Strona 3 z 3

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

: ndz, 23 mar 2014, 20:14
autor: Yamaciek
Gość mówi tak jak by do końca nie rozumiał jak działa hydrauliczny napinacz. Mi jednak wydaje się że mówi to co powinni usłyszeć przyszli nabywcy wspaniałego mechanicznego napinacza produkowanego przez firmę którą on reprezentuje-tutaj DJH. Poza tym wypowiada się o problemach w modelach EXC (pewnie chodzi o 450 i 530)a to nie dotyczy tematu.
Popsuty napinacz:
https://www.youtube.com/watch?v=ImzyQNIawxs
Rozwiązanie problemu:
https://www.youtube.com/watch?v=ZwiJkRJTz-Y
Tak na marginesie; chętnie zobaczę popsuty napinacz z silnika dwuwałkowego skoro są takie wadliwe to powinno ich być pod dostatkiem. Może to ja mam farta i do tej pory nie trafiłem wadliwego.

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

: ndz, 23 mar 2014, 21:04
autor: major000
Jakbyś wiedział kto to jest Dave Hopkins, przeczytał choć jeden jego artykuł na temat silników KTM-a to zapewne powstrzymał byś się od takich opini. Następnie jakbyś chociaż zerknął na schematy części to nie pisałbyś że jego filmik nie dotyczy tematu, bo tak się składa że napinacz w 250 sxf 2007 jest taki sam jak w exc 450, 530 2008, 2009. Po trzecie wytłumacz mi po czym stwierdzasz że napinacz z twojego linku jest zepsuty?
Wracając do filmu to on dokładnie wyjaśnia co się dzieję z napinaczem podczas pierwszych minut od odpalenia i na rozgrzanym silniku i jaki wpływ na pracę napinacza ma np. pieniący się olej.
Skoro uważasz że gość nie rozumie budowy i działania napinacza to ja chętnie posłucham twojej teorii.