MotoX Jam -FORUMOWA USTAWKA 2012

[melon-98@o2.pl]

A ja z dwiema nogami w gipsie skończyłem MOTOX JAM ^^

[daromaniak]

Łooo, co ci się stało?

[melon-98@o2.pl]

Przeleciałem hope i na płasko upadłem, nogi mi trochę uciekły i zostałem na palcach na nóżkach

[Kajec]

Kiedy to się stało ? Zdrowia życzę !!

[melon-98@o2.pl]

drugiego dnia motox jam

[Kajec]

Ale pod koniec niedzieli jak już pojechałem ;> ?

[melon-98@o2.pl]

Przed południem ale ani się nie wywaliłem, i karetka nie była potrzebna.

[Kajec]

Ahaaaa a co z nogami? kostki? ścięgna?

[Mohus]

Miałem tak samo, dwa lata temu, z tym że u mnie tylko jedna stopa poddała się, też lądowałem z palcami na podnóżku, 4 miechy gips, 4 miechy rechabilitacji i noga prawie nie boli

[melon-98@o2.pl]

Obie były w gipsie. Obecnie jeden mi zdjeli bo kość była tylko naruszona, a druga pęknięta szyjka.

[Manhatan]

Ja też pozostawiłem sobie pamiątkę po Sohaczewie. Muszę się chyba wybrać na prześwietlenie nadgarstka, bo po sobotniej katapulcie (hopa na której Malczyk zaliczył dzwona) do dziś uniemożliwia za bardzo jazdę i przy jakichkolwiek czynnościach wymagających użycie siły boli. Dotychczas wszystkie kontuzje same prędzej czy później się goiły, tej się widać nie spieszy.

[Yzf 250]

Prawdopodobnie pękła tobie kość łódeczkowata nadgarstka..... Panowie to chyba po tej integracji sobotniej Wszystkie kontuzję w niedziele :ANAL: Kurować się do następnego Jamu. Manhatan idź na prześwietlenie i mów ze zrobiłeś to przed chwilą. Pójdziesz od razu na stół. Ja powiedziałem ze 3 miechy już to mam to czekam 2 lata na operacje. Lecz można to rozruszać i funkcjonować normalnie. :drinkers: