YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
-
Autor tematutomwrzos
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 2
- Rejestracja: pt, 24 gru 2010, 17:44
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
Witam.Użytkuje (przynajmniej probuje) 426 tylko pare dni i mam problem w rozkminieniu dobrego i bez problemowego odpalania tego motocykla.Troche się już naczytałem że nie tylko ja mam z tym problem na początku.Wcześniej smigałem na EXC 300 i tam sie odpalalo lajtowo a teraz jest wiekszy problem.Ma ktoś jakiś sprawdzony patent na odpalanie tego cacka bo ja mi zgaśnie w krzakach to bedzie trzeba Yamahe zakopać :rolleyes:
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 31
- Rejestracja: sob, 11 paź 2008, 20:26
- Motocykl: YAMAHA YZ450F 09.
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kudowa-Zdrój
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
Mój koleś miał taką Yamaszke,początki były fatalne bo tak jak ty miał taki problem,noge idzie złamać.Nie pamiętam teraz jak to dokładnie było ale cały sekret tkwi w odprerzniku(nie wiem czy poprawnie napisałem) chodzi miej więcej o ustawienie tłoka przy pomocy odpręrznika czy coś takiego.Wiem na pewno ze jak to opanował to palił normalnie ale pamietam ze na goracy silniku miał problemy z odpalaniem (ciepłe żimne ssanie na gażniku)zapytam się go to napisze Ci dokładniej
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 15
- Rejestracja: pt, 22 lut 2008, 15:20
- Motocykl: KTM SX 450 04r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wisła
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
Odpręża się silnik za pomocą dekompresatora... do rzeczy, najpierw kopiesz w kopke lekko aż napotkasz na opór taki, że kopka nie będzie chciała dalej iść, można lekko kopką poprostu 2x kopnąć (nie wciskając dekompresatora) aż kopka zostanie na górze, w tedy kompresja w cylindrze jest taka, że ciężko jest kopnąć strasznie, dlatego trzymamy nogę na kopce lekko naciskając w dół, w tym samym czasie naciskasz delikatnie dekompresator tak, aby kopka zjechała gdzieś do pozycji poziomej, puszczamy dekompresator, wracamy kopką w górę i kopiemy z całej siły, jak dojdziesz do wprawy to ja odpalałem ją zawsze tak że schodziłem kopką na sam dół, wracałem do poz poziomej (nie pionowej) tak żeby było łatwiej na siedząco odpalić, wciskam dekompresator, jeden obrót w dół, powrót do poziomu i kopie, motor miałem tip top zrobiony, nigdy mnie nie zawiódł, zawsze mi odpalał od 1-2 kopnięć max, najgorsze co można w 426 zrobić, to odpalić motor, nie jeździć na nim tylko dla lansu pogazować w miejscu, zgasić i próbować odpalać na drugi dzień, gwarantuje, że będzie trzeba wyciągnąć świece i albo wymienić jak platyna albo conajmniej przeczyścić, taka przypadłość tego motorka ;] Pozdro i powodzenia
No... i gdyby nie te spóźnione zatwierdzanie postów, mojego by tutaj w ogóle nie było, opóźnienia jeden dzień... może warto zainwestować w moderatorów co ? :/ eh... mam nadzieje, że komuś się chociaż na coś przyda mój post...
No... i gdyby nie te spóźnione zatwierdzanie postów, mojego by tutaj w ogóle nie było, opóźnienia jeden dzień... może warto zainwestować w moderatorów co ? :/ eh... mam nadzieje, że komuś się chociaż na coś przyda mój post...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 12
- Rejestracja: ndz, 21 lut 2010, 12:56
- Motocykl: YZ 426f
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
Kolega dobrze mówi A od siebie dodam jeszcze że nie warto na zgaszonym silniku przekręcać manetki gazu. Może to skutkować objawami wymienionymi powyżejartipwr pisze: najgorsze co można w 426 zrobić, to odpalić motor, nie jeździć na nim tylko dla lansu pogazować w miejscu, zgasić i próbować odpalać na drugi dzień,
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 21
- Rejestracja: ndz, 22 sie 2010, 20:55
- Motocykl: yz 426 f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Marki
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
ja sie nauczyłem odpalac ten motorek w niecala godzine .ogolnie dobrze sie sprawuje yz426 nie narzekam
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 229
- Rejestracja: czw, 24 lis 2011, 14:16
- Motocykl: lc4 620 i yz125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YAMAHA YZ 426 ODPALANIE
post stary ale zapytam, jak Ci się jeździ na dużym 4t po 300 2t?
"Marz tak jakbyś miał żyć wiecznie, żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro"
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125