Kalendarz MP Strefy Zachodniej - zna ktoś ?

[Gresus]

Licencja pewnie ważna na rok tak samo jak moja do wyścigów szosowych i co roku płaci się za B ponad 200zł a licencja A to ponad 300zł nie będe mówił nic o wpisowych bo to są dopiero koszta a jeden trening wolny 30min w pucharze polski kosztowało 80zł i gdzie tu sprawiedliwość ale w czechach w brnie koszta też były spore więc to chyba sporty motorowe już tak mają że wiążą się z kasą :/

A jak jest z robieniem licencji B wtedy to już trzeba śmigać w klasie z licencją z tego co rozumiem ?
I jak wyglada przejście z licencji C na B znów jakiś egzamin czy tylko ileś startów z licencją C trzeba ukonczyć ??

[kubacr]

No i stało sie to rzeczywistościa pzm wprowadza licencje dla amatorów tak jak to z xeo przewidywaliśmy.250zł plus 25zł za każdego za niby ubezpieczenia od każdych zawodów żyć nie umierac jaja w biały dzień .dobra panowie a co za to daje pzm sędziego za którego musi zapłacic organizator.Kiedys jak zaczynaliśmy ten cykl zawodów pod nazwą FUN MX WEST CUP robilismy zawody i wszystko było ok.Jak byłem na zebraniu w 2006roku panowie z pzm powiedzieli ze podział do lat 30 i powyżej jest zły a dalej w strefie taki był do dzisiejszego czasu.SZkoda tylko tych wszystkich organizatorów że tyle wkładaja w to pracy szacunek dla nich za tą prace.TYLKO NIECH szanowny pzm niech w tych przygotowaniach im pomoze a nie tylko dużo mówi i wymaga.Niech zakasają tez rękawy i wezna sie za robote

[ecik]

Ja też jak się dowiedziałem o tej całej licencji to od razu mi się przypomniała wypowiedź Xeo. Wkurzyłem się na maksa przez tych darmozjadów!!
Nie miałbym nic przeciwko jak by te hu.. coś pomagali, a nie tylko kasę ściągali za nic.
Później na zawodach jeszcze będzie wyglądać to tak, że będą się jakiś pierdół czepiać bo co to nie oni - zresztą już tak jest, a teraz pewnie będzie jeszcze gorzej.

Pierdoły jednym słowem.

[wiechu]

Brawo PZM. Wreszcie wypełniliście punkt regulaminu o pozyskywaniu Sponsorów dla rozwoju sportu mototowego. Proponuje licencje D dla aktywnych działaczy PZM . :butthead: .Zrzeszamy się by ktoś reprezentował nasz interes a nie poto by płacić haracz. Proszę o umieszczanie na forum inicjatyw członków Zarządu PZM,chyba że nie są kontatybilni z rzadnym computerem(trudno dziś o lampowy) gdzie jest rozliczenie finansowe za 2009 r.

[Xeo]

Nie denerwujcie się tak szkoda nerwów,(nie przytoczę opowieści o nocniku ) traci się przez to tylko formę, zawsze na jakąś akcję jest kontrreakcja i zawsze tak było i będzie w przyrodzie,a czy wybierzecie to co zaklepane (standard w organizacji z literą PZ na przodzie) z zaciśniętymi zębami(aby wam to nie weszło w krew) czy uboższą alternatywę to już wasza sprawa a możliwość rywalizacji za free zawsze będzie, tylko miejcie oczy i uszy szeroko otwarte....

