Strona 4 z 5

: pt, 29 gru 2006, 19:04
autor: Isbi
w DT 125 jest takie cudo i moj kolega ma nawet w mtx 125 z 86 roku

: sob, 30 gru 2006, 16:11
autor: yogi
w suzie dr350 o ile dobrze pamiętam też są smarowniczki.

: czw, 8 lut 2007, 01:38
autor: grzesiek3210
Żeby nie zakładać setek podobnych wątków to zadam pytanie.Czy nie wiecie coś na temat (......) wadliwych starterów(kopniaków) w husqvarnie (WR 250 z 2000r)?Nie wiem czy to tylko u mnie taki nie fart czy ten typ tak ma.Miałem założony oryginalny starter i po pewnym czasie urwał się przegub ten który nachodzi na frez...myślę sobie SPOKO,ZMĘCZENIE materiału.Pospawałem ten przegub i wrzuciłem na czarną godzinę do szafki.Mam drugi sprzęt w częściach tylko że z 98roku.Wziąłem sobie ze starego starter i wszystko było ładnie pięknie do dzisiaj... po 2 wyjazdach urwały się aluminiowe uszka przez które przechodzi sworzeń łączący z przegubem...oczywiście z dwóch udało zrobić mi się jeden ale ma tą wadę że jest wyrobione gniazdo i wypada śrut który powinien blokować przed przypadkowym otwarciem.Co gorsza cena nowego startera który chyba występuje wyłącznie jako oryginał wynosi JEDYNE 480zł(no tam jakiś rabacik doleci ale i tak grubo za 400zł).Motocykl pali z pierwszego...jak zimny po powiedzmy 2 tygodniach to z czwartego także dużo razy się nie ukopię.Oglądając oferty na allegro motocykli HUSQVARNA zauważyłem że zdarza się że jest napisane BRAK KOPACZKI albo USZKODZONA,albo nie piszą a widać że jest sam frez a startera brak. I dlatego moje pytanie czy wszystkim się tak rwą czy macie jakieś patenty(istnieją zamienniki?) bo jeżeli to taki chodliwy towar to czemu nie ma zamiennika?

: czw, 8 lut 2007, 07:31
autor: gajowy
Jest to ból husqvarów o którym słyszałem, i który widziałem w paru sztukach, nie tylko w WR250-wydaje mi się że wynika z tego, że nie można dopuscic do tego by powstał za duży luz między wajchą a tym uszkiem. Wtedy robią się te cyrki z urywaniem dźwigni, przez udarowe obciazenia na za dużym luzie.
Wiedząc o tym ze i u mnie ten luz jest spory, od razu chwyciłem rozwiertak w rękę, zatulejowałem gatunkową stalą, plus nowy sworzeń też z gatunkowej. W sworzniu który łączy obie części, zrobiłem smarowniczkę z kanałkiem smarowym który wcelowuje smar w tulejkę (tą pomiędzy tymi uszkami). Mam nadzieję, że przedluzy to zywot kopniaka. To tyle co mogę C pomóc. Mam taką nadzieję-dobra stal, to jednak stal, plus smarowanie, oby pomogło.
P.S: jakbyś był już desperados, to fabryczną, nową wajchę od kopniaka oddam Ci za 330 PLN. W połowie lutego mam dostawę części, mogę dorzucić do zamówienia.

: pt, 9 lut 2007, 09:15
autor: grzesiek3210
Sorki że tak późno się odzywam.Właśnie też myślałem że to może być wina luzu i teraz go skasowałem że mam bardzo maleńki.Dzięki bardzo za info co do ceny nowego.Teraz mam bardzo dużo wydatków i muszę trochę przystopować ale na pewno się odezwę w tej sprawie jeszcze.A tak na marginesie, masz możliwość sprzedaży części do husky?Ciężka sprawa z takimi typowymi częściami które nadają się tylko do Husqvarny, do Japończyka występują tuningowe zamienniki a z Husqvarną jest już problem.Nawet wchodząc na allegro to części jak na lekarstwo.Ostatnim ratunkiem zawsze jest telefon do Zycha...no ale wiadomo w oryginale nie zawsze jest miło usłyszeć cenę:).Jeszcze raz dzięki za odpowiedź

: pt, 9 lut 2007, 17:17
autor: Pablo07
możesz Zycha zapytać o używana część bo też takie posiada (w dobrym stanie) z tego co się orientuje.

