Forum MotoX.com.pl

Postanowiłem aby zmienić temat na: "Ciekawostki z garażu. Usterki techniczne."

Gdy będzie ktoś chciał się podzielić swoimi materiałami to proszę przestrzegać poniższych punktów.
1. Materiały winny dotyczyć wyłącznie motocykli Cross, Enduro i Supermoto.
2. Jeśli jest to możliwe to proszę o krótki komentarz do zdjęcia mówiący o przyczynie usterki. Bez przetaczania życiowych historii.
3. Proszę utrzymywać taką rozdzielczość zdjęć, aby nie było potrzeby przewijania strony w poziomie.
4. Proszę nie komentować na darmo materiałów użytkowników, chyba że jasno i zwięźle wniesiemy przyczynę usterki (której może brakować).

Życzę miłego oglądania


Witam.
Do stworzenia tego tematu natchnęła mnie ostatnia naprawa WR 400 i jej stan techniczny.
Zapodam tutaj kilka zdjęć z małym opisem. Gdy napotkam też w międzyczasie jakieś ciekawe usterki to odświeżę temat.
Jak wiadomo obraz czasem może powiedzieć więcej niż sto słów.

Oto Yamaha WR 400. Rozbierana z powodu braku piątego biegu.
Uszkodzenia:
Skrzywiony wodzik:


Uszkodzone sprzęgło koła zębatego:



Kolejne uszkodzone sprzęgło koła zębatego:



Widoczne rysy na tłoku, prawdopodobnie przyczyną były resztki z kół zębatych, które nie zatrzymały się jeszcze na filtrach:


Mocno zużyty sworzeń tłoka, widoczny efekt spallingu (na główce korby widoczne były takie same uszkodzenia):


Przegrzane przekładki sprzęgła (tarcze wyglądały lepiej). Moto eksploatowany w hardcorowym enduro:

Te przekładki sprzęgła to masakra Jaka tam musiała byc temperatura, że mimo smarowania olejem przegrzały się one do takich kolorów?
Apropo przegrzania łożyska stopy korbowodu, wrzuce coś od siebie
Łożysko przestało istnieć całkowicie, jego wałeczki ułożyły się po ukosie, podkładki dystansowe po bokach korby przegrzały się i skruszyły, a w ostateczności dostały się do cylindra i go zatarły...
Takie są skutki oszczędzania na korbie, twierdząc: "a bo ten jeden tłok jeszcze pociągnie"

Jak widać wał miał już Duuuużo za sobą. Nawet wytarł się już rowek od uszczelniacza na wałku po stronie zapłonu. Ale tego się można było spodziewać po 20 letnim crossie. :finga:

andy to widzę, że nie znasz możliwości górali błotnych z Podkarpacia Niektórych, chociaż są w podeszłym wieku to ciężko dognać ich na mokrych leśnych duktach.

Wracając do tematu.

Oto olej (pierwotnie, aktualnie jest to już tylko piana), który wylałem z tylnego amora KTMa SX 125 (WP).



To są tulejki teflonowe (dawno nie widziały już teflonu) z tego samego amora. Jak widać, przydało by się czasem wymienić ten olej:


W ogóle to w środku pękła sprężyna odbojowa i narobiła kaszary.

urwany zawor rmz 250 2007rok straty:glowica dziura w tłoku cylinder + pekniety karter ktory nie nadaje sie do naprawy

wiem że decyzja jeszcze nie zapadła ale wrzuce swoją korbe, najwyżej później usuniecie

Korba z mojej CRF 450 '04, co najlepsze po remoncie na korbie zrobiłem kilka kilometrów...

Przyczyną powyższego zatarcia był brak minimalnego wzdłużnego luzu montażowego stopy korbowodu. Zły montaż korbowodu.

Ukręcony wał w 125 exc. Prawdopodobny powód, poprzedni właściciel ściągał magneto breszką i luz na łożysku. Łożysko było w kilku miejscach przegrzane.

Zdjęcia nie moje, znalezione na bikepics.

Wiewiórcze gniazdo w air boxie.


Urwana korba w Husce.




Bez komentarza.

Hola hola Panowie.
Miały być usterki techniczne a nie zdjęcie typu urwana korba czy zardzewiały silnik.
Do tego zróbcie oddzielny dział albo zostawcie na bikepic. A w sytuacji z korba to przynajmniej dlaczego tak się stało.

Rama od huski Cr 125 2010, Połamana w 3 miejscach (2 widoczne na zdjęciu i główka ramy)

Yzf 250 pisze:

Rama od huski Cr 125 2010, Połamana w 3 miejscach (2 widoczne na zdjęciu i główka ramy)

No tak . Było głosno o wadliwych meteriałach na ramę , po przejęciu Huski przez BMW.
Tak to jest jak sie kupuje i produkuje w Chinach.

Honda CR 250. Zastosowanie sylikonowego uszczelniacza, nieodpornego na działanie benzyny do uszczelnienia skrzyni korbowej.
Spuchł i pękł.