Forum MotoX.com.pl

Na tor jak chcesz czasami wpaść to zdecydowanie wr a nie wre.

wr odpada.. niechce robić 2 remontów po drodze jadąc nad jezioro ^^ chyba jednak zdecyduje sie na wre, moze ciut lepsza na tor bylaby aprilia rx 125, ale jednak mechnicy odradzali mi te silniki rotaxa..

Odkopuję temat. Jak wygląda eksploatacja wr 125 tak samo jak crossa? Bo właśnie wr jest dla mnie ciekawą alternatywą bo za exc trzeba płacić. Jednak obydwa motory ciężko uchwytne.

Ja sprzedaje WR z 2008.
Nie, remonty po ok 100 mth ( silnik nie tak wyżyłowany jak w CR ), tłok 340 zł.

A ten remont co 100 mth to mam rozumieć jako generalkę? Czy tylko tłok i korba? A jak tam jest z mocą dużo odstaje od sety cr,kx itp? Bo szukam czegoś tańszego w eksploatacji ale nie słabego. Prosił bym jeszcze aby ktoś inny się wypowiedział.


EDIT
Ten remont co 100 mth bo po prostu tyle na tłukłeś i chodzi czy co tyle zaleca się wymiane?

ForestRider pisze:A ten remont co 100 mth to mam rozumieć jako generalkę? Czy tylko tłok i korba? A jak tam jest z mocą dużo odstaje od sety cr,kx itp? Bo szukam czegoś tańszego w eksploatacji ale nie słabego. Prosił bym jeszcze aby ktoś inny się wypowiedział.


EDIT
Ten remont co 100 mth bo po prostu tyle na tłukłeś i chodzi czy co tyle zaleca się wymiane?

WRE to jest pełen lajt, podobnie jak DT. Tłok pewnie co 15 tys jak nie rzadziej(W DT co 30-40 tys), a na korbie jeździsz aż nie zacznie pukać albo się nie zatrze

Tak, odstaje od sety i to baaaaaaaaardzo. WRE to bym raczej porownywał do DTtki.

Pisałem że chodzi mi o Wr nie wre właśnie o wre się już trochę dowiedziałem a o Wr jest mało info w necie głównie chodzi mi o jej eksploatację jak ona się ma w porównaniu do crossa sety.