tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

ODPOWIEDZ
Autor tematu
motocyklecross
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 233
Rejestracja: wt, 21 paź 2008, 00:05
Motocykl: co miesiac inny ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: motocyklecross » ndz, 7 cze 2009, 19:08

Triki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ/WR 400 /426 (oraz starsze roczniki 450 bez alu ramy )

Postaram sie opisac usterki typowe dla tych modeli niektore choroby wieku dzieciecego poczatkowych modeli jak z nimi walczyc oraz jak ich unikac
Porownam tez Yamahe YZ oraz WR 400/426/450 z KTM SX EXC 400/450/520/525 4T ktore wkroczyly na arene 4suwow w 2000 roku podczas gdy Yamaha w 1998 juz orała bezdroza

Yamaha wypuscila 4suwa w 1998 roku.... i tych modeli radze unikac poniewa sa najmniej dopracowane
Najwieksze problemy yamaha ma zawsze z glowica i smarowaniem walkow rozrzadu
Ciezko odpala....
Starszy typ hamulcow
Problemy z ciaglym zalewaniem i uszkadzaniem swiecy
Jak sie zaleje to trzeba pol motoru rozbierac zeby wyczyscic (lecz niestety czesto wymienic) swiece
Kosztuje okolo 30 zl z NGK i radze miec kilka w zapasie jak rowniez specjalny klucz do swiec szczegolnie jesli dopiero kupiles taki motor i nie potraisz go dobrze odpalic (zgrania dekompresatora i ustawiania tloka trzeba sie nauczyc) i bron boze nie krecic manetka gazu przy odpalaniu bo pompa wtryskowa w gazniku zaleje w cholere swiece....a wtedy rozbieramy....
Mozna tez sprobowac nacisnac dekompresator i przekopac motor z 10 razy zeby przedmuchac cylinder.... czasami pomaga
Za sposob odpalania Yamaha do 2002r (a szczegolnie rozniki 98-99) ma wielkiego minusa w porownaniu do KTM ktorego sie odpala ręka nawet do gory nogami na podjezdzie
Problemem najczesciej jest zla regulacja gaznika i/lub zly luz zaworowy oraz/lub nieszczelnosci zaworów
W yamaszkach ogolnie radze mega dbac o rozrząd bo jest to jej najslabszy punkt

Rozrzad napedzany jest cienkim lancuszkiem plytkowym
(did 409 120 ogniw yz/wr 400/426 did 409 118ogniw yz/wr 450)

nepędza 2 wałki które popychaja 5 zaworów potrzebna jest wiec jego czesta wymiana ze wzgledu na to ze lubi sie zerwac lub przeskoczyc a wtedy masakra.....
bardzo waznym i rowniez dosc newralgicznym punktem YZ i WR 4T sa prowad nice lancucha rozrzadu
bardzo czesto proadząca (ta od strony wydechu) wyciera sie od lancucha i moze dojsc do awarii silnika
prowadnice napinajaca (ta od strony napinacza) tez koniecznie sprawdz czy nie ma wytarc i wyzlobien oraz czy nie ma luzów na zawiasie luz zatarc
yamaha stosuje stale dolne kolo zebate od rozrzadu
tzn dolna zębatka napedzajaca rozrzad jest odlewem z polówka walu wiec jesli zaniedba sie lancuch i wyrobią sie zęby i/lub przeskoczy rozrząd to nieciekawie to wyglada pod wzgledem kosztów...........

