Mega porady prosze 125 2T/250 2T / 250 4T wszytsko w poscie
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1129
- Rejestracja: wt, 15 lis 2005, 21:24
- Motocykl: Yamaha YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Sulejówek
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
nie wiem co masz namyśli "jakos opanowałem" czy to zę ruszyłeś i jechałęś na prostej czy to ze zapieprzałęś ładnie na torze lub w lesie...maniak509 pisze:DZieki za odpowiedzi;];] wiec bede szukał 125 YZ od 2004/5 do 2006;p a jesli chodzi o opanowanie to wszytsko jest możliwe;];] nigdy niemialem stycznosci z motorami dostalem motor 125 ktory ma niezlego kopa;] i jakos cos opnaowalem;];] wiec na upartego;] (a taki jestem) moze by sie udalo z 250 2T;] hehe POzdro Ps. Zbieram kontakty gg;] zeby pogadac o motorach co i jak;] wiec możecie podawac swoje GG;];] POzdro
Isbi jeździłem troche na 125 np.sx i yzf250 i wiem troche o porównaniu tej klasy...I seta nagle dostaje mocy na wysokich (jabky jakieś nitro ktos włączył/nie wiem po co o tym pisze bo i tak o tym wszyscy wiedza ale ok:)) i nie wiem czy to mozana nazwać agresywniejszym stylem...ale moze to moje odczucia..
p.s-nie czepiaj sie mtx-a:P:P:P
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Koledzy wyżej mają racje. Nie wiem po co sie ładować w 250 jak 125 do FMX starczy. I żeby nie było że ściemniam - http://www.bikepics.com/pictures/455595/ - YZ 125 2000r w akcji.
A co do tego że FMX tylko na 2T to też nie do końca. Utarła sie taka opinia ale Blake "Bilko" Williams na 450 4T robi backflipa cliffhangera i nawet nie zamierza sie przesiąśc na 2T. Także jak sie chce to można wszystko i na wszystkim.
A co do tego że FMX tylko na 2T to też nie do końca. Utarła sie taka opinia ale Blake "Bilko" Williams na 450 4T robi backflipa cliffhangera i nawet nie zamierza sie przesiąśc na 2T. Także jak sie chce to można wszystko i na wszystkim.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 27
- Rejestracja: czw, 25 sty 2007, 08:59
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Ja też pośmigałem sezon na SX 125 96r.(troszke stary ale siłe miał)
I zdawało mi sie też niewiadomo co szukałem 250 2T. Ale Ktoś kto myśli że po sezonie opanował 125 2T i chce sie przesiąść na 250 2T to moim zdaniem nie ubliżając nikomu jest kąpletnym laikiem. Ja wiem o tym z własnych doświadczeń. Teraz będe miał zamiar kupić 250 4T. Mamy taki mały tor ale go powoli rozbudowóją i jest tam kilku takich gości co po jednym sezonie śmigania na 125 2T chcą kupić 250 2T bo mają mało mocy, a na dodatek dodam że mają po 16-17 lat. Wiem Wiem bez komentarza bo nie ma sensu. Ja mam 18 lat 185 cm wzrostu i 75 kg i jeżdziłem troszke na SX250 kolegi (młodszego o rok) i nieżle mi szło jeżdziłem po lesie fajnie sie śmiga spoko jazda szła, nawet na gumie próbowałem ALE TAK NA SERIO to mną zamiatało niemiłosiernie, co prawda jechałem w terenie i nie powoli ale było tyle mocy że moją setką mogłem jechać dużo szybciej bo jak 250 2T wkręcił sie na obroty porządnie to mogłem tak tylko jechać kilka sekund i musiałem popuszczać i to jest szczera prawda.
POMOC DLA LAIKÓW KTÓRZY MAJĄ DYLEMAT PO SEZONIE CZY PRZESIĄŚĆ SIĘ NA 250 2T.
