Strona 17 z 17

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/5

: sob, 4 sty 2014, 21:48
autor: Majster128
Po demontażu głowicy i cylindra oraz większej kapy sprzęgła można zczytać bardzo dużo informacji o zużyciu.

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/5

: ndz, 5 sty 2014, 10:42
autor: major000
tomekkowalski pisze:Mam taki dylemat, latam na exc 400 z 2002r, mam go od nowości. Przejechane jakieś 800mth. Regularnie ustawiane zawory, rozrząd wymieniam co 2 lata. Wymieniany olej, filtry itp.
Tyle że silnik nigdy nie był rozbierany, wszystko jak w fabryce złożyli, tak jest. Wydaje mi się, że trzeba by do niego w końcu zajrzeć, ale z drugiej strony nie wykazuje żadnych objawów zużycia.
Oleju nie bierze ani grama, nie dymi, pali jak zloto, w flitrach siatkowych, żadnych opiłków. Pytałem w paru serwisach czy rozbierać, jedni łapią się za głowę mówią, że koniecznie, inni między innymi autoryzowany sewis ktm, twierdzi, ża jak nic złego się nie dzieje to zostawić i latać.
Co myślicie, bo trochę zkołowany jestem , a chciałbym jeszcze trochę na nim polatać ?
EXC 400 na silniku RFS to bardzo żywotny sprzęt. 800godz dla tego silnika jest jak najbardziej realne i wcale nie oznacza że trzeba robić remont. Jeśli silnik chodzi ładnie i cicho to jest duża szansa że dojeździsz ponad 1000godz.
Ale kij ma dwa końce, jeśli będziesz czekał aż stanie to koszty naprawy wzrosną dwukrotnie. Na dzień dzisiejszy jeśli rozbierzesz ten silnik to napewno do wymiany są zawory i tłok, do sprawdzenia korba, cylinder, sprzęgło, skrzynia itd.
Więc musisz zdecydować czy rozbierać to teraz, włożyć 2tys zł i latać następne 800godz bez obawy że coś klęknie, czy olać temat i jeździć dalej aż silnik zacznie się odzywać. Z racji debiloodporności tego silnika można próbować latać dalej, bo on napewno nie stanie z dnia na dzień. Miałem kiedyś 525 exc i na stukającej korbie przelatałem 1 sezon(100godz), najlepsze jest to że sprzedałem tego kata i on dalej na tej walącej korbie jeździ.

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/5

: wt, 7 sty 2014, 12:55
autor: tomekkowalski
Tak zrobię, tylko pytanie gdzie zawieść sprzęta co by go jakiś fachowiec nie spierdolił.

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/5

: ndz, 12 sty 2014, 10:22
autor: babel
800 mth - ale mnie podbudowałeś mój RFS EC 400 ma tylko 185 :). Niech no tylko łapka sie zrośnie i wróci do sprawności :)

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/525

: pn, 4 kwie 2016, 17:49
autor: hkutbmesrxtf450
Witam, jeżeli gdzieś coś nie na miejscu to przepraszam jestem świeży. :axe:
jestem zmuszony rozebrać silnik od ktma 450 sxf 2008r i mam pytanie a mianowicie:
Co należy wiedzieć przed rozpoczęciem rozbiórki np. czy nie trzeba czegoś zablokować albo bardzo uważać rozbierając dany element lub zaznaczyć aby potem nie było jakiegoś problemu ze spasowaniem lub ze mi rozwali pół silnika bo coś złożyłem w złym punkcie i nie było wyważone i się rozerwało.




Z góry dzięki za rady i podzielenie się swoimi doświadczeniami :wink:

proszę darujcie sobie odpowiedzi typu (zanieś do mechanika) albo zdań zaczynających się np. (Kolega mojego kumpla ojca miał kata i robił..... :rolleyes: )

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/525

: śr, 6 kwie 2016, 02:11
autor: P.S.
Należało by uzbroić w manual do tej wersji (serwisówkę) .
Następnie wypadało by się z nim zaznajomić.
Jak już wszystko ogarniesz to zadawaj konkretne pytania na forum albo kombinuj własne akrobacje :).

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/525

: śr, 14 wrz 2016, 10:46
autor: motocyklecross
SXF 450 od 2007 roku to wedlug mnie najbardziej pokopany i najstrudniejszy silnik ze wszystkich ktmow... rozbiorka i skladanie przez niedoswiadczona osobe w 98% przypadkow zakonczy sie wybuchem...
przyznam sie ze po wielu latach pracy z ktmami gdy remontuje sxfa450 i odpalam go pierwszy raz czuje dziwny stresik.... jak przed matura;) trudny... wymagajacy i baaaardzo precyzyjny silnik... na bank nie tak prosty w obsludze jak rfs... jest tam przynajmniej 5 elemntow ktore mozna solidnie popierniczyc...
od jakiegos czasu zbieram sie i zbieram zeby opisac ten silnik cos na wzor tego tematu ale brakuje czasu.... jednak obiecuje ze do konca roku pojawi sie temat z sxf 450 oraz sxf 250 moze uda sie tez cos o excr 2008 wzwyz skrobnac ale tego nie moge obiecac.... pozdrawiam wszystkich po dosc dlugiej nieobecnosci na forum

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/525

: czw, 29 wrz 2016, 16:34
autor: motocyklecross
Witam mialem ostatnio dwie niemile przygody... pierwsza taka ze spadl mi motocykl z przyczepy podczas transportu a ubezpieczyciel z AC chcial wyplacic jakas smieszna kwote... druga to odszkodowanie po wypadku... rowniez standardowa akcja ubezpieczyciel chce wyplacic jakies grosze i splawic interesanta.... WIEM ZE TO NIE NA TEMAT ALE... MAM NADZIEJE ZE KOMUS PRZYDA SIE TEN NAMIAR.... MIANOWICIE NUMER DO KASI...517772728 jesli mieliscie wypadek... ukradli wam motor lub cokolwiek stresujacego z ubezpieczalnia gwarantuje wam ze jesli tylko jest opcja to Wam pomoże... prosze nie traktowac tego jak reklamy ale jako wskazowke... gdzie sie udac kiedys cos jest nieteges z ubezpieczycielem... nazywa sie Katarzyna Widera 517772728 moge szczerze polecic.....

Re: tricki myki poczytaj to nie wybuchnie KTM 400/450/520/525

: śr, 4 paź 2017, 19:41
autor: KaLi
motocyklecross pisze:
śr, 14 wrz 2016, 10:46
SXF 450 od 2007 roku to wedlug mnie najbardziej pokopany i najstrudniejszy silnik ze wszystkich ktmow... rozbiorka i skladanie przez niedoswiadczona osobe w 98% przypadkow zakonczy sie wybuchem...
przyznam sie ze po wielu latach pracy z ktmami gdy remontuje sxfa450 i odpalam go pierwszy raz czuje dziwny stresik.... jak przed matura;) trudny... wymagajacy i baaaardzo precyzyjny silnik... na bank nie tak prosty w obsludze jak rfs... jest tam przynajmniej 5 elemntow ktore mozna solidnie popierniczyc...
od jakiegos czasu zbieram sie i zbieram zeby opisac ten silnik cos na wzor tego tematu ale brakuje czasu.... jednak obiecuje ze do konca roku pojawi sie temat z sxf 450 oraz sxf 250 moze uda sie tez cos o excr 2008 wzwyz skrobnac ale tego nie moge obiecac.... pozdrawiam wszystkich po dosc dlugiej nieobecnosci na forum
Odświeżam kotleta ale czy możesz opisać swoje spostrzeżenia? Jestem ciekaw