KTM w tym wypadku ma przewage pod wzgledem napraw bo kolo zebate do rozrzadu jest wymienne i kosztuje niewiele (poza tym o wiele wiele wiele rzadziej notuje sie awarie tego elementu w porowniaiu z yamaha)

Poruszając sie dalej w rejonach rozrządu i głowicy najwiekszym problemem YZ WR 400/450/426 oraz 250
Jest awaria slizgów wałków rozrządu w głowicy...
Wałki są ułozyskowane bezposrednio w odlewie głowicy i jesli sie zatarlo w tym miejscu (tzn sa jakiekolwiek rysy) to mozna sobie taka glowice postawic na polce jako ozdobe... bo nic juz z niej nie bedzie
O ile same wałki mozna wymienic mosty ewentualnie tez tak zatarcia w tych miejscach dyskwalisikuja taka glowice z uzytku
Najczesciej zaciera sie przez niedopilnowanie czestych wymian filterka oleju ktory kosztuje naprawde grosze a wymieniac go jak najczesciej oraz oleju ktorego tez nie ma co zalowac
Oczywiscie full syntetyk np CASTROL R4 10W50
I/lub nierowno oraz zbyt mocno dociagnietych mostów od walkow rozrządu
(koiecznie dokrecac kluczem dynamometrycznym)
Przy demontazu głowicy dokladnie obejzyj szklanki czy nie maja rys oraz slizgi walkow rozrządu jak rowniez bierznie na wałkach
Zadne regeneracje napawania poleroania i inne srania w banie nie wchodza w gre bo w tego typu sprzecie to poprostu nie chodzi
Nie pytajcie tez prosze czy da sie panewke wstawic czy cos tedy.... ;)
Przy zatarciach wałka rozrzadu czesto zebatka zostaje przeciagnieta (przemieszczona na wałku rozrzadu) i taki walek tez jest wtedy do kitu.... ponowne nastawianie pozostawmy magikom ;D



Najczestszym i najwiekszym problemem jest osiadający srodkowy zawór ssący (80% urwanych zaworów to wlasnie on)
Trzeba bezwzglednie pilnowac luzu zaworowego oraz cystosci filtra

Ogólnie wazna sprawa.... jak głowica wybuchnie to koszty naprawy sa baaardzo duze a wiec pilnuj pilnuj pilnuj rozrzadu

Przykladowe ceny szklanka okolo 160-170zl
Prowadnica 140-150
Zawory stalowe do 400/426 okolo 110zl wydech
Okolo 100zl ssące vertexa lub proxa
Do YZ WR 450 2003 w góre montowane sa tylko i wylacznie zawory tytanowe..... komplet niecale 2000zl !!!!!!!!! masakra
Zamienniki stalowe wypuscila niedawno irma Kibblewhite jednak ze wzgledu na to ze 450tka jest mega wyzylowana nie polecam nikomu wkladanie stalowek do tego modelu
Wersje 426 2002 wychodzily na tytanach i mozna spokojnie stalowki wkladac ale 450 ani 250 ich nie toleruje
Jesli nie zastosuje sie twardszych sprezyn zawór moze sie nie cofnac i spotkac sie z tlokiem...polecam naprawde niezla sieczka
Tak wiec rzezbiarzom i oszczednym mowie... STOP szkoda czasu
Kup tytany zaoszczedzisz.... na nerwach (nie wybuchnie)

Jesli chodzi o walki rozrzadu bardzo dobrej jakosci sa te firmy HOT CAMS mozna zawsze dodac kilka kucyków

Przy wymianie zaworów zawsze nowe zabezpieczenia
Spręzyny podkladni i kapelusze równiez

Szczelnosc zaworów mozna bardzo latwo sprawdzic
Zalej benzyna od strony kanalow ssacych i wydechowych
Nie ma prawa nic przesaczyc
Jak sacza sa do dotarcia lub wymiany
O stopniu osiadania zaworów powiedza ci rowniez grubosci plytek zaworowych uzytych do regulacji
Im ciensza tym bardziej zawor osiadl i jest zuzyty

Regulacja i sprawdzanie zaworów to czynnosc o ktorej nie mozna zapominac lub zaniedbywac w tych motocyklach bo sie jedza zemsci....

