STREFA ZACHODNIA 2009 - Opinie ,pomysły Zmiany!!??

[raf 250f]

Jako główny mąciciel zakładam ten post i oczekuję poważnych propozycji najlepiej z uzasadnieniami .
jaka ma być przyszłość tego cyklu który sami stworzyliśmy a do którego od dwóch lat przyssało się PZM i nazywa swoim dziełem ( jakie zawody dla amatorów zorganizował PZM przed 2006 rokiem???!!!- żadnych )
Dlaczego ?? bo mieli to głęboko w d...e , a teraz jak zobaczyli ze zawodników jest dwa a nawet trzy razy więcej niż na MP to się im kalkulatory włączyły no i metodą zastraszania organizatorów (nielegalnymi wyścigami - z nimi na tym samym torze jest już legalne , oczywiście po zapłaceniu dniówki dojazdu delegacji i co tam jeszcze ).
Za chwilę zamkną tor Poznań i co oni biedaczki zrobią do emerytury ??!!( dlatego stali się nagle fanami motocrossu)
Jako PZM powinni pomóc w krzewieniu naszego sportu to nie dosyć ze nie wspomogą to jeszcze z pieniędzy AMATORÓW którymi się tak brzydzą robią sobie wypłaty weekendowe żenada (pieniądz nie śmierdzi co ??)
No ale dosyć , w lutym jest spotkanie w Poznaniu i zobaczymy co mają do zaoferowania tak do zaoferowania ,chcąc się podczepić pod nasz cykl , bo z tego co wiem to żaden obiekt nie jest ich .
A z rozmowy z kilkoma prezesami klubów wynika że tez mają dosyć panoszenia się dziadów po SWOICH obiektach .
dwa lata temu nie doszło do zarejestrowania stowarzyszenia bo każdy uwierzył w zapewnienia PZM że wszystko będzie cacy jak oni się za to wezmą ( dokładnie jak w PZPN i jest cacy :rolleyes: ).
Teraz na czele klubów stoją poważni ludzie którym zależy( niektóre kluby oczywiście siedzą tak głęboko w tyłkach działaczy że na pewno się nie wychylą )
Oczekuję propozycji zmian w regulaminie strefy w stosunku do bieżącego roku

Parę podam od siebie

Quady- Out uzasadnienie -rujnują tory ,z szerokiego toru robią jedną nitkę a młodzi na 60 tkach w ich koleinach mają prze...e, poza tym kiedys było 15 20 szt a teraz 5 8 a zniszczenia takie same , no i dla organizatorów ponad godzina zapasu na cały dzień

Mistrzowie do mistrzów (cytat z MOTOX http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... 4&Itemid=1 ) ostatnie dwa komentarze .
Skończy się czas wiecznych amatorów , a klasa licencja ma być w nagrodę a nie za kare ( lepsze nagrody ,bieg jako kulminacja zawodów a nie na zakończenie )
licencja B to mistrzowie z amatorki -nagrody puchary
licencja A liczona osobno puchary bez nagród to przecież elita a nasze zawody i tak traktują jako trening.
teraz WY ( bez sarkazmów konkrety ) szanujmy siebie i swój czas

[Xeo]

Dalej ci się chce walczyć z wiatrakami ???????

jaka ma być przyszłość tego cyklu który sami stworzyliśmy

Po pierwsze to o jaki cykl chodzi, bo strefy to my nie tworzyliśmy tak a pro po....

w lutym jest spotkanie w Poznaniu i zobaczymy co mają do zaoferowania tak do zaoferowania ,

Tu widze ten sam scenariusz jak w zeszłym roku gdzie właśnie zrodził sie pomysł syrefy przy współudziale większości działaczy których właśnie sam wymieniłeś

( niektóre kluby oczywiście siedzą tak głęboko w tyłkach działaczy że na pewno się nie wychylą )

i już na samym starcie widzę fiasko takowego spotkania bez jednoznacznego stanowiska zorganizowanej grupy, a miała kiedyś taka powstać

dwa lata temu nie doszło do zarejestrowania stowarzyszenia bo każdy uwierzył w zapewnienia PZM

lecz to juz chyba wspomnienie....
Chyba że zmobilizujesz tych....

A z rozmowy z kilkoma prezesami klubów wynika że tez mają dosyć panoszenia się dziadów po SWOICH obiektach .

i tych

Teraz na czele klubów stoją poważni ludzie którym zależy

to w tedy będzie można myśleć nad zmianami....

p.s
obejżyj film zażucony przez Bolka, z KENNY-RC a nóż się otwiera od takiego pier******go patronatu.....

