Kupiony KTM SX-F 250:)

Autor tematu
crouch196
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 87
Rejestracja: sob, 27 mar 2010, 21:37
Motocykl: KTM EXC300
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: crouch196 » pt, 7 mar 2014, 13:29

Witam. Wielokrotnie zadawałem sobie to pytanie 2T czy 4T. Byłem napalony na SX150, ale gdy to ogłoszenie zauważyłem wiedziałem, że muszę ten motocykl mieć. Ogłoszenia na alledrogo przeglądałem całą zimę i nic co by za serce chwyciło nie znalazłem, aż do teraz:). Na chwilę obecną nie mogę wypowiedzieć się co do jazdy, gdyż zrobiłem raptem 500m na tym KTMie, ale już wiem, że prowadzenie jest zupełnie inne niż w moim poprzednim crossie czyli Suzuki RM 250. Ten motocykl jest po prostu stworzony do jazdy na torze, niby podobna waga, ale różnica kolosalna. Nie czuć prawie 100kg. Jest dosyć wysokoobrotowy jak na 4T. Moc do jazdy na torze mi na chwilę obecną wystarczy, ale różnica pomiędzy RM 250 (na korzyść Suzuki) jest taka sama jak różnica w prowadzeniu (na korzyść KTMa). W niedzielę wybieram się na kilku godzinną jazdę w terenie z chłopakami z enduro i wtedy powiem coś więcej:)
Co myślicie o moim nabytku


http://allegro.pl/ktm-sxf-250-2007-69mt ... 58413.html

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: major000 » pt, 7 mar 2014, 14:45

Ładny, nie skatowany. Aż się nie chce wierzyć w przebieg ale patrząc na stronę wizualną to kto wie...Dbaj o luzy zaworowe, lej i zmieniaj według zaleceń olej do silnika a będzie długo jeździł. I zwracaj uwagę na hydrauliczny napinacz łańcucha rozrządu bo lubi się z nienacka sypnąć.

Autor tematu
crouch196
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 87
Rejestracja: sob, 27 mar 2010, 21:37
Motocykl: KTM EXC300
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: crouch196 » pt, 7 mar 2014, 15:41

major000 pisze:Ładny, nie skatowany. Aż się nie chce wierzyć w przebieg ale patrząc na stronę wizualną to kto wie...Dbaj o luzy zaworowe, lej i zmieniaj według zaleceń olej do silnika a będzie długo jeździł. I zwracaj uwagę na hydrauliczny napinacz łańcucha rozrządu bo lubi się z nienacka sypnąć.

No właśnie o tym napinaczu to chodzą legendy... Sam ze strachu od razu chciałem kupić mechaniczny, ale Panowie z Ktma powiedzieli, że to jest grubo przesadzone i jeśli miały by być takie wadliwe te napinacze to by ich nie wkładali fabrycznie. Powiedzieli również, aby przestrzegać serwisówki i nie cisnąć go na zimnym i nic nie powinno się stać. Mam taką nadzieję:). A w przebieg też nie mogłem uwierzyć, ale porównując do takich samych z niby podobnym przebiegiem to nie ma porównania, więc myślę, że jest prawdziwy.

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: Majster128 » pt, 7 mar 2014, 15:44

Złe opinie o tym napinaczu wywodzą się od tych, którzy nie potrafią go obsługiwać.

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: major000 » pt, 7 mar 2014, 16:03

To nie są legendy tylko fakty. Ktm przyznał się do wadliwych napinaczy i bodajże w modelu 2009 lub 2010 są już poprawione i powiedzmy że pracują sporo dłużej od tych z 2007, 2008. Napinacze z pierwszych modeli padały jak muchy, jedne dając oznaki inne totalnie bez objawów. Miałem kilka Katów z przebiegiem około 20godz w których trzeba było je wymieniać( czyli według Majstra w fabryce nie znają procedury montażu). Oczywiście procedura montażu nie ma nic do rzeczy.
Poza tym od modeli 2012( 450, 500 exc) wrócono z powrotem do napinaczy mechanicznych(takich jak w silniku RFS) bo są bezobsługowe i wieczne.
Każdy warsztat przewalający dużą ilość Katów potwierdzi moje słowa.

tomasz12
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 770
Rejestracja: pn, 12 gru 2011, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Katowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: tomasz12 » pt, 7 mar 2014, 18:52

Witam, Major gdzie wyczytałeś o tych napinaczach, chodzi mi o to, kiedy ktm stwierdził że są one wadliwe? Mogę prosić o link, jakieś artykuł czy źródło tych informacji.

Kre_K
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 455
Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
Motocykl: cyryfy
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: Kre_K » pt, 7 mar 2014, 19:25

napinacz nie jest wadliwy,wystarczy czytac serwisówke i juz.
wadliwe to byly piasty,ale tych rocznikow to nie dotyczy.
---------------------------

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: major000 » pt, 7 mar 2014, 20:41

Kre_K pisze:napinacz nie jest wadliwy,wystarczy czytac serwisówke i juz.
wadliwe to byly piasty,ale tych rocznikow to nie dotyczy.
To wytłumacz mi kolego co takiego podaję serwisuwka na temat napinacza poza procedurą montażu?

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: Majster128 » pt, 7 mar 2014, 20:45

major000 jakoś dziwne, że po regulacjach zaworów czy wymianie łańcuszka ten napinacz się nagle psuje.
Domyśl się dlaczego.

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: major000 » pt, 7 mar 2014, 20:48

Psuję się w różnych sytuacjach. Ale wytłumacz mi dlaczego akurat po takich zabiegach się psuję?

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: Majster128 » pt, 7 mar 2014, 20:57

Ponieważ został źle zamontowany.
Możliwe jest, że napinacz jakoś sam się uszkodzi, bez znaczenia jakiej firmy, ale są to bardzo żadne przypadki. Chodź tak czy inaczej związane z wcześniejszą nieprawidłową opieką.

Jakoś kilka sxfów z różnych roczników składałem i latają po zawodach bez żadnych awarii, więc nie mam podstaw twierdzić by jakieś napinacze były wadliwe.

Awatar użytkownika
marek antczak
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 468
Rejestracja: ndz, 27 lut 2011, 22:19
Motocykl: rmz
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Niemcy Zülpich
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kupiony KTM SX-F 250:)

Post autor: marek antczak » pt, 7 mar 2014, 21:23

Majster ma tu racje , nieznajomość jak obsłużyć napinacz tego typu i jego aktywacja lub raczej jego brak powoduje ze nie jeden zniszczył silnik .choć przypadki mogą się zdarzać to nigdy nie jest wykluczone.

ODPOWIEDZ

Wróć do „KTM”