MO WARMINSKO-MAZURSKIEGO IV RUNDA OSTRÓDA 02.08.2009

[pytlar]

byłem, widziałem... i kurcze tor fajny, ale bez rewelacji... myślałem, że będą jakieś fajne skoki, albo coś... a tu taka duża piaskownica :] przynajmniej fajnie w bandach latali, Seba Kujawski napewno jakieś fajne foty porobił bo latał z aparatami jak w obłędzie

[diego]

Cześć można by było liczyć na jakieś fotki?? Był bym bardzo wdzięczny
KJM #51 KTM sx 125
Pozdrawiam

[danzel]

Frekwencja dopisala, kibice mogli podziwiac Łukasza Kurowskiego, tylko jak zwykle amatorow puscili na koncu w najgorsze doły i te liczenie wynikow w najbardziej obleganej klasie kjm, Pozdrawiam wszystkich co tam byli!

[Qba_Cr]

Byłem też :finga: . Zrobilem ok 1000fot , kto chce jakies swoje niech wysle mi na pw swój nr startowy oraz kolor moto.

Zawodnicy, którzy startowali, niech zdadzą jakąś relację z tych zawodów. Wg. mnie było całkiem ciekawie :drinkers:

[sebamx72]

Moze lepiej zeby kazdy pisał swoje numery tutaj, bo nie tylko jedna osoba robiła zdjecia.




Kilka fotek kolegi TEMASO









Sorry za jakoś zdjec ale nie miałem dobrego aparatu Jezeli ktoś chce zdjecia w pełnej rozdzielczości to pisać

[hubertmx]

7882075- jak kotś chce fotki niech pisze, cos moze sie znajdzie.

[sebamx72]

http://img41.imageshack.us/gal.php?g=s6004917.jpg Kilka zdjęć Sebastiana Budnego.

[TEMASO MX]

czesc

Wiec mamy juz Ostróde za soba,tor po którym pierwszy raz sie "jakos" poruszalem jak dla mnie do lekkich chyba nie nalezy,a jazda po niemałych "dziurach" byla dla kierujacych jak i dla ogladajacych mysle bardzo ciekawa. Z drugiej strony po tylu dzwonach,lotach przez kierownice ktore sie widzialo po drodze mysle ze kibicom powinno sie bardziej podobac

Tak jak wszyscy widzieli frekwecja dopisała i to jest wielki plus ale to co sie dzialo przed wjazdem na maszyne to juz poprostu porazka,przed pierwszym biegiem kto sie spoznil (czyli nie podjechal pod wjazd na maszyne zaraz po starcie licencji) zajmowal "zajebiste" na niej miejsce czyli im blizej prawej tym lepiej dla innych Jedna wielka przepychanka tylko szprychy strzelaly heheh... Do drugiego biegu poprostu wysylalo sie kogos z motorem duzo wczesniej - bylo to jakies wyjscie.


Co do samej jazdy,tor dla mnie nieznany wiec trening pierwszy poznanie toru itp. trasa jak najbardziej na plus.Oczywiscie bez gleb sie nie obyło,gleboki piach,muldy a to ze na codzien trenuje raczej na twardym torze sprawy nie ulatwialo poprostu uczylem sie jazdy po piachu -porazka
Dla małego wytlumaczenia sie musze napisac ze 3 tygodniowa przerwa po ostatnich zawodach w reszlu i tylko 3 treningi przed tymi zawodami zrobily swoje - to chyba tyle na temat

I bieg
Start bez komentarza,miejsce na maszynie malo komfortowe co tez sprawy nie ulatwialo.
W trakcie biegu chyba z 3 gleby jakies zgaszenie silnika pozycja nieznana

II bieg
Start gdzies polowa stawki po 1 zakrecie. Udalo sie nie zliczyc zadnej gleby choc nie raz malo brakowalo,pozycja rowniez nieznana

Wyniki to chyba sprawa o ktorej nie mozna zapomniec,to juz jest lekka przesada!!!!
Po zawodach poszlismy zobaczyc jak kto mniej wiecej z nas pojechal a tu takie ciekawostki ,okazalo sie w 2 biegu bylem 25, kumpel ktory nie dojechal w 2 biegu byl 5,a jeszcze inny ziomek od nas ktorego gdzies tam wyprzedzalem byl 15.Wiec kazdy z nas mowi do tych kobit (kazdy sam mniej wiecej wie jak jechal) - ze "ja" nie dojechalem, ze "ja" napewno nie bylem 15 a one sie patrza i jedyna odpowiedz jaka usłyszelismy
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! " no bo było tyle dubli" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak własnie wyglada nasz KJM :finga:

pozdro. dla wszystkich i do zobaczyska

Oczywiscie wielka prosba o fotki jesli ktos posiada #22 biala yamaha

gg 6882399
email temaso@wp.pl

[sebamx72]

http://www.youtube.com/watch?v=w-Qu6bN7an4 Start 2 biegu KJM

[rybson]

No to moja relacja :
Przyjazd rano. Badanie i rejestracja bez kolejki. No i treningi. Tor przygotowany bardzo dobrze. Troszke zmieniona konfiguracja hopek w stosunku do tego co na trenigach przed zawodami no ale po co sa trenigi w trakcie zawodow jak nie podpatrywanie nowych rozwiazan. Pierwszy trening zupelnie wolno, podpatrzone to tu to tam, sprawdzenia roznych torow jazdy itd. Drugi juz znacznie szybciej, dobrze sie jechalo, rak nie zabilo.

I wyscig:
Dobre wyjscie ze startu. Miejsce w polowie stawki. Korzystajac z niepowodzen konkurentow (zwlaszcza grzaski piasek po pierwszym szczycie) przebijalo sie troche do przodu. Sielanka nie trwala dlugo. Dostrzeglem blisko przed soba kolege z zespolu i postanowilem go gonic wiedzac ze ma slabe koncowki. I juz mu siadlem na kolo gdy na hopce przed zakretem w dol na koncowce toru zle najechany podjazd i przepiekna czyt. efektowna rolada przez kierownice Ciezko bylo sie zwlec ale przynajmniej chlopak z zolta flaga stanal na wysokosci zadania, stojac w miejscu upadku. Zwloklem sie jakos. Kierownica przesunieta na polce, klamka hamulca wystrzelila w kosmos, chlodnica wgieta, plasticzki powyskakiwaly
Zjechalem z toru. Motor dalo sie naprawic. Efekt rolady to stluczony lokiec, bark, biodro sine i szum w glowie hehe.

II wyscig
Bez historii. Caly poobijany pojechalem tylko zeby dojechac. Stan toru - poligon czolgowy. Mega ciezkie warunki. Ledwo skonczylem wyscig ale skonczylem.

Wyników nie znam.
Jakby ktos mial jakies foto (jakby ktos mial z upadku to bomba) to zapraszam na priv.
Do zobaczenia w LW

[dylus#16]

hejka jak ktoś by miał zdjęcia z osiemdziesiątek to by było super dagus30@o2.pl z góry dzieki

[pytlar]

ten co leży na zdjęciach TEMASO MX, to nazwaliśmy go "tancerz" od samego początku on tanczyl na tym motorze a nie jechal rzucało go od lewej do prawej, ledwie sie na nim trzymal, lecial ze nogi za motorem... pozniej sie chłopak pozbierał i juz jechał normalnie