Korbowód i walek balansera...
Lozyska na walku balansera to czuly punkt...
Przy kazdej rozbiorce silnika bezwzglednie wymieniac
Widzialem sporo yamaszek z dziura na pol kartea jak padlo lozysko
Walek lubi tez radoscnie wyjsc przez karter i zrobic sieczke a wiec wymien mu biedakowi lozyska... nie kosztuja majatku
Korbowód tez moze sie zlamac wiec warto pilnowac zanim zrobi rzeznie
Niestety yamaszki maja tak ze chodza w miare bezszelestnie i bez stuków do konca
Np KTM jak odpali to nawet jak ma silnik w idealnym stanie slychac szumy
W yamaszce nie ma prawa nic halasowac zadne sprzeglo ani nic z tych rzczy
W przeciwnym wypadku szykuje sie explosion

Silniki YZ WR 400/426/450 smialo moge nazwaz bezawaryjnym geniuszem japonskiej mysli technicznej do momentu az sie go troche zaniedba..... wtedy zaczynaja sie schody

Wazna sprawa jest rowniez pompa wody
Jesli z boku silnika z takiej malej dziurki saczy ci plyn to trzeba uzczelnienie wymienic koniecznie
Jesli woda dostanie sie do silnika nie bedzie ciekawie jesli wycieknie to rowniez bedzie bum.... tak wiec sprawdz stan twojej pompy wody

Kolejna rzecz pompa oleju ktora do rewelacyjnych nie nalezy
Trzeba rozebrac i sprawdzic stan jej zuzycia oraz czy pracuje bez zaciec i przyblokowan
Jesli masz jakiekolwiek watpliwosci w stosunku do niej wymien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gwinty.... no wlasnie... uwazaj jak krecisz i jak mocno
Yamaha ma bardzo delikatne kartery i gwinty
Latwo zerwac itd

MODUL ZAPLONOWY.....
Jesli motocykl po odpaleniu nie wchodzi na obroty
Po dodaniu gazu czka i strzela w wydech
Nie wkreca obrotów
Zachowuje sie jakby nie dostawal paliwa lub go zelewalo to przypomnij sobie czy przypadkiem nie mysles motocykla myjka cisnieniowa w niedalekiej przeslosci i nie zalales tego elementu
W yamahah poprostu moduly padaja... a nowy kosztuje majatek... uzywany ciezko dopasc a wiec kanal na maxa
Nie pryskaj bezmyslnie po elektronice szlaufem ani karcherem bo BMW.. czyli Bedziesz Mial Wydatki
Niestety awarie tego elementu zdarzaja sie rowniez bez przyczyny....
Nie dziala wtedy wyprzedzenie kąta zaplonu i motocykl chodzi jakby to okreslic.. „w trybie awaryjnym”
Tzn dojedziesz do domu (dotoczysz sie) ale o wkrecaniu i normalnej pracy nie ma mowy

Zawieszenie tylne:
Yamaha stosuje system PRO LINK ktory w 2002 r w modelu 426 zostal zmodyfikowany
Szczególnie ważne jest smarowanie lozysk kiwaczki oraz wachacza
Postaw motocykl na podnosniku chwyc od gory za wahacz w rejonie tylnej oski zapierajac sie klatka piersiowa o tyl siedzenia i poruszaj gora dól
Nie powinno byc zadnych stuków ani wyczuwalnych luzów miedzy momentem kiedy zwisa swobodnie a podnosisz wahacz do gory i sprezyna amortyzatora zaczyna sie naprezac
Poruszaj tez kolem na boki i sprawdz czy nie ma luzów na wahaczu

Jesli sa luzy bedzie konieczna wymiana zestawu tulejek i lozysk PROLINKA oraz/lub mocowania dolnego i gornego amortyzatora

Koszt zestawu lozyska i tulejek wraz z uszczelniaczami
na prolink 385zl Pivot WORKS

koszt zestawu lozysk mocowaniadolnego i gornego amortyzatora 175zl pivot works

jesli dojdzie koniecznosc wymiany lozysk i tuleji wahacza (koszt 385 PIVOT WORKS) koszt przywrócenia do stanu uzywalnosci tylnego zawiasu wychodzi prawie 1000zl bez ewentualnych kosztów serwisu jesli robisz to we wlasnym zakresie....

