I po Kanty Cross w Chełmnie...

[Kojot666]

http://www.kantycross2011chelmno.pl/

[jaroKTM]

Kojot666 nic dodać, nic ująć. Opisałeś dokładnie to co się działo. Jestem bardzo ciekawy co na to Główna Komisja Sportów Motorowych przy PZM ?

[Kojot666]

Kojot666 nic dodać, nic ująć. Opisałeś dokładnie to co się działo. Jestem bardzo ciekawy co na to Główna Komisja Sportów Motorowych przy PZM ?

E-mail z treścią strony kantycross2011chelmno.pl został wysłany do Pana Mariana Zupy, Michał Chorzępa, oraz do Pana Bogdana Rudnickiego.

Myślę, że te osoby zrobią co potrzeba i zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec Pana Kowalskiego oraz ORGANIZATORÓW ZAWODÓW !

Pozdrawiam, Artur.

[Kojot666]

!

Gratulujemy Panie Knap, więcej takich bajeranckich pisanek w kolejnych latach...

[ROBOS66]

No Karolek to ZAWODOWIEC! Pojechał już wszystko. Szkolenia dla leszczy ogarnia, Gwiazdor znanego portalu E-A, no i w Chełmnie na CC wszystkie kółka prowadził (ZAPOZNAWCZE !! ) Pucharowcom też podjazd pokazywał ręką (trasa taka jak poprzedniego dnia miała być ). To On pewnie już wszystko o tym sporcie wie, a reszta amatorszczaków to po 20 za trening niech buli, a miszczowi tylko drogi nie ośmieli się zajeżdżać! Na zawody to wszyscy powinni przyjechać i wpisowe zostawić. Startować nie muszą bo i po co jak po wszystkim ciepłym mlekiem i tak nikt tu nie częstuje!

[cr500r]

E-mail z treścią strony kantycross2011chelmno.pl został wysłany do Pana Mariana Zupy, Michał Chorzępa, oraz do Pana Bogdana Rudnickiego.

Myślę, że te osoby zrobią co potrzeba i zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec Pana Kowalskiego oraz ORGANIZATORÓW ZAWODÓW !

Pozdrawiam, Artur.

Przyszła jakaś odpowiedz ?

[Kojot666]

From: Marian Zupa
Sent: Friday, July 29, 2011 6:14 PM
To: artur.andrzejewski@art-komp.pl
Subject: Odpowiedź na mail`a

Witam
W dniu 28.06.2011 otrzymałem od Pana informacje o nieprawidłowościach ze
strony organizatora jak również o nie sportowym zachowaniu zawodnika
Mirosława Kowalskiego.W swoim piśmie domaga się Pan ukarania zawodnika
jak również zwrócenia uwagi na niedociągnięcia organizacyjne i
odstępstwa od regulaminu. Lista zarzutów jest długa i dlatego żeby
można było zająć stanowisko wymagało to zapoznania się z opiniami
osób wymienione w pańskim piśmie. Pierwsza czynność to zapoznanie się
z sprawozdaniem sędziego, przesłuchanie zawodnika Mirosława Kowalskiego
oraz przeprowadzenie rozmowy z organizatorem.W sprawozdaniu sędziowskim
nie było żadnych zapisów o nie sportowym zachowaniu zawodników podczas
tych zawodów. Dodatkowo przeprowadziłem rozmowę z Panem Bogdanem
Rudnickim odpowiedzialnym za Cross-Country który był obecny na tych
zawodach i on również nie miał wiedzy o opisanych przez Pana
incydentach.Kolejny krok to rozmowa z Mirosławem Kowalskim.Z
przeprowadzonej rozmowy dowiedziałem się że z jego strony nie było
żadnych złośliwości ani chęci odwetu za kolegę jak to Pan opisuje w
swojej notatce,a przedstawione różnice czasowe na okrążeniach wynikały
z różnych sytuacji na trasie.Z kolei M.Kowalski obwinia niektóre osoby
za niewłaściwe zachowanie wobec niego jak używanie obraźliwych słów,
rzucanie kamieni i palików od taśmowania trasy w trakcie jego
przejazdów.Organizator i zarazem Dyrektor zawodów Pan Władysław Knap
że kilku zawodnikom dokonano odbioru motocykli z niezgodnymi z regulaminem
tłami,a co dotyczy M. Kowalskiego to była decyzja sędziego zawodów, ale
sędzia przed wyścigiem poinformował o swojej decyzji wszystkich
zawodników i nie było z ich strony żadnego sprzeciwu.
Zgadzam się z panem że nie ma miejsca na niesportowe zachowanie
zawodników przed, podczas i po zawodach, ale też proszę zrozumieć że
trudno kogoś zaraz ukarać,a tym bardziej że tego domaga się osoba
postronna. Dziwi mnie fakt że osoby które poczuły się pokrzywdzone nie
skorzystały z przysługującego im prawa poprzez złożenia w
regulaminowym czasie protestu.
Myślę ze to wynika z nieznajomości regulaminu sport motocyklowego jak
również samych zawodów.
Dziękuję za informację o zaistniałych nieprawidłowościach i
sygnałach nagannego zachowania, ale w tym miejscu mogę pana zapewnić że
do tej pory nie mieliśmy do czynienia z takimi sytuacjami i mamy nadzieje
że nie będzie ich również w przyszłości.

