2T i 4T-nauka techniki jazdy

Autor tematu
To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

2T i 4T-nauka techniki jazdy

Post autor: To.mek » wt, 3 kwie 2007, 15:43

Ostatnio słyszałem dużo o tym, że na 125 2T nauczysz się dużo lepiej technicznie jeździć. Sam nad tym się zastanawiam. Utrzymanie takiej 125 jest tańsze, pozatym za ten sam rocznik 4T dużo bardziej się ceni. Co Wy o tym myślicie? Dobrym pomysłem będzie przesiadka z 250 4T (po roku jazdy) na 125 2T?

Awatar użytkownika
EXC rider
VIP
VIP
Posty: 349
Rejestracja: czw, 19 maja 2005, 15:31
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: EXC rider » wt, 3 kwie 2007, 15:49

Znasz moje zdanie na ten temat :lol: Nie zastanawiaj sie tylko bierz setke bo na niej naprawde duzo wiecej mozna sie nauczyc

BaRy
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 382
Rejestracja: wt, 30 sie 2005, 00:08
Motocykl: CRF 250 R7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BaRy » wt, 3 kwie 2007, 16:12

Już wiele razy to słyszałem ale nikt nie potrafi mi konkretnie zaargumentować dlaczego tak niby jest.
Ja nigdy nie jeździłem crossem 2T , tzn że jak bym jednak jeździł to był bym teraz o wiele lepszy :?:
Nie wydaje mnie się, że to akurat aż tak zależy od tego czy się lata na 2T czy 4T.

Młody Lonka chyba też za długo setą nie śmigał
I nie można chyba zaprzeczyć temu, że się błyskawicznie rozwija jeżdżąć 4T.

To.mek jeśli masz takie wątpliwości to zamień się chociaż na jeden trening na jakąś 2T, napewno chętnych na taką wymianę będzie wielu. ;)


Honda MX Coalition #77

Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ;)
Mój niestety nie nadążył na whoopsach :(

4titu'd
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 148
Rejestracja: czw, 16 lut 2006, 10:01
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: z nienacka
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: 4titu'd » wt, 3 kwie 2007, 17:34

BaRy pisze:Już wiele razy to słyszałem ale nikt nie potrafi mi konkretnie zaargumentować dlaczego tak niby jest.
Na szybko:
- setka jest lzejsza, odczujesz to w skokach i zakretach, dzieki temu szybciej uczysz sie tych elementow.
- inna charakterystyka silnika, uczy uzywania sprzegla w zakretach; duzo osob jezdzacych na 4t (amatorow) nie uzywa tylnego hamulca, jedynie zwalnia silnikiem.
chyba tyle na ten moment moge wymyslic ;p. napewno 4t jezdzi szybciej i ma wieksza moc od dwusuwa, dlatego wszyscy zawodnicy jezdza na tych motorach.
Podam jeszcze taki przyklad. Razem z kolega mamy taki sam staz na crossach, on jezdzi 4t, ja 2t. On jak wsaida na mojego sprzeta to ledwo co jedzie. Natomiast ja na 4t robie prawie takie same czasy na okrazeniue jak na moim 2T i jedzie mi sie bardzo dobrze. Dwusuw troche wiecej wymaga od kierowcy, nie wybacza bledow i chyba dlatego szybciej zdobywasz doswiadczenie.

Terance
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 55
Rejestracja: czw, 8 mar 2007, 19:13
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lidzbark warm
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Terance » wt, 3 kwie 2007, 19:46

4titu'd dobrze gada!
Przy dwusuwie trzeba Byc bardziej zaawansowanym co do podzielności ruchowo-myślowej.Później na pewno Ci sie to przyda! :wink:
Kawasaki KMX `96

Honda CR `01--->mały potworek

MASAKRATOR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 114
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 22:17
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdansk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MASAKRATOR » wt, 3 kwie 2007, 21:50

2t uczy wyczucia gazu dopasowania biegow 4t jezdzi sie latwiej przyjmuje wszystkie biegi ale jest sybszy i ma lepszy moment i latwiej sie przesiasc z 2t na 4t niz odwrotnie

BaRy
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 382
Rejestracja: wt, 30 sie 2005, 00:08
Motocykl: CRF 250 R7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BaRy » śr, 4 kwie 2007, 11:04