jesli kupujesz uzywana yamaszke koniecznie sprawdz przed zakupem w jakim jest stanie zawias zanim wpedzisz sie w koszta
jesli jakis wariat oleje sprawe luzu w zawiasie i bedzie z tym jezdzil widzialem kilka peknietych prolinków


w tym wypadku KTM wychodzi wiele taniej (zawieszenie PDS)
mocowanie dolne amora 140 gorne 120 wahacz 290 (oraz latwiejsza rzadsza oraz tansza naprawa)
prolinka nie ma wiec koszty spadaja...
zawias przedni: tutaj tak jak u konkurencji komplet panewek 298zl piwot works
uszczelniacze okolo 40-70 zl w zaleznosci od producenta

wałek balansera- czesto w modelach 400/426 zdarza sie ze sie ukreci i rozwali karter
bezwzlgledna kontrola stanu i zuzycia lozysk
jednak czasami poprostu ukreca sie w polowie radosnie oswiadczajac o swojej awari dziura w karterze !!!!!!
powodem awarii czesto jest slabe smarowanie( wadliwa pompa brudny filtr zapchany kanal slaby

gaźnik....
najczestsza awaria jest ukruszenie rantów przeslony przepustnicy (taka tytaowa blaszka na wózku przepustniy)
jesli sa na niej pekniecia lub jest wytarta urywa sie i wpada do cylindra
naprawde sporo wilników wybuchlo przez to
uzywana jest nie do dostania... nowa kosztuje okolo 500zl zl
jesli gaznik jest zabrudzony lub rolki wózka przepustnicy sa w kiepskim stanie moze sie blokowac i wyrabiac
najczestszym objawem jest spoznione zejscie motocykla z obrotów
wysokie wolne obroty
nierownomierna praca (falowanie obrotów)
oraz odbijanie kopniaka podczas odpalania
koniecznie sprawdz stan przy kazdym demontazu gaznika oraz natychmiast jesli tego jeszcze nie robiles
zanim narobisz sieczki w glowicy i cylindrze obejrzyj jak wyglada ta mala wredna blaszka
problem ten dotyczy wszystkich motocykli z gaznikiem KEIHIN FCR39 i FCR41 czyli z tzw przepustnica FLAT

ciekawe jest tez ze mozna wymienic tylko 1 kolko od wozka przepustnicy ;D górne prawe (od strony kopniaka jesli gaznik jest zamontowany)
dzieki japiszony dzieki.....

przeróbki i modyfikacje

WR zablokowana ... czyli osiolek bez mocy
WR 400/426/450 mozna odblokowac ;D
Fabrycznie blokowana jest na wydechu (ogolnie jesli chcesz jezdzic WR i miec moc zapomnij o fabrycznym pierdziku i zamontuj przelotowy
W przeciwnym wypadku dalsze modyfikacje nie maja jakiegolowiek sensu
Trzeba zmienic fazy rozrządu na walkach fabrycznych lub zastosowac walki od YZ lub HOT CAMS oraz zastosowac troche ciasniejsze luzy zaworowe


Dysza w gazniku rowniez...
Konieczna jest tez zmiana mapy zaplonowej (wbrew pozorom nie jest to bardzo skomplikowane)

W 450 odlaczenie rowniez wezyków od uzdatniania spalin itd itp

Nie bede opisywal dokladnie jak to zrobic bo mozna latwo zepsuc motor jak sie pomylicie a dociekliwi i tak juz to dawno wyczaili i odblokowali ;)

Najlatwiej odblokowac 400/426

Przyrost mocy jest naprawde spory w porownaniu do ustawien fabrycznych

Motocykl chodzi wtedy bardzo porownywalnie jak YZ 400/426

W przypadku wr450 jak yz 450 ;)
Oczywiscie charakterystyka silnika bedzie sie roznic ale kop nieporownywalnie wiekszy niz w standardzie

Koszt odblokowania WR 400/426 300zl
WR 450 350zl
Nie wliczajac ceny potencjalnej wymiany ulkladu wydechowego

