CR 500 vs. 250 2t

[EXC rider]

nie meczy sie , duzo nie pali.

Nie meczy sie, za to meczy sie rider , Moja CR 250 (a wlasciwie HM) palila ok 10-12 l na 1,5h katowania na torze, takze z tym spalaniem to roznie bywa.

Pozdrawiam

[Mike_CR]

Jeśli ktoś przelicza MX na litry paliwa to niech wcale się za to nie bierze... chyba że już mu moto naprawdę wsysa bak w 10 min wtedy można przymknąć oko. :finga:

A który sport nie jest męczący?? to chyba dobrze że moto daje riderowi w kość co nie?? wiele też zależy od stylu jazdy, ja dopóki nie padam ze zmęczenia nie zsiadam z moto.. to cała satysfakcja, jak by nie było to jest SPORT 8)

[Jasiu88]

Ja rowniez niezamienilbym 250 2T na nic innego , jezdzilem oczywiscie jakis czas na 4T ale to nie to samo.

[rafalsnt]

Cześć. Sam jestem posiadaczem cr 500 i muszę przyznać że jazda jest przyjemniejsza (dla mnie) jak na cr 250.
500 ma bardzo mocny duł.. większość podjazdów na niskich obrotach i nie ma bata żeby ją zmulić, poza tym lepiej się wkręca nie ma takiego nagłego przeskoku obrotów. Niestety największy problem jest z odpalaniem, ciężko przerzucić kompresje a jak zaleje świece to i noga zaboli.
Trójka i ćwierć na manetce:
http://nasza-klasa.pl/profile/11519936/ ... album/2/19

Dla zainteresowanych mogę sprzedać za 3000zł do negocjacji gg:7169522

[EXC rider]

Jeśli ktoś przelicza MX na litry paliwa to niech wcale się za to nie bierze... chyba że już mu moto naprawdę wsysa bak w 10 min wtedy można przymknąć oko. :finga:

A który sport nie jest męczący?? to chyba dobrze że moto daje riderowi w kość co nie?? wiele też zależy od stylu jazdy, ja dopóki nie padam ze zmęczenia nie zsiadam z moto.. to cała satysfakcja, jak by nie było to jest SPORT 8)

Co do spalania to chcialem tylko uwiadomic kolege ze spalanie w 250 2t jest spooore

A odnosnie zmeczenia, to nie wiem jak reszta, ale ja czerpie wieksza przyjemnosc jak to ja kieruje motocyklem a nie on mna (mowa oczywiscie o jezdzie na torze). Zdecydowanie wieksza przyjemnosc sprawia mi ujezdzanie motocykla z klasy mx2.

[seteman]

Cześć. Sam jestem posiadaczem cr 500 i muszę przyznać że jazda jest przyjemniejsza (dla mnie) jak na cr 250.
500 ma bardzo mocny duł.. większość podjazdów na niskich obrotach i nie ma bata żeby ją zmulić, poza tym lepiej się wkręca nie ma takiego nagłego przeskoku obrotów. Niestety największy problem jest z odpalaniem, ciężko przerzucić kompresje a jak zaleje świece to i noga zaboli.
Trójka i ćwierć na manetce:
http://nasza-klasa.pl/profile/11519936/ ... album/2/19

Dla zainteresowanych mogę sprzedać za 3000zł do negocjacji gg:7169522

na odpalanie znalazłem myk i odpalałem jak 125ccm

napisz mi który rok tego moto i jak mozesz to podeslij mi na mail jak najwiecej zdjec i opis. mam kolezke któremu nie daje rady wytłumaczyc ze 500 nie jest cacy:)

[Mike_CR]

no no odpalenie pięćsety to koszmar za to ja swoją 250 odpalam w klapeczkach coś pięknego ;P

Seteman jaki to myk?? pochwalisz się??;> może się przydać

[seteman]

cieżko to opisac... opuszczasz kopniak na sam dół i podnosząc go o jeden ząbek znowu naciskasz go na sam dół i tak aż do momentu aż tłok będzie na sprężaniu i mi tak palił sam nie wiem nawet kiedy. a wcześniej było skakanie po kopniaku, ciągnie za samochodem i powiem ci ze były problemy z odpaleniem. jak jeździłem tym diabłem to klepałem zdrowaśki po cichu żeby nie zgasł;)

[Reniek]

Jak sami widzimy , to chyba zależy od naszej podświadomosci i umiejętnosci na czym chcemy jeździć

[Mateusz_MX]

"a wcześniej było skakanie po kopniaku, ciąganie za samochodem"

Bosko to musiało wyglądać seteman :finga: :drinkers:

[Mike_CR]

cały urok cr 500 widziałem nie jedną taką scenę to po prostu trzeba lubić.

[Reniek]

.... PAnowie ustawiamy tłoka u samej góry , kopniemy raz czy dwa i odpala bez problemu ( I stopa nie boli ) i w klapeczkach mozna


http://www.youtube.com/user/Stunter1990 ... bdszKI5JB0