: pt, 9 lut 2007, 18:46
autor: grzesiek3210
Koledzy, wielkie dzięki za pomoc.Dobrze że jest ktoś co może zawsze coś podpowiedzieć.

: ndz, 29 kwie 2007, 22:08
autor: Damianmx
witam

od niedawano jestem posiadaczem huski wr 125, macie jakies spostrzezenia(opinie) co do tego motocykla?

: pt, 11 maja 2007, 00:53
autor: gzybek
witam

ja tez jestem posiadaczem huski wr 250 96r. jak narazie wymiemilem w zeszlym sezonie tlok i zrobilem tuleje i od tamtego sezonu jak dotad zadnych awarii. zobaczymy jak pojezdze wiecej....narazie oswajalem sie z nia bo po otwarciu zaworu...ci co maja to wiedza :) :) :)

husky na cross country

: pt, 11 maja 2007, 12:42
autor: lukas1833
Po przeczytaniu całego tematu zobaczyłem żeczy w stylu husky jest mało popularna itp. Ja z tym zgodzć sie nie moge. Jeżdże i narazie oglądam :D rajdy cross-country w rejonie woj. małopolskiedgo i okolicach i z moich obserwacji przeważają KTM I YAMAHA ale zaraz po nich jeżdzi najwięceh HUSQVARN i myśle że są to bardzo dobre motorki. Słyszałem kilka razy opinie mechaników o silnikach że mają podobną budowę KTM I HUSQVARNA niemówię dokładnie oo jakichś modelach ale chodzi mi o jakieś starsze roczniki. Ale ja o awaryjnościach nie słyszałem większych i mam zamiar kupić husqe :D

Re: Co sądzicie o Huski?

: śr, 20 lut 2008, 22:13
autor: patefon
Te wasze japończyki są do :butthead: .Husqvarna produkuje motocykle od 1904 roku a od 1964 wyłącznie motocykle krosowe i enduro.Ja mam TC 610 z 1991 roku , ma super elastyczny silnik i do tego nie wysilony, zawieche marzocchi ,tył wp z pełna regulacją, moto waży 118 kilo i jest naprawde poreczne i zwrotne-szczególnie w zakrętach.Za wadę uważam brak pompy oleju i filtra oleju. Korpus silnika jest ze stopów magnezu co daje lekką konstrukcje ,która dobrze odprowadza ciepło. Konstrukcja silnika jest prostsza od budowy cepa :mrgreen: . Części zamienne sa dosyć drogie, ale jest coraz wiecej używanych i zamienników. W starszych modelach 1990-1998 trzeba czesto wymieniac olej - co 5 motogodzin. Generalnie jest to marka z wieloletnia tradycją i sukcesami w zawodach enduro-cross.


http://www.husqvarnaracingclub.cz
http://www.husqvarna-motorrad.de
http://www.husky.com.au
http://www.huskyclub.com

Na tych stronach znajdziecie manuale i wszystkie cześci oraz instrukcje obsługi do husqvarn.POZDRO :drinkers: :weedman: :rolleyes: :partyman: :vom:

Re: Co sądzicie o Huski?

: czw, 1 maja 2008, 22:21
autor: tyski
Husqvarny to jedne z lepszych motorków ,jakość podobna do ktm ... silniki bardzo zywotne i jezeli spełnia sie wymagania producentów co do eksploatacji to bedą długo słuzyły... mOj pierwszy motor to 125 husqv z 96' i był to niezawodny sprzet ... nie bede europy porównywał do azji bo to niema sensu , kazdy ma swoje zdanie...

Nowe huski sa bardzo bogato wposazone w standardzie np. hydraulizne sprzegło tak jak w kacie :D

popieram zdanie patefona moze nie w pełni ale jestem za :D