fajny kawałek ziemi (po starej żwirowni) teraz wszyscy ludzie z miasta wysypują tam śmieci gruz itd. wygląda to jak wysypisko,no i zgłosiliśmy się z tym do burmistrza ponownie i odpowiedź usłyszeliśmy ,że na terenie tej byłej żwirowni rośnie roślinka o nazwie Rosiczka jest to pod ochroną i nie chca dać tego terenu z powodu tej roślinki żebyśmy tego nie zniszczyli.Jak ludzie sypią tam śmieci i gruz i pewnie już dawno tej roślinki tam nie ma to jest ok , ale jak my chcemy się wziąć za tą ziemie wysprzątać i zagospodarować no to nie bo zawsze coś tam .Powiedzieliśmy teraz ,że jak jest ta roślinka tam dalej niech jakiś znawca od takich "zieleninek" pojedzie z nami niech nam to pokaże w którym miejscu to jest , my to odpowiednio zabezpieczymy ogrodzimy i postawimy tablicę informacyjną i nikt po tym jeździć ani chodzić nie będzie.Teraz czekamy co będzie dalej cieżko strasznie ,ale może w końcu uda nam się wychodzić ten kawalek ziemi.Bolszakooof życzę powodzenia z użedasami i czekamy na relacje jak potoczyły się sprawy .Pozdrawiam
-
Autor tematubolszakooof
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: wt, 23 wrz 2008, 16:28
- Motocykl: Husqvarna CR250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Solec Kujawski
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Bede sie starał o kawałek ziemi od miasta pod budowe toru
Napisałem maila do jednego faceta pod Toruniem ktory ma tor w ktorym prosze o pomoc zobaczymy co mi odpwie.
Buli mogłbys mi napisac konkretnie jak wygladała Wasza inicjatywa? Jka to od samiuskiego początku wyglądało? Gdzie uderzyliscie najpierw? Jakies wnioski? Prosby? Skargi? No i w ogóle o co prosiliście? O wynajem, dzierżawę czy UZYCZENIE, czy zwykłe pozwolenie na jazde na tej zwirowni? Jak to jest z tymi PZMotami? Co ja mam im właściwie powiedzieć? W razie jakby moja prośba poszła w las.Bo sam nie wiem czy mam isc juz teraz i zagadac z burmistrzem czy poczekac az sie wstawi za mna jakies stowarzyszenie tylko pozostaje pytanie co Oni tj stowarzyszenie z tego beda mieli bo rozumiem ze za dziekuje tego nie zrobią.
Pozdrawiam
Buli mogłbys mi napisac konkretnie jak wygladała Wasza inicjatywa? Jka to od samiuskiego początku wyglądało? Gdzie uderzyliscie najpierw? Jakies wnioski? Prosby? Skargi? No i w ogóle o co prosiliście? O wynajem, dzierżawę czy UZYCZENIE, czy zwykłe pozwolenie na jazde na tej zwirowni? Jak to jest z tymi PZMotami? Co ja mam im właściwie powiedzieć? W razie jakby moja prośba poszła w las.Bo sam nie wiem czy mam isc juz teraz i zagadac z burmistrzem czy poczekac az sie wstawi za mna jakies stowarzyszenie tylko pozostaje pytanie co Oni tj stowarzyszenie z tego beda mieli bo rozumiem ze za dziekuje tego nie zrobią.
Pozdrawiam