Test KTM 450 EXC

[Pacian]

Ja mam KTM-a 450 EXC z 2005 roku i tak naprawdę to dobrze mi sie jeździło tym motorkiem tylko jak był nowy.

To by znaczylo ze masz padniety tylny amortyzator bo jesli chodzi o zawieszenie to w ktm zawiecha jest zdecydowanie najlepsza oczywiscie jesli mowimy o zawiasach seryjnych

Skąd to wyczasnołeś sobie??

[blaster]

Skąd to wyczasnołeś sobie??

Jak juz ktos pisal osprzet czyli zawiasy tez sa o niebo lepsze od np wr-ki,jak dla mnie to silnik tez lepszy w ktm nie trzeba tak krecic na obroty zeby jechalo ale to moje subiektywne odczucie nie wszyscy moze lubia taka charakterystyke

[NuReK]

Próbowałęm róznych rzeczy aby poprawić działnie tylnego amortyzatora. On działa jak sie jeździ wolno albo po małych woopsach, jednak gdy zaczynają sie długie, takie w które wpada pół motocykla to umnie zaczynaja sie kłopoty. Przekładałem tylni amrtyzator od innego KTM-a 450 EXC też 2005r i było to samo. Dopiero próba na tytanowej tylnej sręzynie znacząco poprawiła prowadzenie. Poprostu to zawieszenie jest za miękkie do szybkiej jazdy po zniszczonych polskich próbach. Na latanie po lesie i krzakach się nadaje. Do zaworów zagłdam co 500km bo już mam zmiana luzów powoduje dziwną pracę silnika( stukot ). Po ustawienu zaworów ten dzwię znika.

[blaster]

A propo regulacji zaworow w moim poprzednim ktm (exc 525 03r) zawory nie wymagaly regulacji przez 2500km.Dlatego nieco sie zdziwilem ze piszecie o reg.co 500km.A chlodnice lepiej zdjac bo jest duzo lepsze dojscie do wydechowych zaworow.

[NuReK]

Bez zdejmowania chłodnicy dawało radę. Ale faktycznie troche sie cięzko podchodzi wtedy. Generalnie motocykl moim zdaniem średnio udany. Szczególnie zawieszenie. Fajnie się nim jeździ ciasne próby na których są krótnie proste i zakety na nodze. Szybsze proby i długie łuki sprawiają mu trudności.

[pajda77]

Witam
Jeżdżę ktm 525 sx z 2003 r.i potwierdzam zdanie kolegi.
Za-wiecha tył to tragedia tak samo miałem inne sprężyny i nic-dalej klapa.
Problem pojawia sie przy częstotliwości dziur ta za-wiecha jest ewidentnie za miękka.
Ja mam nastawione na najtwardsze i dalej lipa-motocykl jakby się odbijał od muld.
Natomiast WP z przodu jest bajeczne rewelacyjnie wybaczające błędy ale ciężko je zestroić co do wagi.
Mam pytanie do kolegi wuwa jak sobie poradziłeś i gdzie tą tytanową kupiłeś i ile kosztowała.
A co do ktm to niema lepszej maszyny dla ludzi którzy nie katują a zarazem szanują sprzęt.
Jest bardzo niezniszczalny.Ja teraz robie remont swojego silnika i nabrałem doświadczenia co do tego silnika.
Pracuje nad nim już 2 miesiace zaczynając od wymiany układu wydechowego akrapovica do polerowania dolotów głowicy.
Wiem ze w tym ktm-e jest mocy mnóstwo ale zastanawiam sie nad projektem zastosowania zmiennych map zapłonu ,tak jak występuje w 530.
Bardzo polecam wszystkim KTM w rocznikach od 2003 do 2006 a czy to sx czy exc to kwestia mocnych łapek haha
A co do porównania ktm do yzf to powiem tak miałem yzf 450 i byłem piekielnie rozczarowany miałem kxf 250 tez lipa.
Były to motocykle mocne ale piekielnie drogie i mało wytrzymałe kolega ma 450 exc i on ten motocykl uwielbia.
Ja na nim latałem i uważam ze jest delikatny i wdzięczny i mocy ma dostatecznie.Reasumując ktm czy to 450 czy tez 525 nie nadają się na tor bo są ciężkie i za-wiecha z tyłu jest zdradliwa.
Pozdrawiam wszystkich czytelników forum.

