Czy naprawde 450 4T to takie potwory?

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » pn, 1 sty 2007, 19:03

Jak porównywał wage jeźdca i wcześniej się wypowiadał o 4T to rzecz jasna użył tego samego w dalszej wypowiedzi. Chyba łątwo się domyślić w końcowym porównaniu 250 vs. 450 i poparte właśnie tą wagą?
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

Pomyk
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 631
Rejestracja: pn, 4 lip 2005, 20:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Rzeszów/Birmingham(UK)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Pomyk » wt, 2 sty 2007, 16:59

Ja jeździłem na TC 450 4t.Fajny motocykl,dużo mocy,ale wole sete,albo 4paka 250 :)

sopelnysa
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 258
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 10:02
Motocykl: zielona kawa :))
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Nysa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: sopelnysa » wt, 2 sty 2007, 21:16

Waże 90kg i mam 190 cm wzrostu, jezdzilem na wszystkich typach (450, 250 2T, 125 i chwilka na 250 4t) i powiem tak: setka albo 250 4t (moja kochana setka:)) lekkość i zwinność ,której brakuje 4t szczegolnie 450 (moja opinia) no i to chamowanie silnikiem ktore czasami drażni, bo jak ktos po prostu nie ma sily juz docisnąć sprzegła to chcąc czy nie chcąc i tak hamuje w 4t, dla mnie jest to troche wada, ale cóż taka konstrukcja silnika. Plusem jest wygoda w 4t(ciągnie od samego dołu), no i nie ma mieszanki:P Czyli zależy kto co lubi ten na tym jeździ i każdemu odpowiada co innego.

MASAKRATOR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 114
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 22:17
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdansk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MASAKRATOR » wt, 2 sty 2007, 21:19

Ja tez wole 250 4t , 450 mna pomiata czasami wypadam za tor i nie wiem czemu a jak jeszcze tor przyczepny mocy przybywaj nie wiadomo o co chodzi

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: To.mek » wt, 2 sty 2007, 22:03

MASAKRATOR pisze:Ja tez wole 250 4t , 450 mna pomiata czasami
Jak Tobą pomiata to jakim gościem trzeba być żeby się na 450 wozić...

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: SEBOOL » wt, 2 sty 2007, 22:40

Na 450 cmm może się każdy wozić ale chodzi w jaki sposób on to robi i jak mu to idzie. Bo mistrzem prostych to mozna byc praktycznie bez treningu ;)
pozdr.
RS SERWIS

kruszon
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 586
Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
Motocykl: EXC-R 530
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław!
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kruszon » wt, 2 sty 2007, 22:52

No to teraz ja się wypowiem :)

Pod koniec wakacji kupiłem Yamahe YZ450F z 2004 roku. Kupiłem ją z czystego przypadku ( pojechałem kupować 250 a kupiłem 450 ) a to tylko z tego względu, że jej stan był naprawde bardo dobry. Prześmigałem nią grubo ponad 60 mth. Na samym początku aż strach było na niej jezdzić, natomiast z czasem szło coraz lepiej. Większość jazdy spędziłem na torze. Bardzo dobrze mi się nią jezdziło i nie wiem skąd wy bierzecie te pojęcia, że po takiej jezdzie na 450 zrobi się jedno okrążenie i ręce odpadają !!! Przejechałem nią 3 (słownie: trzy) godziny NONSTOP na rajdzie Mercedesa, gdzie trasa była naprawde trudna... a mam 178cm wzrostu i... 65kg wagi... A na torze też nie lepiej... 2x po 25 minut przerwa na mały odpoczynek i dalej jazda.

A sprzedałem ją tylko z jednego względu:
Te 4 biegi były bardzo uciążliwe, a lubie też pojezdzić w terenie, do którego motor ten kompletnie się nie nadawał... Jak by miał 5 bieg to bym go nie sprzedawał... ( 5-bieg Yamaha wsadziła dopiero w rocznikach 2006 o którym moge narazie tylko pomrzyć). Teraz rozglądam się za 250F i nie z tego względu, że jest słabasza tylko, że ma 5 biegów
:wink:

No to chyba byłoby na tyle... POZDRO

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » wt, 2 sty 2007, 23:01

Chodzi nam o wyciąganie rąk podczas jazdy po torze i opanowania tej mocy. Wykorzystania w pełni. Mało kto to potrafi. Nie sztuką jest pyrkać. Jak kto woli. Ja wole się uczyć na 250 4T, nadal nic nie umiem i nadal się szkole, całe życie bede się uczyć. Mnie mocy w SX-Fie jest aż za dużo. Jak da się w gaz konkretnie to niesie też konkretnie.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

Sierot
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 666
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
Motocykl: KTM SX125 2010
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Socho
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Sierot » śr, 3 sty 2007, 19:30

No o to właśnie chodzi. Żeby mieć na tym motorze dobry styl, dobrą jakość jazdy. Niektórzy amatorzy kupują bo myślą że 450 4t mniej awaryjne niż przykadowo 250 4T. Ale spujżmy z perspektywy jazdy.
To trzeba być silnym fizycznie, mnieć bardzo dobrą technike, siedzieć w tym sporcie od 5 rokuu życia i trenować codziennie żeby opanować ten sprzęt w 60%. Jeśli wchodzi sie na pewne strony i można wyczytać że Everts wykorzystuje 70-75% możliwości tego motoru to o czymś to świadczy. Dziwne myślenie niektórych ludzi sprawia to że niektórzy poem zrażają sie do tego sportu.
pozdro
KTM 125SX '10 :]

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: SEBOOL » śr, 3 sty 2007, 20:42

Hehehe a najlepsze jak powiedziłem kumplom że przesidam się z 450 na 125 to takie oczy zrobili :shock: . A ja powiedziałem że na tym sprzęcie będę mógł wiecej itd. to mnie prawie wyśmiali ale coż ...!
pozdr.
RS SERWIS

Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Isbi » śr, 3 sty 2007, 22:50

Hahahaha ja sie kiedys (.......) jak dalem sie przejechac kolesiowi co zszedl i mi mowi ze slabe a nie umial biegow zmieniac :lol: :lol: no ale nie przesadzajmy bo to tak dziwnie brzmi wykorzystac w tych calych procentach bo przeciesz wiadome ze nie wykorzystuje sie 100 % przy wejsciu w zakret ale np juz po wyjsciu na prostej napewno everts ma 100% :wink:
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

strzalek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 63
Rejestracja: pn, 11 gru 2006, 13:12
Motocykl: CRF 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: strzalek » czw, 4 sty 2007, 15:04

SEBOOL pisze:Hehehe a najlepsze jak powiedziłem kumplom że przesidam się z 450 na 125 to takie oczy zrobili :shock: . A ja powiedziałem że na tym sprzęcie będę mógł wiecej itd. to mnie prawie wyśmiali ale coż ...!
pozdr.
Ja z 400 na 250 przesiadłem i też większość ludzi dziwi się czemu to zrobiłem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”