[Gracjan#44]

Świetny temat Raf, dobrze by było jakby dyskusja się rozwineła a przede wszystkim, żeby to miało jakieś przełożenie na organizację w przyszłym sezonie. Bo co z tego, że sobie pogadamy jak i tak zrobią swoje. To był mój pierwszy sezon więc nie ma zbyt dużego doświadczenia, ale pare spraw się narzuca.
1. W dobie komputerów i internetu nie powinno stanowić problemu zorganizowanie zgłoszeń do zawodów na kilka dni przed nimi - pozwoliłoby to lepiej przygotować się organizatorom a nam uniknąć stresujących kolejek do zgłoszenia.
2. Quady - nie będę się rozwodził - popieram założyciela tematu
3. Moim zdaniem treningi dowolne są zbyt krótkie, szczególnie dla początkujących takich jak ja. Wyjeżdzam pierwszy raz w życiu na dany tor i mam dziesięć minut (niekiedy nawet ten czas jest obcięty). Przejeżdżam 2-3 kółka i dalej nie wiem o co chodzi.
4. Zbyt duża ilość wyścigów, przeważnie jest 12-14 wyścigów z quadami, pod koniec imprezy jest coraz mniej kibiców. Proponowałbym następujące klasy:
-młodzik
-licencja
-amator I (połączone klasy Junior i Amator I z tego roku)
-amator II (połączone klasy Weteran i Amator II)
Analizowałem ilość startujących w poszczegółnych klasach i w przypadku takiego połączenia jakie proponuje maszyna startowa zapełniona w obu amatorskich wyścigach (o wiele atrakcyjniejsze dla kibiców i samych startujących). Powstaje tylko problem w przypadku większej liczby zgłoszonych zawodników ale istnieje też pewne rozwiązanie. Zakładając, że do biegów głównych kwalifikujemy po 35 zawodników. Dla wszystkich którzy się nie załapią można zorganizować jeden wyścig pocieszenia.
W ten sposób mamy 8-9 wyścigów zamiast 12-14, zaoszczędzony czas można przeznaczyć na dłuższe treningi i ewentualne podrównanie toru po pierwszej części zawodów (wczoraj nie spotkałem zawodnika, który nie narzekałby na drugi zakręt po starcie hehe).
To na razie tyle, jak coś jeszcze przyjdzie mi do głowy to napiszę
Pozdrawiam

[Żubr]

dokladnie tak! zgloszenia, z tym zawsze jest problem, a wystarczy tylko na tydzien przed wyslac zgloszenie na szkrzynke @ i pozniej potwierdzic swoja obecnosc przy odbiorze kostki, druga sprawa nagrody- zdaje sobie sprawe ze nie tak latwo odlozyc na ten cel troche grosza z wpisowego ale gdy na koniec dostaje sie cos wiecej niz sloik na polke i uscisk dloni prezesa to odrazu milej wspomina sie impreze i nawet male niedociagniecia odchodza w niepamiec(np; nowy tomysl)
3. dekoracje: zwykle zostaja sami zainteresowani nie o to chyba chodzi?
4. podział na klasy: może zamiast troche dziwnego podziału na wiek (wiadomo młodzik i junior bez zmian) klasy do 30 i pow 30. zamiast tego MX1 i MX2

[Dawid_tc450]

Przedewszystkim te zapisy online. Podział na klasy mx1 i mx2 byłby najlepszy chyba ze malo osób lata na 450??:) Elektroniczny pomiar czasu a nie panowie ktorzy umieją liczyć do 10.Lepsze przeszkolenie flagowych jak i samych zawodników na ten temat.Z wpisowego może jakieś nagrody rzeczowe. I przedewszystkim starać sie jak najwiecej rozgłośic ze zawody sie odbywaja(media itp) bo wtedy są jakies szanse na pozyskanie sponsorów.I zgadzam sie z tym ze ten kto razy wygra generalke strefy powinien sie przenieśc do licencji.

[BaRy]

Zmiencie koniecznie te klasy
Ja mam 30 lat i mam w weteranach jeździć

[ecik]

Zmiencie koniecznie te klasy
Ja mam 30 lat i mam w weteranach jeździć

Jak masz 30 lat to jeździsz w klasie pow. 30 lat, a Weteran po 40 ^^.
W sumie to dobry pomysł z tą MX1 i MX2 może nawet - tylko pytanie co by było jak by było zbyt dużo osób w danej klasie? :/
Podzielić na dwie grupy? I później kwalifikacje? Czy jak? Tylko nie wiem czy ludzie na to pójdą z tego względu, że są bardzo różne poziomy.


To może jakieś klasy A,B,C? względem poziomu (mówie tutaj o tym jak by się podzieliło weteranów, amator I i amator II) - bo juniorów i młodzików to chyba najlepiej zostawić bez zmian, ewentualnie zmienić im nazwę na 125Junior i 85.
Lic to może być klasa Pro ^^.
Np. ktoś kto jeździ w klasie C cały rok i powiedzmy kończy zawody w generalcje na 1,2,3 to przechodzi w następnym sezonie do klasy B w nagrodę.

Zobaczyć generalkę i np. klasa A to by była 11-pierwszych osób z Amator I, Amator II, Weteran (to już 33 zawodników).
Klasa B od 12-25 (39 zawodników)
Klasa C każdy chętny.

Nie wiem czy to dobry pomysł. Piszcie co uważacie.
Czy jednak wolicie MX1 i MX2? (to fajnie brzmi ) - tutaj to tylko chyba kwestia co będzie jak będzie zbyt dużo zawodników. No i tak normalnie rzecz biorąc to jak jakiś 20latek będzie jechał z 40-letnimi weteranami to chyba też nie halo?
Bo każdy chyba chce mieć przyjemność z jazdy.

