Zakwasy ;/

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
Autor tematu
kruszon
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 586
Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
Motocykl: EXC-R 530
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław!
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Zakwasy ;/

Post autor: kruszon » wt, 23 paź 2007, 18:40

Byłem w niedziele na zawodach Cross Country. Wszystko pięknie, jechałem na pełnym ogniu przez 2 godz. Wróciłem do domu i na następny dzień wogóle nie mogłem wstać... :shock: Wszystkie mięśnie strasznie mnie bolały i bolą. Mam nawet problemy z chodzeniem, jednak to już powoli ustępuje. Wiem z doświadczenia, że one niedługo zniknął ale wczorajszy dzień i dziesiejszy to poprostu katorga... I teraz mam pytanko:
Czy jest jakiś sposób na szybkie wyeliminowanie takich zakwasów?? Jakieś maście, tabletki itd. ??

pozdrawiam
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » wt, 23 paź 2007, 19:15

Regularne ćwiczenia i zapomnisz o zakwasach po zawodach. Ale jeżeli już wystąpiły to zastosuj dużo ciepła, np. sauna, solarium,b. gorąca kąpiel. Nie stosuj masażu i staraj sie nie forsować mięśni, 0 ćwiczeń i jazdy przez najbliższe 3dni.
but only the devil responded cause god wasn't there...

Autor tematu
kruszon
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 586
Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
Motocykl: EXC-R 530
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław!
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kruszon » wt, 23 paź 2007, 19:29

Kaze pisze:Regularne ćwiczenia i zapomnisz o zakwasach po zawodach.
Dziwne... bo np. po zawodach w Siedlęcinie czy Biedrusku zakwasów wogóle nie miałem. A teraz... :? Dobra to dzisiaj zrobie sobie gorącą kąpiel i zobaczymy czy to coś da :D
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » wt, 23 paź 2007, 19:37

Dziwne... bo np. po zawodach w Siedlęcinie czy Biedrusku zakwasów wogóle nie miałem
Widocznie tamte zawody kosztowały Cie mniej wysiłku.
but only the devil responded cause god wasn't there...

Daiman
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 238
Rejestracja: czw, 9 lis 2006, 22:16
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Płock
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Daiman » wt, 23 paź 2007, 19:51

Ja jestem tego zdania, żeby nie było zakwasów, po zawodach powinieneś rozbiegać ten wysiłek. Wtedy zeszłoby napięcie a kwas by się zneutralizował i zakwasy byłyby o wiele słabsze jeśli w ogóle by wystąpiły. Tylko mówię tu o takim lekkim (taki trucht) a w miare długim bieganiu (ok 40-50 minut).

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: SEBOOL » wt, 23 paź 2007, 19:54

kruszon pisze:
Kaze pisze:Regularne ćwiczenia i zapomnisz o zakwasach po zawodach.
Dziwne... bo np. po zawodach w Siedlęcinie czy Biedrusku zakwasów wogóle nie miałem. A teraz... :? Dobra to dzisiaj zrobie sobie gorącą kąpiel i zobaczymy czy to coś da :D
Bo Biedrusko to był mega light! :)

pozdr.
RS SERWIS

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » wt, 23 paź 2007, 22:12

Ja jestem tego zdania, żeby nie było zakwasów, po zawodach powinieneś rozbiegać ten wysiłek. Wtedy zeszłoby napięcie a kwas by się zneutralizował i zakwasy byłyby o wiele słabsze jeśli w ogóle by wystąpiły. Tylko mówię tu o takim lekkim (taki trucht) a w miare długim bieganiu (ok 40-50 minut).
Gdyby przed zawodami sie prawidłowo rozgrzał zachowując wszystkie elementy prawidłowej rozgrzewki nie było by mowy o zakwasach po wysiłku. Chociaż są przypadki w których nawet rozgrzewka może nie pomóc (np ekscentryczne ćwiczenia).
P.S kwas mlekowy to tylko dodatkowy środek drażniący, głównie odczuwamy ból poprzez mikrouszkodzenia. Zostało to potwierdzone w 1983r ale mit o kwasie mlekowym krąży po dziś dzień.
Ale to że trucht 40 min jest wskazany przy zakwasach to racja, przyspiesza sie wtedy regeneracja mięśnia.
but only the devil responded cause god wasn't there...

