Forum MotoX.com.pl

Spodnie Fly F-16, mam je dwa lata, nadal w bardzo dobrym stanie, jedno małe rozdarcie na kolanie od wywrotki na bruku, jersey - 1 rok, wszystko spoko, żadnych rozdarć, polecam.

Ja nie wiem jak wy to robicie.Przejezdzilem caly sezon w fly f-16 (kupilem,bo byl najtanszy,a ciuchy i tak szybko sie sypią) i jestem bardziej zadowolony niz z Foxa :-s

Kre_K, rownie dobrze ja moge zadac pytanie jak Wy to robicie ze wam sie nie niszcza te ciuchy jak leci;) Spodnie, to mi sie posypaly w drobny mak. Do nich mam najwiekszy "zal", ze w ogole je kupilem.Ten plastikowy "mechanizm" do regulacji i zaciskania w pasie, to mi sie polamal przy 1szej "glebie" , przy 10 km/h,myslalem ze umre ze smiechu jak zobaczylem ze sie polamal przy czyms takim. Poszedl w drobny mak. Musialem dorobic sobie sposobem domowym taki "sciagacz",zeby mi z tylka nie spadaly spodnie. Ten "plastikowy" material imitujacy z wygladu cordure po wewnetrzynych stronach ud i na tylku popekal, i odlatuje platami po prostu;) Nogawki oryginalnie byly tak scisle, ze ledwo przeciskalem przez nie stope, a zeby zdjac spodnie to po 10 min sie meczylem, po prostu byly potwornie waskie, nie dalo rady przecisnac stopy przez nogawkę. Rozwiazalem ten problem rozpruwajac nogawki na szwie. Rekawiczki jak rekawiczki, z tym ze po 2 sezonach byly juz dziury we wszystkich nieco bardziej "uzywanych" miejscach(koncowki palcow, miedzy kciukiem a palcem wskazujacym, ogolem dziurawe jak ser), jest to dla mnie duza wada ze wzgledu na fakt, ze mam porownanie do rekawiczek no fear raptem o 15 zl drozszych, ktorych uzywam obecnie, i nie widac zeby miala ochote robic sie jakakolwiek dziura ze "zuzycia"(tylko je troche przypalilem w 1 miejscu, jak napisalem w temacie o no fear, ale to nie wina producenta oczywiscie;) ) . O bluzie juz napisalem, tylko sciagacze sie popruly(bo chyba nic innego nie moglo sie popsuc w bluze;) ), moge dodac jeszcze dziwny fakt,ciekawostke, ze zakupilem rozmiar koszlulki xxl, i powiem szczerze ze mimo ze nie naleze do ludzi o malej posturze i wzroscie, jest na mnie o wiele o wiele za duza(chociaz na codzien nosze wszystko w rozmiarze xxl). Wydaje mi sie,ze na Shaqa O'Neala bylaby w sam raz, na pewno nie bylaby za mala;) Caly komplet to seria Fly 303(ta starsza seria bodajze)

A ja od półtora sezonu jeżdżę we Fly i jestem bardzo zadowolony. Zakupiłem trochę wyższy model niż ten o którym piszecie czyli Fly Kinetic i nie mogę powiedzieć złego słowa a cenowo i tak jest tańszy od Foxa itp. Na ten sezon także zaopatrzyłem się w dwa komplety.
Pozdrawiam

FLY cenowo jest nie do pobicia, a w szczególności z wyprzedaży czy promocji.
Mam byty FLY maverick, toporne i nie wygodne jak hokejówki, ale przez to bezpieczne,przynajmniej lepsze to niż inne trampki, glany czy wojskowe. Wiem że noga w nich jest bezpieczna.

posiadam komplet fly model f16 w odczuciu sa jakby plastikowe ale za ta cena polecam. w moim posiadaniu mam też komplet no fear i wygladają na dużo bardziej zmęczone niż fly.spodnie da du..pie już sie przetarły

elo :finga:
FLY nie jest taki zły, tani połowa ameryki w tych ciuchach jeździ ja mam jeszcze kask i jest git
teraz mam 2 komplety MSR I NO-FEAR i na żaden z nich nie narzekam a teraz tu są niezłe przeceny http://outlet.intermotors.pl/ może coś znajdziesz pamiętaj butów fly-aja nie kupuj przynajmniej wyprodukowanych na 2011 i 12 china po pół roku wyglądają tak
http://imageshack.us/photo/my-images/41 ... 12905.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 12906.jpg/

Zdecydowanie polecam! Przelatałem cały sezon w rękawiczkach, spodniach i bluzie FLY Kinetic (2011) i nadal, po praniu wyglądają jak nowe (a kilka gleb już zaliczyłem)! Wszystko kupiłem nowe za śmieszne pieniądze dlatego zdecydowałem się też na kask Fly Platinium Renaissance (2011), praktycznie jak za darmo, z przeceny!

ja też polecam mimo że sam bardzo sceptycznie do tej firmy podchodziłem,kupiłem bluzę i spodnie jako zło konieczne które wymiennie jak się trochę z finansami odbije ale jak się później okazało dają rade śmigałem po łąkach,krzakach itp i jak by nie to ze stopiłem na kolonie kawałek o wydech to wyglądają prawie jak nowe i na razie zmieniał ich nie będę.Jedynie co było bardzo delikatne to takie przylepiane od środka kawałki gąbki która łatwo się porwała,poza tym zero problemu ja polecam.

Posiadam Spodnie Fly w niczym nie są gorsze od Fox. Też mam w swoim ekwipunku Fly Racing Zenith Neck Brace( produkuje im to leatt-brace) jest to, to samo co Leatt GPX .

U nas niestety FLY zyskał dość słabą opinie przez najtańsze i najgorsze swoje modele, które były i pewnie nadal są bardzo tanie - czyli szły jak cieple bułeczki. A jak to bywa z bardzo tanimi ubraniami - podczas wsiadania na moto spodnie się już rozdzierają. Ogólnie błędem jest porównywanie rożnych modeli rożnych producentów. Jeżeli ktoś chce porównać np. thor'a i fox'a to niech poszuka równorzędnych modeli. Przykład z życia - koleś miał najtandetniejszego fly a później kupił wysoki model thora i nagle mlaska i ciamka jaki to FLY jest do dupy. Najwyższe modele FLY wcale nie odbiegają jakością od fox 360 lub thor core, czy tez innych marek. Wypowiadam się tylko w kwestii spodni,koszulki oraz rękawiczek - butów,kasku itp nie użytkowałem