WR i YZ 400 mozna równiez przerobic na 426
Trzeba zastosowac wał korbowy cylinder oraz tłok od 426
Głowica pasuje od 400 bez problemu
Zas Wal i cylinder i tlok od 426 d0 400 przy takiej przeróbce rowniez

Nie mozna natomiast bez wymiany walu tego wykonac bo sa roznice na sworzniach tloka wiec opcja z samym cylindrem i tlokiem od 426 w 400tce odpada
Jesi natomiast miales explozje w 400tce i znalales uzywane czesci od 426 w takim zestawieniu poskladasz potworka z mocniejszym silnikiem ;)

Do yamahy 426 i 450 sa rowniez tłoki PRO HC czyli zwiekszajace kompresje
Polecam jedynie tloki VERTEX LUB WOSSNER
Oryginalny ART jest kiepski jakosciowo oraz wystepuje tylko w 1 grupie selekcyjnej ;/

Wiseco i proxa nie polecam do tego modelu
Innych wynalazków tym bardziej ;)

Bardzo dobre korbowody robi HOT RODS oraz PROX do tych modeli motocykli
Warto ich uzyc przy remoncie silnika
Lancuch rozrzadu tylko DID
Fabryczny jest wiele slabszy



C.D.N.

reszta wyniknie w trakcie dyskusji
wiecej info telefonicznie lub na miejscu w warsztacie
Sebastian Gałkowski KAT-SERWIS Specjalizacja serwis motocykli i części zamienne
KTM Honda Yamaha Husaberg Suzuki Kawasaki
DĄBROWA GÓRNICZA 513 097 398 ktmserwis@wp.pl allegro: katserwis-dg

poli
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 2
Rejestracja: wt, 15 sty 2013, 15:05
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: poli » pt, 18 sty 2013, 21:55

WR i YZ 400 mozna równiez przerobic na 426
Trzeba zastosowac wał korbowy cylinder oraz tłok od 426
Głowica pasuje od 400 bez problemu
Zas Wal i cylinder i tlok od 426 d0 400 przy takiej przeróbce rowniez
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich. Autor postu zrobił kawał dobrej roboty ale odnośnie cytowanego fragmentu mam kilka uwag: YZF i WR można przerobić prościej z 400 ccm na 426.
-wał zostaje z 400 ponieważ jest taki sam (przeciwwagi, czopy etc.)
-różnica polega na średnicy główki korbowodu, 18 mm dla 400 i 19 mm dla 426.
-YZF 450 ma dokładnie te same selekcje tłoka co 426. Większa pojemność wynika z większego skoku tłoka natomiast tak jak dla 400 cm średnica sworznia tłoka to 18 mm

Z 400 zostawiamy wał z korbą, cylinder 426 natomiast tłok z ze sworzniem z yzf 450. Głowica tak jak kolega wyżej napisal z 400. Sprawdzone i zapewniam że działa!

4tSTUNT
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 254
Rejestracja: śr, 20 sty 2010, 20:57
Motocykl: KTM EXC 400
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lubuskie - DW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: 4tSTUNT » sob, 19 sty 2013, 10:13

I tak oto mamy obiecany z rok czy dwa temu nastepny art o yamaszce.
Dziękujemy :))
http://polskajazda.pl/Motocykle/KTM/400-EXC/137075

http://www.bikepics.com/members/4tSTUNT/02400exc/


GG: 8976803

Skuter 50/80 4T --> Yamaha DT 125cc --> KTM EXC 400cc 2002r

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: andrzej555 » sob, 19 sty 2013, 11:23

po przeczytaniu takiego postu połowa zrezygnuje z zakupu yamahy,a to przecież super wytrzymałe motory,użytkuje amatorsko ćwiare i 450 od kilku lat przejechałem ok. 120mth i nigdy nic sie nie zepsuło,myje karcherem gdzie popadnie,wymiana oleju co 15 mth luz na zaworach co 30 mth sprawdzany.Kolega ma dwie ćwiary stare 2002 i 2006 jedną przejechał 220 mth ,drugą z anglii co chodzi jak sieczkarnik 60 mth i jakoś nic nie wybucha ,oczywiście jazda amatorska ,po torze i lasach.Ja bym bardziej niedbaluchów obciążał takimi awariami,yamaha serwisowana to bardzo udany sprzęt.Osobom rozglądającym sie za takowym sprzętem jak najbardziej polecam.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