vajda
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: vajda » wt, 23 paź 2007, 23:24

Od daaaawna nie mialem zakwasow po jezdzie prawdopdobnie poprzez aktywny tryb funkcjonowania w ostatnim czasie jednak moim zdaniem jest rada na zakwasy ("vajda poleca" :) )..
-rozciaganie nie liczac truchtu
-cieplo
-nastawienie psychiczne! < zawsze wmawiam sobie ze nic mnie nie boli, wszystko jest ok nawet jak ledwo zyje i to dziala lepiej niz jaka kolwiek tabletka :)

Pozdr.
elo elo YZ 4 5 0

JLB
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 39
Rejestracja: ndz, 30 wrz 2007, 12:01
Motocykl: YAMAHA YZF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kwidzyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: JLB » śr, 24 paź 2007, 18:00

Ja nie mam problemu z zakwasami ,ćwicze systematycznie na siłowni i uprawiam sztuki walki.

A na zakwasy moim zdanie najlepszy jest ostri trening.
" .MX jako żywioł pobierający w życiu bohaterów litry oktanów ... "

patryk72
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 125
Rejestracja: czw, 12 lip 2007, 22:58
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: patryk72 » śr, 24 paź 2007, 18:36

Zakwasy...
Są one spowodowane nadmierną ilością kwasu mlekowego w mięśniach, spowodowanych niedostosowaniem organizmu do czekającego go wysiłku.
Kwas mlekowy to trucizna z którą nasz organizm radzi sobie po ok. 48-60 godzinach.

Aby zmniejszyć pojawianie się zakwasów należy.
1.Odpowiednio rozgrzać nasze ciało w zależności od stopnia wysiłku
2.Odpowiednio często Uzupełniać płyny, pić jak najwięcej.
3.Po wysiłku w twoim przypadku 2h jazdy należy potruchtać, rozciągnąć się.
4. Jeść dużo kislu, budyniu.

Jeżeli zakwasy się pojawiły to..

Jak tu wyżej wymieniono

1.Ciepła Kąpiel
2.Sauna
3.Masaże.(bicze wodne)
4. Kisiel budyń.

Jeżeli nie mam racji proszę mnie poprawić, z góry dzięki :)

Sierot
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 666
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
Motocykl: KTM SX125 2010
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Socho
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Sierot » śr, 24 paź 2007, 18:38

Kaze pisze:Regularne ćwiczenia i zapomnisz o zakwasach po zawodach. Ale jeżeli już wystąpiły to zastosuj dużo ciepła, np. sauna, solarium,b. gorąca kąpiel. Nie stosuj masażu i staraj sie nie forsować mięśni, 0 ćwiczeń i jazdy przez najbliższe 3dni.

1. Przed zawodami każdą chwilę przeznaczyć na wydajną rozgrzewkę.
2. Po zawodach jeden dzień, lekki bieg np. 30 min. I zakwasów nie ma.
Ja to stosuje i się czuje dobrze po zawodach i dlatego rano po zawodach sobie pobiegnę trochę, a jak wrócę ze szkoły ( jeśli chodzi o rok szkolny ) to mogę jeździć normalnie na motorze, bez forsowania bo i tak się niczego nie nauczę jak jestem zmęczony, ale żeby ten kontakt z motorem był. Także myślę, że lekki rozgrzewający bieg na pewno by mu nie zaszkodził i rozgrzewka solidna przez zawodami.
KTM 125SX '10 :]

KOKO
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 39
Rejestracja: sob, 5 maja 2007, 23:43
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gniezno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: KOKO » śr, 24 paź 2007, 18:39

Pijesz jedno piwko i pomaga :twisted:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”