I zdawało mi sie też niewiadomo co szukałem 250 2T. Ale Ktoś kto myśli że po sezonie opanował 125 2T i chce sie przesiąść na 250 2T to moim zdaniem nie ubliżając nikomu jest kąpletnym laikiem. Ja wiem o tym z własnych doświadczeń. Teraz będe miał zamiar kupić 250 4T. Mamy taki mały tor ale go powoli rozbudowóją i jest tam kilku takich gości co po jednym sezonie śmigania na 125 2T chcą kupić 250 2T bo mają mało mocy, a na dodatek dodam że mają po 16-17 lat. Wiem Wiem bez komentarza bo nie ma sensu. Ja mam 18 lat 185 cm wzrostu i 75 kg i jeżdziłem troszke na SX250 kolegi (młodszego o rok) i nieżle mi szło jeżdziłem po lesie fajnie sie śmiga spoko jazda szła, nawet na gumie próbowałem ALE TAK NA SERIO to mną zamiatało niemiłosiernie, co prawda jechałem w terenie i nie powoli ale było tyle mocy że moją setką mogłem jechać dużo szybciej bo jak 250 2T wkręcił sie na obroty porządnie to mogłem tak tylko jechać kilka sekund i musiałem popuszczać i to jest szczera prawda.
POMOC DLA LAIKÓW KTÓRZY MAJĄ DYLEMAT PO SEZONIE CZY PRZESIĄŚĆ SIĘ NA 250 2T.
Co mnie nie zniszczy to wzmocni.
-
- VIP
- Posty: 892
- Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
- Motocykl: GSXR 750 K0
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RASZKÓW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jak komuś taka pojemność odpowiada to niech jeździ, nie wiem w czym widzisz problem. Ja po sezonie ( i to słabym) z sety przesiadłem sie na yz426f i co ŻYJE (narazie ) Jeździ mi się lepiej niż setka i jakoś nie narzekam na taaaaką ilość mocy, podoba mi się to. Lece w terenie np cyknę gazem i już jest guma. Na torze to samo, zawsze uda mi się napędzić przed hopą Niestety nie miałem jeszcze okazji wyprobować jakiejś 250 4T, ale chyba i tak zostanę przy 4,5. Narazie się świetnie bawię i niech tak zostanie ;D Wszyscy się tylko śmieją, że wyglądam jak na motorynce hahaha, to już nie moja wina, że te motocykle są taakie małe.
Pozdro
Pozdro
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Niemożliwe żeby Twoja 426 była mocniejsza od 450 nawet po przeróbkach. Seryjnie nie ma mocniejszego motoru do 450ccm niż KTM SXF 450 2007 model i to nie są jakieś moje wymysły tylko dane z hamowni. Kotmx twoja 426 mogła mieć agresywną charakterystyke przez co wydawała Ci sie mocniejsza niż jakaś 450 na której jechałeś.
I wogóle z tą mocą to jest takie pieprzenie w bambosz. Jak czujesz sie na siłach to bierz nawet 500 w 2T - stawiam krzyżyk na droge. Nie moje zdrowie i pieniądze.
P.S od tego jaki motor wybieramy zależą również warunki fizyczne bo mój ojciec na 125 źle sie czuje na torze a na 450 jeździ mu sie dużo wygodniej. Chociaż nikt nie mówi że jak ktoś waży 50kg to nie może wymiatać na 450.
I wogóle z tą mocą to jest takie pieprzenie w bambosz. Jak czujesz sie na siłach to bierz nawet 500 w 2T - stawiam krzyżyk na droge. Nie moje zdrowie i pieniądze.
P.S od tego jaki motor wybieramy zależą również warunki fizyczne bo mój ojciec na 125 źle sie czuje na torze a na 450 jeździ mu sie dużo wygodniej. Chociaż nikt nie mówi że jak ktoś waży 50kg to nie może wymiatać na 450.
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
- Do odcięcia!
- Posty: 800
- Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Kaze wiesz , ja już do 450 nie wróce , a że moja 426 była troszke mocniejsza od 450 mówił mi to Jacek Olszewski bo śmigał troszke moją furą..... ale dlamnie to i tak bez różnicy było i tak za dużo mocy
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co?
cipkowóz (różowy komar )
fzr600 stunt
było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co?
cipkowóz (różowy komar )
fzr600 stunt
było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 27
- Rejestracja: czw, 25 sty 2007, 08:59
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wszyscy chyba myślą że czym większa pojemność to lepiej się jeżdzi. A więdz życzę powodzenia kolesiom którzy już po jednym sezonie nauczyli się na tyle techniki aby przesiąść się na 450 lub 250 2T . ALE nikt mi nie zaprzeczy że na 125 2T najbardzej nabiera się techniki jazdy!!! 8)
Co mnie nie zniszczy to wzmocni.