[maciejwra]

Cześć,

Ja co prawda na torac MX nie jeźdzę raczej enduro i SM:) Dla mnie i mojej wagi ok 85kg tylna sprężyna takz ebyła za słaba więc wymieniłem na taką z SMRa 91210051 SPRING 250 92N/MM ORANGE Na asfalt cud miód malina:) Kwestia teraz dostosowania do panujących warunków izgrania zawiasu:) a z tym się schodzi i modzi:)

[Ce eRa]

Piszecie że KTM to "kupa'', ale piszecie o EXC tak jakbyście go zrównywali do crossa(SXF).Tu jest właśnie zasadnicza różnica bo EXC nie jest na tor, tylko w lasy, poligon, bruzdy itp. Jedziemy dalej->Piszecie że WR jest lepsza od EXC-można by się sprzeczać, bo przecież silnik KTM'a jest trwalszy, tańszy w utrzymaniu a na dodatek Exc jest idealnie wyważony i ma nisko środek ciężkości gdzie WR ma wysoko środek ciężkości i nie jest zbyt profesjonalnie wyważona.Mówicie że tylni amor to porażka.Jeśli jest aż tak źle to czas najwyższy zregenerować go, bo nie spotkałem się z taką opinią u innych użytkowników EXCz mojego rejonu(a rozmawiałem i jeździłem z wieloma), a jeśli na prawde nie odczuwasz różnicy to zmień sprzężyne na tą od SMR jak zrobił kolega wyżej.
Nie pisze tego żeby robić jakieś forumowe sprzeczki czy reklamować ktm'a, tylko pisze suche fakty jak jest na prawde.

[Marli]

Co do tylnego zawiasu ,to jest tylko takie złudzenie że jest miękki, ja u siebie zmieniałem sprężyne na 85NM(odpowiednią do mojej wagi), bo poprzednia wg mnie była wyjeżdżona, no i poprawy zero.

Na filmach widać zresztą jak chodzi zawias z tyłu, dla przykładu : http://vimeo.com/11780297
Wystarczy się przyjrzeć jak chodzi zawias.

[maciejwra]

No rzeczywiście jak sie przyjrzeć to nie wygląda to ciekawie:) Ale uwierzcie że na asfalcie jest miodzio:) W Enduro daje radę... chociaż Maciek Wożniak twierdzi że jest za twardy jak dla niego:)

[pajda77]

Wracając do tematu.
Na temat Ktm-a nie mogę powiedzieć nic złego ,mimo paru wad. Ale maszyna jest bardzo niezniszczalna i mocna.
W mojej 525 sx przy wadze 103kilo tylna za-wiecha jest za miękka.Wymieniłem sprężynę za 800zł zregenerowałem amor a efekt jest dalej niezadowalający.
Przetestowałem mnóstwo sprzętów ale ktm jest najbardziej trafiającym w mój gust co do jazdy a zarazem co do obsługi.
Kolega wyżej daje linka z toru z Ostrowa Wielkopolskiego byłem tam i jeździłem tor bardzo fajny aczkolwiek brutalne jedno miejsce powoduje ze ciężkim motocyklem bardzo trudno utrzymać w ryzach.Kolega lata tam lekkim sprzętem.125 w 2t lub 250 4t można tam cuda robić ale ciężkim i mocnym ktm 450 lub 525 to już nie jest to.
Wracając do tematu uważam ze ktm jest najlepszym motocyklem na świecie.Mimo troszeczkę kowalskiego wyglądu jest wspaniałym motocyklem.Dlatego cała moja ekipa posprzedawała Japonię i po przesiadali się na katy


Pozdrawiam czytelników forum.-(Jak do nieba to na kacie )

[trak]

Ja miałem EXC 450 2006 waze ok 80kg i mam 176 cm. Jakoś też nie odczułem, że zawias tylny jest za miękki. W moim EXC nie robiłem nic poza rzeczami które były konieczne. Zawory sprawdzałem i nie trzeba było nigdy regulować. Oleje filtry i poszedł. Raz mi tylko oryginalny akumulator padł ale to wszystko.
Osobiście uważam, że maszyna wspaniała. I do lasu i na poligon i do błota, podjazdy też nie robiły mu problemu. Jedyna wada, że troszkę ciężki.
Następne moto to na bank będzie EXC i chyba już zawsze KTM
Pozdrawiam
Jarek