[Atek]

Jaja to mało powiedziane.Panowie zbojkotujmy może strefę a w zamian niech bedzie jazda konkursowa amatorów strefy zachodniej.Jeśli się odbędzie strefa pod patronatem mafi to bedzie dym ,jak jakiś pacan z pzm się pojawi 8) :axe:
Przegonić to daleko, daleko!!
jak kolega wcześniej pisał;
przyjdzie pojeździć sobie z niemcami i czechami tam dziadów nie ma i nie ma problemu żeby amator mógł sęe pobawić

[piotrgurski]

Bojkot strefy bardzo by się przydał jako wielki kop w tłuste zady panów z PZM, jednak ludzie chcą jeździć i nie dziwie im się bo sam też sobie raczej nie podaruje. Szkoda tylko że PZM trzyma łapę na wszystkich imprezach/zawodach i nie ma innej możliwości zorganizowania czegoś poza jego pazernymi łapami, chyba że organizator jest hardcorem i ryzykuje kryminałem gdy któryś z zawodników zrobi sobie kuku

[amator]

Podzielam w całości wasze zdanie . Całkowita racja . zapraszam wszystkich do lektury Regulaminu Motocross 2010 na stronie PZM w zakładce motocykle, regulaminy.
Oczywiście sa tez regulaminy do Cross Country tez zmiany :axe: , itp.
Pozdrawiam :drinkers:

[Marcel RX]

To juz sie w pale nie miesci co Oni robią, przez strefe i np jak u nas Puchar Dolnego Slaska amatorow zaczelo cos sie dziac konkretnego na przod a Oni to wychodzi na to ze sa tylko od blokowania Motocrossu ,cross country, enduro itd w Polsce.
Panowie ja osobiscie nie jestem obeznany jak ta cala machina z zawodami funkcjonuje ale nie da sie zgrac i olac PZM.
Nowy terminarz na wiekszosci tych torów i organizacja bez patronatu PZM dla Amatorow i licencji tez ale na starych zasadach?? I tak Oni sie nie przykladaja do pomocy w organizowaniu imprez tylko sciagaja kase od organizatorow to poco sie meczyc dalej..?? nie wiem niech sie wypowiedza obeznani w temacie..

Pozdrawiam

PS: zapraszam na Puchar Dolnego Slaska w cross country;) przynajmniej jedzie sie w cyklu bez zbednych nerwow

[mxdomin]

Wiecie, powiem Wam że to wszystko i tak da sie znieść, ale najbardziej dobiła mnie ta wiadomość jak dowiedziałem się że Nowy Tomyśl został zlikwidowany... Fakt, faktem, ładny badziew wymyślili z tą licencją, jeżeli ja chce jeździć jako amator, a nie licencjonowany zawodnik? Nie przysługują mi żadne prawa? Strasznie mi się to nie podoba, ale to i tak jest nic, jeżeli sobie pomyśle o ile podnieśli wpisowe, w tamtym roku było mi ciężko wyrobić z sianem, a co dopiero w tym? Wiadome, nikt nie mówił że tanio będzie, ale bez sensu jeżeli ja chciałbym przykładowo wystartować w 2-3 rundach, to będę tak czy siak musiał wyrabiać jakąś śmieszna licencję, którą po roku będę mógł sobie tyłek podetrzeć...

[Amonef]

Koledzy powiedzcie mi po co mi taka licencja jeżeli quady jeżdżą i tak w jednej grupie. Mam tu na myśli oczywiście ośki. I tak z ciekawości pytam gdzie robi się takową licencję kategorii C? W tym roku dopracuję technikę i na następny sezon będę szykował się na parę zawodów

[struna]

Z tego co ja się orientuje w niemczech również istnieje licencja C, i chyba tak jak u nich w niej mają jeździć amatorzy (ci co do tej pory jechali jako amator) tylko drożej. Również uważam że bedzię znaczniej mniej zawodników w tej klasie! Wystarczy spojrzeć na zestawienie wyników ilu zawodników jeździło dwa, trzy, cztery razy!!! teraz wystartują tylko raz!! A to odbije się na kieszeni klubów czyli naszej, bo miej pieniędzy z wpisowego czyli więcej z naszej kieszeni na organizacje zawodów! Bo przecież nie z kieszeni związku:)