Odpalanie 250 2t

[dominik_cr]

ale macie problemy wazne ze odpala a nie...a czy to wazne ze go reka odpalacie??
jak ci zgasnie to rekami bedziesz odpalal??
po co sprawdzac czy odpali czy nie pchnieciem reki...

[Barti]

Heheh a jeszcze do tego nie wierzą, ze jak reka odpala to jest za mała komprecha

[dominik_cr]

a napewno nie wierze ze ktm 525 odapa sie reka...
250 cr 2T odpalalem to przeciez jeszcze nei tak ciezko...
to jak kopnolem to jak mi odbilo to kolano do szczeli dolecialo az sobie jezyk przyciolem...
i to z calej syly rypnolem...
a co dopiero 525 to niezly pudzian by musial byc...

[piterq1991]

Powiem Ci, że kumpel ma SX 520 to jak sprawdzaliśmy to u niego kopniak szedł zdecydowanie lżej niż w moim EXC 125. I to chyba była sprawa jest związana z odprężnikiem(tak mi się wydaje przynajmniej)

[v44p]

jest taka sprawa ze 4t powyzej 450 maja duze kopki czyli przelozenie jest inne
u mnie jak kumple ze 125 siadali to nie mogli kopnac, ale dzieki Bogu pare lat na silowni mi dalo troche kopa w lapie
takze reka czy noga to nie mam wiekszego problemu z odpalaniem :]
pozdr

[Władek]

Witam. Ja też mam problemy z odpaleniem mojej YZ250 jak jest zimna to masakra naprawdę trzeba się nakopać, a czasami nawet świece odkręcać kilka razy bo kilku niedanych kopnięciach zalewa ją, nie wiem co jest czy coś jest nie tak? Przecież motocykl tej klasy powinien palić o 1-2 kopa. Jak jest ciepła to już lepiej ale też nie zawsze pali za pierwszym. Wcześniej miałem jakaś badziewną świecę wiec wymieniłem na ngk z katalogu do tego modelu, jest reoche lepiej ale i tak wkurza mnie to odpalanie. Po kilku kopnięciach zaraz zalewa świece i wtedy pomaga czyszczenie świecy co jak wiadomo nie jest fajne w lesie jak niema się klucza bądź kopnięcie przy pełnym odkręceniu manetki co jak wiadomo nie jest zdrowe dla zimnego silnika. Pomóżcie co może być nie tak z moto bądź ze mną że nie chce palić

[jasio1991]

Komprecha musi być!! Powiem wam tyle że miałem moto co miał srednią już kompresje i wydawało mi sie ze jest jeszcze bardzo dobra ale do czasu kiedy kolega przyjechał takim samym moto i jak sie zamieniliśmy na odcinku 5km to widać było różnice i to dużą i czułem jak motocykl jest bardziej energiczny. Dodam że mieliśmy takie same przełożenie. A co do odpalania to kręcenie manetką przed odpaleniem myśle że to nic nie da. Motocykl jak jest dobrze wyrególowany to powinien palić bez gazu na ssaniu i bez ssania. To tyle Pozdrawiam Serdecznie Koledzy i wyznawcy motóra

[grzesiek3210]

Motocykl musi być dobrze wyregulowany...czy ciepły czy zimny ma palić bez GAZU(nie dotykajmy rollgazu) i trzymać równo obroty. Ja jak odpalałem 250 2T to przechylałem motocykl aby się przelał wyciągałem ssanie i od pierwszego (czasem 2giego)strzała odpalał. Kręcenie manetką nic nie da.

[amator]

Motocykl musi być dobrze wyregulowany...czy ciepły czy zimny ma palić bez ssania i trzymać równo obroty. Ja jak odpalałem 250 2T to przechylałem motocykl aby się przelał wyciągałem ssanie i od pierwszego (czasem 2giego)strzała odpalał. Kręcenie manetką nic nie da.

Grzesiek 3210, z całym szacunkiem wobec ciebie( nie obraź sie ) ale piszesz najpierw że musi palic zimny czy ciepły bez ssania jak jest dobrze wyregulowany, a potem że swój 2t przechylasz WYCIĄGASZ SSANIE i wtedy pali . zdecyduj

Prawda jest taka ze prawidłowo wyregulowany zimny nie powinien zapalic bez ssania :axe: ( oczywiście jak ktos się uprze i będzie pare minut kopał to tak)
1- kranik, 2- ssanie do końca, 3- zero gazu manetką, 4- 1,2,3,4 czasami kopy i chodzi.5- jak tylko zapali niezwłocznie wyłączyc ssanie 6- jak gaśnie na momencik znowy ssanie dalej bez gazu, i tak cylkicznie az złapie troche temperatury .Pewnie robisz to w takiej kolejnosci? :drinkers:

[grzesiek3210]

KURDE!!!POMYŁKA:D Miałem na myśli że bez GAZU:D a napisałem SSANIA. Chodzi mi o to ze odpalając nie kręćmy za rollgaz. Jeżeli jest dobrze wyregulowany to bez dotykania gazu ma odpalić i trzymać obroty.

Dzięki za uwagę bo przeoczyłem