rzadko udzielam się publicznie na forum, często czytam, ale postanowiłem dodać swoje 0,03 PLN.
jeśli chodzi o KTM-y to mam obecnie czwartego. pierwszym była 250 2T, jeżdziłem sezon, uczyłem się, poza wymianą tłoka nie było problemów, następnie 400 4T, podobnie jak w pierwszym motocyklu (poza wymianą tłoka)
miałem roczny epizod z yamahą WR450 4T (podobno pierwsza w sieci dealerskiej w polsce). epizod trwał rok, i chcę o nim jak najszybciej zapomnieć.
teraz już będzie tylko o KTM-ach.
następny motocykl kupiłem w 2004 roku po tragicznych wspomnieniach i doświadczeniach z niebieskim to był KTM 450 EXC. motor użytkowany intensywnie, głównie w górach (mieszkam w krakowie) trochę jura krakowsko częstochowska, służył dzielnie bez żadnych remontów silnika 4 lata. przez 4 lata raz wymieniłem sprzęgło (gdzieś spaliłem w błocie). pozatym, poza urwaniami plastików klamek itp ten motocykl NIGDY mnie nie zawiódł. zawsze wróciłem do domu. niestety, po 4 latach i ok. 12 tys. KM ten temu fajnemu motorkowi pewien koleś zrobił krzywdę, namawiając mnie i robiąc mu remont silnika (jeżdzącego) który zakończył się zatarciem na początku tego roku. Taki pech.
Kojelnym mógł być TYLKO KTM. następnego dnia kupiłem nową 450 EXC-R /2008.
do dzisiaj zrobiłem nim 5000 km. w tym czasie poza oponami, klockami, i regularnymi (co 1 tys. km) przeglądami w motocyklu nie dzieje się kompletnie nic. Wrażenia z jazdy : cudo. motocykl świetnie oddaje moc, idealnie pracuje silnik. zawieszenie jest zdecydowanie poprawione w stosunku do poprzedniego (2004). motycykl klei się do terenu. waże sporo (jestem chłop na 102) i seryjne zawieszenia da się ustawić nawet na moją wagę bez wymiany sprężyn.
W tym roku byłem nim 2 razy w rumunii na enduromanii i jest to motocykl któremu ufam, ze zawsze dowiezie mnie do bazy. jest doskonały zarówno na jednodniowy wyjazd, jak i na 5 dniową wyprawę.
Wielką zaletą KTM-a jest bezproblemowy dostęp do większości częsci od ręki. na nic nie muszę czekać, nic zamawiać, po prostu dzwonie do salonu w krakowie, i jest. raz zdarzyło się zę nie ma, zamówiłem w poniedziałek, było w czwartek.
Motoryckl (ten ostatni) jest regularnie serwisowany u Pana Marka Kujałowicza w krakowie na orginalnych częściach, oleju itp.
następny też będzie pomarańczowy ....