Forum MotoX.com.pl

kuba co sie stało?? tak pieknie jechales w pierwszym dniu

Debile zamiast puscic z 2 rzedow, cofneli start tak ze prosta sie zwezala po kilku metrach(mniejwiecej 8 motocykli musialo pojechac jednym sladem) , polecialem przodem na starcie, ale pech chcial, ze Wojcik chyba tez dobrze wyszedl, odbilem sie z niego i polecialem w publike a konkretnie w jednego pana (centralnie). Na szczescie nic sie nie stalo mimo ze uderzenie bylo naprawde silne. Dopiero po tym incydencie organizatorom przypomnialo sie, ze powinna tam byc metrowa strefa bezpieczenstwa i bezczelnie chcieli mi wmowic, ze byla wyznaczona od poczatku (jaja - sa zdjecia).
Pierwszego dnia drugi mimo ze kazde kolko jechalem szybciej niz prowadzacy. Po prostu jak zjechalem sie tankowac to ekipa mi gdzies uciekla i stracilem 40 sekund na czekanie+ 20 na tankowanie
Ogolnie zawody mega fajne, tylko strasznie zaluje ze drugi dzien tak wypadl...
Aha - dalej nie moglem jechac przedewszystkim dlatego ze wyrwalo mi wodzik od tylnego hamulca, a pozatym jednak w glowie cale kolko mialem mysl, ze temu czlowiekowi cos sie moglo stac.

pzdr i widzimy sie w Romanowce

Chlopie stalem w drugim rzedzie jak walnales w tego goscia to myslalem ze juz nie wstaniecie bo wygladalo konkretnie a startowy nawet nie zauwazyl tego tak byl podniecony procedurami dopiero ludzie mu pogazali ze cos sie stalo. Szybkiego opanowania zawrotow .

pozdro

endurogrey : Chlopaku slowa na wodzy nazywasz kogos debilem , a moze sam nie jestes lepszy a do tego mowisz ze kreciles lepsze czasy od prawodzącego , jakos na torze nie blyszczales wiec moze skracales (zart ,bez zlosliwosci, pozdrawiam )

i do zobaczenia w romanowce

Znalazlem kilka zdjec: http://www.enduro.neostrada.pl/g_cc_sie ... _2008.html

Skoro organizator klamie mi w zywe oczy i zlewa sugestie to cos jest nie tak. Pozatym organizacja byla ok. Super ze rownali polewali itp.
Nerkaone : Typowe podejscie. Tak samo jak bylo z Banasiem. Wykrecil dobry czas to powiedzieli mu, ze to niemozliwe, nie uzasadnili w zaden sposob i nie zaliczyli mu jednego kolko. Zenada. Jak komus dobrze idzie to musi leciec w ch*ja . Wsiadaj i trenuj zamiast gadac bzdury.

pzdr

Chodzi o Sebastiana Banasia? Kurde przecież on idzie jak burza. Bynajmniej na mx bo jestem z nim w klasie w Pucharze PZM to ciężko jest sie złapać zanim więc nie wiem czemu mu nie zaliczyli.
Nerkaone: Pozdro poćwicz

No Banas powrocil w wielkim stylu i ciezko o kota na niego

pzdr

jaki neRkaone -NEKAONE jak już coś
NEKAONE ziom

Rzucie jeszcze jakieś foty

Ha w Romanówce to mozże i ja sie pojawie:)

Na Banasie jednak raz sie cwaniak znalazł w Biedrusku ale potem zajebał w kampera i nie wiadomo jak teraz pojedzie;/ Ale chyba do baaaaaani

trochę zdjęć jest na stronie organizatora http://nkm.com.pl/gallery.php?gallery=c ... cze_062008