Strona 3 z 3

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

: ndz, 30 paź 2011, 23:38
autor: STACHU125
Hejka,jedyna korzysc to ze nie widac" miszcza" kowala na zawodach ,a szkoda bo niektorzy chcieli z nim pogadac i wyjasnic sprawe na spokojnie , i z jego pijanym nonstop giermkiem grygl, wielu ludzi ma ich juz gdzies gleboko,przez ten denny incydent. pzdr

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

: wt, 1 lis 2011, 18:39
autor: trak
Nie byłem tak i nie widziałem co się tam działo ale jak teraz to czytam to w sumie mnie to nie dziwi.
Kolesiostwo jest w naszym kraju na porządku dziennym.
Sam się o tym nie raz przekonałem, kruk krukowi oka nie wykole jak to mówią.
Ale to wszystko do czasu mam nadzieje.
Następnym razem może ktoś by musiał kolesie na boczek i ręcznie mu wyjaśnić, ze zle robi ale tak żeby nikt nie widział. Są na świecie niestety ludzie którzy tylko takie metody edukacji są w stanie pojąć.
Oby jak najmniej takich.