4titu'd pisze:
BaRy pisze:Już wiele razy to słyszałem ale nikt nie potrafi mi konkretnie zaargumentować dlaczego tak niby jest.
Na szybko:
- setka jest lzejsza, odczujesz to w skokach i zakretach, dzieki temu szybciej uczysz sie tych elementow.
- inna charakterystyka silnika, uczy uzywania sprzegla w zakretach; duzo osob jezdzacych na 4t (amatorow) nie uzywa tylnego hamulca, jedynie zwalnia silnikiem.
chyba tyle na ten moment moge wymyslic ;p. napewno 4t jezdzi szybciej i ma wieksza moc od dwusuwa, dlatego wszyscy zawodnicy jezdza na tych motorach.
Podam jeszcze taki przyklad. Razem z kolega mamy taki sam staz na crossach, on jezdzi 4t, ja 2t. On jak wsaida na mojego sprzeta to ledwo co jedzie. Natomiast ja na 4t robie prawie takie same czasy na okrazeniue jak na moim 2T i jedzie mi sie bardzo dobrze. Dwusuw troche wiecej wymaga od kierowcy, nie wybacza bledow i chyba dlatego szybciej zdobywasz doswiadczenie.
Te dokładnie 4kg różnicy w wadze gotowych do jazdy motocykli myślisz że ma aż taki wpływ :?:
Większa różnica w wadze będzie jak zatankuje pół baku lub jak 2T będzie miało błoto na kołach.
Jeszcze by trzeba wziąść pod uwagę w którym moto wyżej wypada środek ciężkości itd.
Jestem amatorem jeżdżącym tylko 4T ale tylnego hamulca używam
z resztą hamowania silnikiem rówież.


Też sie z ziomkiem zamieniłem na jeden trening i mimo, że pierwszy raz jeździłem po torze 2T to dobieranie obrotów w zakrętch nie stanowiło dla mnie jkiegoś wielkiego problemu, kwestia przestawienia się.
Jedynie skakało mi się kijowo ale to wina zajechanego widelca.
Terance pisze: Przy dwusuwie trzeba Byc bardziej zaawansowanym co do podzielności ruchowo-myślowej.Później na pewno Ci sie to przyda! :wink:
Ale dowaliłeś, sam na to wpadłeś :?: :lol:
Myślałem, że motocykle 2T i 4T prowadząć obsługuej się tak samo jedynie w innych momentach i trochę częściej zmienia się biegi, nieco inaczej dozuje gazem.
To niby z czego ta podzielność ma wynikać :?:
Nawet jeśli jest róznica w tej podzielności to ile mniejsza będzie na 4 paku, 5% :?:


Honda MX Coalition #77

Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ;)
Mój niestety nie nadążył na whoopsach :(

Autor tematu
To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: To.mek » śr, 4 kwie 2007, 21:30

No więc jeżdżę już trochę na 4T (chociaż czy rok to dużo?) i nie wiem czy przesiadka na 2T to dobry pomysł. Poprostu kieruję się chęcią jak najlepszego rozwoju. Najbardziej chciałbym poznać zdanie Masakratora 8)
Pozdro

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: ecik » śr, 4 kwie 2007, 22:16

Co to za róznica czy bedziesz mieć 2T czy 4T ? W rozwoju nie widze różnicy.
Jak bedziesz szlifował technike to na kazdym dobrze sie rozwiniesz. Warunek jest taki że trzeba jednak nabierać dobrych nawyków a nie złych !

Na 4T idzie bardzo szybko jechać ale na 2T też. Tylko np. ścigasz się z kimś i ktoś cie przyblokuje to jak 4T dasz gazu to nie stracisz za dużo a jak setka ci spadnie z obrotów to już jest duża strata :).

Mój brat miał poł roku setke i kupił sobie 4T i wiesz co ? Duzo lepiej zasuwa na 4T :). Łatwiej się go przyswaja.

MASAKRATOR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 114
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 22:17
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdansk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MASAKRATOR » czw, 5 kwie 2007, 20:32

Kiedys tlumaczyl mi ojciec Nagla ze 2t uczy dopasowania biegow wyczucia gazu jezdzi sie o wiele trudniej niz na 4t trudno jest komus doradzc zeby pozniej nie bylo wiem sam po sobie ze przeiadka z 4t na 2t jest bardzo trudna ale da sie kwestia przyzwyczajenia i treningu ja mysle ze trening i godziny na motorze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”