Forum MotoX.com.pl

Cześć, mam pytanie dotyczące odbioru technicznego motocykla. Czy ktoś z was może podzielić się doświadczeniami z odbioru technicznego z zawodów ?Co jest sprawdzanie podczas takiej kontroli ? Czy ktoś został niedopuszczony przez zły stan techniczny motocykla i jeśli mnie nie dopuszczą to czy mogę domagać się zwrotu wpisowego ?

A co jest nie tak z Twoim moto? wtedy wpisowe zostaje u organizatora.

cieknące lagi, łyse opony, pęknięty plastron i zbiornik płynu hamulcowego spięty na tryty. Czy przez coś takiego mogą mnie nie wpuścić ? I czy są jakieś wymogi dotyczące maty środowiskowej czy może być dowolnych rozmiarów ?

Mata środowiskowa jest wymagana, ale nie zawsze są kontrole w parku maszyn, natomiast w punkcie tankowania jest całkowicie obowiązkowa. Do tego należy zatrzymać motocykl nad matą, a nie obok. Mata musi składać się z części chłonnej i części nieprzepuszczalnej, a minimalne wymiary to 160cm x 100cm o grubości 5-7mm.
Do plastronu nikt się nie doczepi o ile nr startowy będzie dobrze widoczny. A skoro hamulec i zawieszenie wymagają serwisu, a opony wymiany to motocykl nie nadaje się do jazdy. Zrób z tym porządek przed zawodami dla bezpieczeństwa swojego i pozostałych zawodników.

oczywiście zrobię, ale nie wiem czy się wyrobię przed niedzielą a szkoda byłoby nie wziąć udziału. Dlatego zastanawiam się czy jest szansa, żeby podczas kontroli mnie ''przepuścili''. W sumie motocykl hamuje itp. A co do maty to mam zwykłą plandekę tylko ale raczej nie będę tankował, więc nie wiem czy się przyda

Odprawa techniczna jest dla Twojego bezpieczeństwa. Napraw wszystko co masz do naprawy, a przede wszystkim wymień opony. Pamiętaj o tym, aby mieć całe, nie połamane klamki. To dla Twojego bezpieczeństwa.

Zależy o jaką rangę zawodów chodzi. Bo na przykład w takim czymś jak dawny Puchar 4 klubów, obecnie chyba Ipone Cross Country odbioru dokonuje osoba z klubu, który daną rundę organizuje. I w sumie tam odbiór wygląda tak, że czasami spojrzą czy masz wszywkę w kasku z atestami, rzucą okiem tak ogólnie na pojazd, zdarzy się, jakieś złapanie za koło w celu sprawdzenia luzu. Kiedyś zostałem zapytany, co prawda w quadzie, czy działają hamulce. Głupio się uśmiechnąłem i powiedziałem, że bez hamulców to bym raczej nie startował i zapytałem gościa z odbiorów czy ktoś nie miał, że mnie o taką głupotę pyta. Usłyszałem, że przed chwilą był motocykl, który średnio hamował, ale przy odbiorze się zatrzymał i nie rozjechał człowieka dokonującego odbioru, więc go dopuścili... Ogólnie bardzo luźne podejście i nie ma opcji żeby motocykl nie przeszedł odbioru. Na zawodach MP/PP czy jakiś okręgowych odbioru dokonuje ktoś z PZM i tam już jest trochę inaczej, ale również bez spiny (przynajmniej ja mam takie odczucie). Zobaczą atest w kasku, każą odczytać Ci fragment Vinu, żeby sprawdzić czy motocykl zgłoszony do odbioru to ten, który będzie startował czy podstawiony typowo na odbiór. Sprawdzą hamulce, dźwignie czy mają kulki, czasami poszarpią czy nie ma luzu. Ale generalnie jeśli jesteś rozsądny i planujesz start to motocykl musi być sprawny. Pęknięty plastik to bzdura, ale sprawne hamulce, kulki na klamkach, wszystko dokręcone to podstawa. Tak jak napisał Majster, sprawny motocykl to bezpieczeństwo Twoje i innych zawodników.