Z sportowym pozdrowieniem

Przewodniczący GKSM
Marian Zupa

[derbimax1]

To jest straszne jak się czyta co robi się w polsce, ktoś ma znajomości i już takie rzeczy się dzieją. wystarczyłby tak naprawdę jakiś filmik i wszyscy by zobaczyli co kto robi. Dziwi mnie tylko fakt jak chamski może być kolega motocyklista.

[piotrgurski]

Jak tam Panowie, minęło już tyle czasu że z pewnością chyba sprawa została już wyjaśniona - winni ukarani a pokrzywdzeni przeproszeni. Coś wiadomo Taka sprawa nie mogła zostać bez echa.
Sprawiedliwość zwyciężyła czy jednak sprawdziło się porzekadło:

"CO WOLNO WOJEWODZIE TO NIE TOBIE SMRODZIE"

Macie jakąś odpowiedz czy jedyną karą będzie frekwencja na CC w Chełmnie na 2012 bo raczej wszyscy zainteresowani tematem nie pojadą tam bezkarnie narażać swoje życie i zdrowie.

pozdro dla wszystkich amatorów ciepłego mleka

[Kojot666]

Fifi tak jak wyżej napisałem... tj. przekleiłem to co dostałem od Mariana Zupy, w międzyczasie kilka zadziornych tekstów od Karola Knapa na innych forach przeleciało, kilka wypowiedzi Władysława Knapa na treningach itp... wszyscy łapki umyli a najlepszy bydgoski PZMot który maila przeczytał dwa tygodnie temu dopiero !

Po co oni siedzą tam ????????????????????

Pozdrawiam, Artur.

[ROBOS66]

Ja niedawno dostałem odpowiedź od p.Zupy że nie złożyłem oficjalnego pisemnego protestu w dniu zawodów w regulaminowym czasie popierając go kwotą 200 złotych więc nie ma żadnych śladów zaistniałych nieprawidłowości. Knap nic nie widział, sędzia główny nic nie pamięta a Kowal normalnie nie wie o co chodzi! Jedyna korzyść z nagłośnienia jego chamskich zagrywek jest taka, że zaszył się w mysiej norze i od tamtego czasu nie pokazał się już na zawodach CC. Jego smrodek jednak ciągle będzie krążył w środowisku i psuł wspomnienia z zakończonego sezonu 2011.

[Kojot666]

To samo z pismakami.. ścigacz.pl wielkie wywiady ze wszystkimi przeprowadzał, a przynajmniej ich redaktor ? nic z tego nie wyszło mówiąc szczerze bo przedstawili jedną stronę sporu, sami żadnej nie zajęli ani nic z 'własnej' ręki nie napisali.. drugi x-cross, który miał przedrukować tekst, co również nie wypaliło ? chyba że nie dotarł któryś prenumerowany numer do mnie... i nie wiem o czymś. Taki sport, każdy hajs ciągnąc chce ale żeby się przyłożyć to w pompie. I jak Knap młody jeszcze raz powie że gówniane pojęcie mam o tym co napisałem i sporcie to go grzecznie do sądu zaproszę za takie oszczerstwa, sam założyłem stowarzyszenie z kolegami, które wybudowało spory obiekt sportowy, który ma się dobrze do tej pory od 7 lat, i pozyskanie sponsorów takie trudne nie jest jak to w jego tłumaczeniu wynika tylko liczą się chęci.