4tSTUNT
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 254
Rejestracja: śr, 20 sty 2010, 20:57
Motocykl: KTM EXC 400
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lubuskie - DW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: 4tSTUNT » sob, 19 sty 2013, 22:07

andrzej555 pisze:po przeczytaniu takiego postu połowa zrezygnuje z zakupu yamahy,a to przecież super wytrzymałe motory,użytkuje amatorsko ćwiare i 450 od kilku lat przejechałem ok. 120mth i nigdy nic sie nie zepsuło,myje karcherem gdzie popadnie,wymiana oleju co 15 mth luz na zaworach co 30 mth sprawdzany.Kolega ma dwie ćwiary stare 2002 i 2006 jedną przejechał 220 mth ,drugą z anglii co chodzi jak sieczkarnik 60 mth i jakoś nic nie wybucha ,oczywiście jazda amatorska ,po torze i lasach.Ja bym bardziej niedbaluchów obciążał takimi awariami,yamaha serwisowana to bardzo udany sprzęt.Osobom rozglądającym sie za takowym sprzętem jak najbardziej polecam.
Widać temat mało uważnie przeczytałeś bo autor wyraźnie napisał że jego zdaniem to motcykle które super się sprawują jeśli się dba, a jak się zaniedba to sieczka murowana i masa problemów.

dokładnie:
motocyklecross pisze: Silniki YZ WR 400/426/450 smialo moge nazwaz bezawaryjnym geniuszem japonskiej mysli technicznej do momentu az sie go troche zaniedba..... wtedy zaczynaja sie schody.
http://polskajazda.pl/Motocykle/KTM/400-EXC/137075

http://www.bikepics.com/members/4tSTUNT/02400exc/


GG: 8976803

Skuter 50/80 4T --> Yamaha DT 125cc --> KTM EXC 400cc 2002r

bakuk2000
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 3
Rejestracja: pn, 17 mar 2014, 22:25
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: bakuk2000 » śr, 11 cze 2014, 20:27

Witam. mam pewne pytanie dotyczące głowicy w wr450 z 2003 własnie padła i potrzebuje kupic nową(używaną :P ) i trafia sie od Yz450 z 2004 r czy bedzie pasować?
pytanie drugie czy głowica z pokrywkami wałków to komplet czy mozna kupic na jednej aukcji to a na drugiej to ?
i pytanie trzecie ma ktos do sprzedania w dobrym stanie razem z wałkiem ssącym ?

krzysiekg
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 15
Rejestracja: pn, 3 lut 2014, 19:45
Motocykl: wr426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: krzysiekg » śr, 11 cze 2014, 21:44

głowice musisz kupic razem z mostkami wałków !

arex
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 11
Rejestracja: sob, 10 maja 2014, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: arex » śr, 11 cze 2014, 21:59


bakuk2000
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 3
Rejestracja: pn, 17 mar 2014, 22:25
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: bakuk2000 » czw, 12 cze 2014, 19:26

czemu nie może byc z dwóch różnych kompletów głowica i pokrywki ?
na taką głowice za 1000 euro to mnie nie stac :P

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: Majster128 » czw, 12 cze 2014, 22:19

bakuk2000 pisze:czemu nie może byc z dwóch różnych kompletów głowica i pokrywki ?
na taką głowice za 1000 euro to mnie nie stac :P
Bo są razem obrabiane.

Awatar użytkownika
bigboy_kk
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 5
Rejestracja: ndz, 22 lis 2015, 09:40
Motocykl: xr400 yzf450
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie YZ WR 400/426/450

Post autor: bigboy_kk » pt, 24 lut 2017, 22:04

Witam
A czy ktoś przerabial temat silnika yz450f i zalozenie rozrusznika. Czy sie da? Czy warto?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha”