28/29.04.2007, MP+PZM, CC, Mielno, III i IV Runda
-
Autor tematucross-demons
- Mistrz prostej
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 15 lip 2005, 22:06
- Motocykl: Suzuki RM 250 K2
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
28/29.04.2007, MP+PZM, CC, Mielno, III i IV Runda
Zapraszam na III i IV rundę Mistrzostw Polski i Pucharu Pzm w Country Cross jakiego jeszcze w Polsce nie było. Niepowtarzalna okazja polatać po PLAŻY. Trasa będzie biegła po byłym poligonie, przejazd przez wydmę i w drugą stronę plażą.
Termin: 28-29 kwiecień 2007.
Regulaminy i Harmonogram czasowy można pobrać ze strony MOTO KLUB OBORNIKI.
Termin: 28-29 kwiecień 2007.
Regulaminy i Harmonogram czasowy można pobrać ze strony MOTO KLUB OBORNIKI.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 72
- Rejestracja: wt, 14 lut 2006, 14:29
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bialystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Trasa baaardzo męcząca z niezłymi widokami. W MP największe szanse mieli ci na pow. 400cc bo po przejezdzie pucharu szykany zniknęły i plaża zamieniła się w 3km prostą. Quady musiały się przebijać przez zalane wodą wielkie dziury i dla większości tam zawody się zakończyły. No i organizacja ](*,) była do bani, start 3km od bazy rajdu- porażka. Chłopaki teren macie zajebisty ale w przyszłości (jeżeli jeszcze coś tam będzie organizowane) zmieńcie organizatora, takiego chaosu dawno niewidziałem.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 17
- Rejestracja: wt, 28 mar 2006, 21:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Chełmno
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Dobra impreza była podobno:) predkosci na plaży były kosmiczne rzędu 120-130km/h ;d , tylko pogoda nie dopisała i liczba kibiców, zimno od morza, a na plaży ludzi wogole nie było;/ ale zapewne to wina pogody!. Jak ktoś ma jakieś fotki z mielna to bym prosił o link albo przesłanie na moja poczte. pozdrawiam
-
- Mistrz prostej
- Posty: 56
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 14:03
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Mistrz prostej
- Posty: 57
- Rejestracja: wt, 26 wrz 2006, 23:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Torun
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
heja
1. organizacja biura zawodow w Mielnie SUPER! duzo ludzi, szybko i sprawnie....w porownaniu do Chelmna to jak niebo i dzien, wiec nie przesadzaj kolego ze bylo tragicznie....chyba ze nie byles w Chelmnie.
2. Fakt usytuowania biura zawodow w kij i ciut ciut od startu to porazka
3. Trasa super...szczegolnie plaza 8)
Seba
1. organizacja biura zawodow w Mielnie SUPER! duzo ludzi, szybko i sprawnie....w porownaniu do Chelmna to jak niebo i dzien, wiec nie przesadzaj kolego ze bylo tragicznie....chyba ze nie byles w Chelmnie.
2. Fakt usytuowania biura zawodow w kij i ciut ciut od startu to porazka
3. Trasa super...szczegolnie plaza 8)
Seba
-
Autor tematucross-demons
- Mistrz prostej
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 15 lip 2005, 22:06
- Motocykl: Suzuki RM 250 K2
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Dzięki za te pozytywne opinie i za negatywne też, będzie wiadomo co następnym razem poprawić. Z negatywnej strony muszę się wytłumaczyć:
1. biuro zawodów było tak daleko głównie przez zielonych ekologów od których musieliśmy mieć masę pozwoleń żeby w ogóle można było latać po tym terenie, poza tym na tym pustkowiu nie było nic - ani prądu, wody. Może gdyby nie zieloni coś byśmy kombinowali z parkiem na poligonie.
2. Szykany - niestety pogody nie da się przewidzieć, dzień wcześniej czyli w piątek kiedy tyczyliśmy trasę i szykany oraz w sobotę z rańca plaża była dużo szersza, ok godz. 10-11 zaczęło wiać i woda zabrała ok 10 m plaży dlatego quady przejeżdżały przez wodę. Staraliśmy się w miarę poprawiać szykany w trakcie biegu i w przerwie między quadami a pucharem motocykli. Niestety część winy w tym że po plaży leciało się jak po prostej mają sami zawodnicy bo bardzo polubili mocne cięcie i niszczenie szykan, po odprawie w niedzielę i kilku ostrych słowach od sędziów szykany które zrobiliśmy w niedzielę rano przetrwały cały dzień.
Na pewno było jeszcze więcej wpadek, ale my jako MX-Koszalin - (cross-demons) pierwszy raz współorganizowaliśmy zawody i to od razu rangi MP. Z tego co czytam i jak gadałem z zawodnikami to trasa bardzo się podobała, mam nadzieję, że uda się jeszcze nie raz zorganizować polski dakar i to jeszcze lepiej.
Na stronie gazetyGŁOS KOSZALIŃSKI artykuł o zawodach i sporo zdjęć.
1. biuro zawodów było tak daleko głównie przez zielonych ekologów od których musieliśmy mieć masę pozwoleń żeby w ogóle można było latać po tym terenie, poza tym na tym pustkowiu nie było nic - ani prądu, wody. Może gdyby nie zieloni coś byśmy kombinowali z parkiem na poligonie.
2. Szykany - niestety pogody nie da się przewidzieć, dzień wcześniej czyli w piątek kiedy tyczyliśmy trasę i szykany oraz w sobotę z rańca plaża była dużo szersza, ok godz. 10-11 zaczęło wiać i woda zabrała ok 10 m plaży dlatego quady przejeżdżały przez wodę. Staraliśmy się w miarę poprawiać szykany w trakcie biegu i w przerwie między quadami a pucharem motocykli. Niestety część winy w tym że po plaży leciało się jak po prostej mają sami zawodnicy bo bardzo polubili mocne cięcie i niszczenie szykan, po odprawie w niedzielę i kilku ostrych słowach od sędziów szykany które zrobiliśmy w niedzielę rano przetrwały cały dzień.
Na pewno było jeszcze więcej wpadek, ale my jako MX-Koszalin - (cross-demons) pierwszy raz współorganizowaliśmy zawody i to od razu rangi MP. Z tego co czytam i jak gadałem z zawodnikami to trasa bardzo się podobała, mam nadzieję, że uda się jeszcze nie raz zorganizować polski dakar i to jeszcze lepiej.
Na stronie gazetyGŁOS KOSZALIŃSKI artykuł o zawodach i sporo zdjęć.