A może MX1 i MX2 to (amator I i amator II), a weteranów pozostawić bez zmian. To chyba było by najlepsze rozwiązanie?
Tutaj z tymi klasami trzeba dobrze to jeszcze przemyśleć.
Heh jednak moja opcja ostatnia to chyba mi się najbardziej podoba xD.

Quady chyba też odpadają (no to już będzie więcej czasu )

Co do zapisów on-line to fajna by była taka możliwość. Kto by nie chciał z tego korzystać to mógł by się zapisać tradycyjnie.

A co do PZM to biorą sianko i nic nie robią :/, chociaż CHIP'y były by za darmo dawane organizatorom do wypożyczenia przed zawodami to by pasowało a tu nic.
Kaucja za CHIP po 200zł od zawodnika i później zwracana po zawodach ale przynajmniej organizatorzy byli by zwolnieni z kosztów za skołowanie CHIPÓW (chyba koło 2000zł chcą xD)

[Żubr]

ecik dobrze gadasz z tym abecadlem, powstała by z tego taka mala liga TYLKO dosc mala liczba chetnych jezdzi regularnie na kazde zawody, jest przewaga wypadow regionalnych i co wtedy kto zapelni klase A i B bo C bedzie oczywisce zawsze otwarta. osoby które zdobylyby 3 pierwsze miejsce w klasie A miały by obowiazek wyrobienia licencji i startowania w klasie PRO dobrze mysle? dadatkowo w klasie a i b oraz pro odpadl by problem z zapisywaniem bo zawodnicy by sie nie zmieniali, jak mowilem wczesniej potwierdzali by tylko swoja obecnosc odbiorem kostki.
co do pzm to tam jest za duzo dziadow zreszta tak jak w wiekszosci tego typu instytucji

[zielorz]

Moim zdaniem to najlepiej zrobić podział na pojemność, niezależnie od wieku i ewentualnie klase open gdzie może jechać junior na 85 razem z pojemnościami 450<..... Jazda różnych pojemności w jednej klasie nie ma sensu ponieważ czasem to zmienia wynik. Dam tylko przykład ecika, który gonił szyne w ostrowie i obornikach. Szyna był na wyraźnie wygranej pozycji bo w kopnym piachu czy przy wyjściu z zakrętów nie pozostawiał szans setce jadąc na 450

Pozdrawiam

[raf 250f]

Co do podziału na pojemności to jestem jak najbardziej za ale z tego co próbowałem wyliczyć (przydały by sie dane np z Ostrowa - Ecik lub z Obornik na podstawie kart zgłoszeń ) to średnio na 10szt MX2 przypadają 3szt MX1 i robi się kicha .
przy dotychczasowym podziale 60 chłopa ( średnio do 30lat 33 pow 30lat 27 ) robi się 18 MX1 i 40 MX2

chyba że Ecik podasz inne proporcje z Ostrowa ( to chyba najbardziej miarodajne dane będą - to jeszcze przed erą zapisywania się do innych klas coby punktów dla klubu nazbierać )

Pozbycie się Quadów pozwoli na dłuższe treningi i na dekoracje po wyścigu tak jak w MP i w Nowym Tomyślu ( kto stał na podium u nas i na innych zawodach zauważył różnicę )

Jak ktoś na dojście do danych ze swoich torów niech podrzuci proporcje MX1 do MX2

[ecik]

Popytam się czy mają te karty i się sprawdzi. Podejrzewam, że będzie podobna proporcja . Jak coś będę miał to napisze.

[Xeo]

Wydaje mi sie że takie debatowanie nad podziały wiekowe czy pojemność są zbędne, większość z was popiera podział na poj. a i tak jest w większości na zawodach i nie widze w tym żadnego problemu, poprostu trzeba wszystkich postawić przed faktem dokonanym, podział na pojemność i tyle, a tak na marginesie przeglądając wyniki z poprzednich lat w fmxwc stwierdzam fakt że proporcje są tak jak podajecie, choć to nie jest regułą bo:
2006.09.03 FMXWC Łęknica podział wyglądał tak:
Senior I
28 uczestników
17 mx-2
8 mx-1
2-brak danych
Senior II
22 uczestników
12 mx-2
8 mx-1
2-brak danych
a w większości wyników z poprzednich lat posiadanych prze ze mnie nie ma danych odnośnie pojemności motocykli lub są znikome.
A debatując nad podziałem na klasy A, B, C ... itd to zapewne PZM nie śpi i coś w tej sprawie zrobi, i tak jak zakładacie po wygraniu w klasie A gość będzie przechodził do wyższej klasy i bedzie miał do tego prawo zaliczając klase A czy B czy C a to już kolejność do ustalenia przez działaczy, a pużniej już tylko jeździć jeździć i jeździć...no i wygrywać, a i skończą się problemy z pseudoamatorami po wprowadzeniu licencji sportowych dla amatorów MX.