Jazda po śniegu

wolek1993 · Post autor: **wolek1993** » pt, 16 lis 2007, 17:09

jak w temacie jak jeździć po śniegu a dokładnie chodzi mi o wpadanie w koleine w śniegu ale wszystkie informacje się przdadzą

damian1987 · Post autor: **damian1987** » pt, 16 lis 2007, 17:51

no w sniegu ,to trzeba isc OGNIEM 8) i tyl motoru obciazac.

MSK · Post autor: **MSK** » pt, 16 lis 2007, 17:54

opony z kolcami masz?

Dlugi · Post autor: **Dlugi** » pt, 16 lis 2007, 18:03

a co nie mozna bez

Jony · Post autor: **Jony** » pt, 16 lis 2007, 18:05

ja wole bez:p

wolek1993 · Post autor: **wolek1993** » pt, 16 lis 2007, 18:29

ja mam bez i zaliczyłem dzisiaj glebe na koleinie i urwałem błotnik

damian1987 · Post autor: **damian1987** » pt, 16 lis 2007, 19:08

opony z kolcami nie mam

bede mial ze srubami wlasnej roboty, bo pozyczylem juz od kolegi ktory mial juz zrobione, i tylko podpatrze sposob ukladania i jak to on zamocowal.

a w zime mozna jezdzic tez na normalnych, tylko ze trzeba uwazac, bo jak cie mniotnie, i jak spadniesz na twarda glebe , to boliiiiii

wrzuce fotki jak zrobie swoje opony, to moze ktos sobie podpatrzy.

karas56 · Post autor: **karas56** » pt, 16 lis 2007, 20:03

witam. pstatnio jezdzilismy troche po torze w sniegiu i tak jak czytalem wyzej trza isc gazem...poza tym bylo duzo zabawy. zero stresa spowodowanego koleinami. przeciez i tak ich nie bylo widac

MX_Bartek · Post autor: **MX_Bartek** » pt, 16 lis 2007, 20:04

ja w ubiegłą zimę jeździłem kilka razy po śniegu, raz zaliczyłem glebę podjeżdżając pod górę i troche poobijałem motor i siebie, ale jeździło się fajnie, mimo, że temperatura na minusie. nie było jakoś mega trudno, opony nawet już były troche starte, z tym, że omijałem lód jak widziałem, bo jak się złapało lód pod kołami to czasem mnie przy mniejszych prędkościach obracało i zrzucało z motoru, albo leciałem razem z motorem bokiem, a lądowac na zmarznięta ziemia i lód nie jest miło.

Zack199 · Post autor: **Zack199** » pn, 3 gru 2007, 18:33

Już w tamtym roku miałem ochotę zrobić kolce i polatać po śniegu, ale niestety byłem niepredysponowany (bardzo poważna kontuzja).
Teraz zrobiłem kolce i mam zamiar polatać w zimę. Wrażenia opowiem wam po pierwszej jeździe.

http://bikepics.com/pictures/1105045/

pozdro!

KOKO · Post autor: **KOKO** » pn, 3 gru 2007, 19:43

Ale godne opony

Może być dobry motyw jak znajdziesz sie na asfalcie i ogień

Ja jezdzilem rowerem po lodzie,a motorem wole nie próbować xD

Zack199 · Post autor: **Zack199** » pn, 3 gru 2007, 20:10

KOKO pisze:Ale godne opony Może być dobry motyw jak znajdziesz sie na asfalcie i ogień Ja jezdzilem rowerem po lodzie,a motorem wole nie próbować xD

Po asfalcie w ogóle nie będzie dało sie jeździć. Podejrzewam, że najlepsza zabawa będzie na górkach wyjeżdżonych przez łepków sankami.

Już to widzę jak spierdalają z sankami pod na mój widok!

Zastanawiam się czy do tylnej opony nie dołożyć więcej kolców.

Połącz z Facebook

Jazda po śniegu

Jazda po śniegu

Zaloguj się • Zarejestruj się