Strach czy brak doświadczenia ?

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Strach czy brak doświadczenia ?

Post autor: wicherek666 » wt, 8 wrz 2015, 18:31

Witam serdecznie, korzystając z okazji oraz odrobiny czasu wolnego postanowiłem opisać swój przypadek. Jestem początkującym riderem. Zapewne jak część społeczności tego forum swoją przygodę rozpocząłem od latania dwusuwem po lasach. W chwili kiedy stwierdziłem że coś tam już umiem do kolekcji dorzuciłem sobie krosa z silnikiem 4T o pojemności 250cc. Podchodząc z dużym dystansem do opinii oraz umiejętności znajomych użytkowników 525, SX450F czy 640LC4 postanowiłem sprawdzić swoje umiejętności na konkretnym torze motocrossowym :D. Motocross, jednak fascynuje mnie najbardziej. Na cel padły Oborniki. Blisko, fajnie i prosto pomyślałem :D. Jako że do niektórych spraw podchodzę wręcz pedantycznie, a motocykle to moje oczko w głowie, wziąłem sobie do serca wszystkie rady bardziej doświadczonych motocyklistów. Popracowałem sporo nad kondycją i ogólną wytrzymałością oraz dopieściłem motocykl jak tylko potrafiłem. Po godzinie jazdy po torze w Obornikach na miarę swoich możliwości stwierdziłem dwie rzeczy: że strasznie chce mi się pić oraz że to wszystko co wiem o skokach to tylko teoretyczna wiedza którą przyjemnie się czyta. Przy najeździe na hopę automatycznie zamykałem manetkę przepustnicy, bo tak się chyba bałem, zwłaszcza przy skokach, gdzie po najeździe nie było widać gdzie się wyląduje. Do wczoraj czułem trzy rzeczy :D zmęczeni mięśni dwugłowych ud, ogromną satysfakcję oraz chęć jak najszybszego powrotu na ten tor. Dziś jednak myślę że Oborniki były udanym skokiem na głęboką wodę, który bardzo marzę powtórzyć. I tu pytanie: czy mimo braku doświadczenia, blokad psychicznych na które narażeni jesteśmy jeżdżąc po torze w Obornikach oraz wielu innych aspektach świadczących o braku doświadczenia powinienem tam trenować. Czy może lepiej i bezpieczniej przede wszystkim, będzie trenowanie na łagodniejszym terenie ? Od siebie dodam że bardzo mi się podobało, czułem się tam dobrze, ale jednak tor wykraczał znacznie poza moje możliwości.

Awatar użytkownika
seba8121
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 603
Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
Motocykl: RMZ 250 10'
Styl jazdy: Cross Country
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Strach czy brak doświadczenia ?

Post autor: seba8121 » wt, 8 wrz 2015, 20:37

Myślę, że spokojnie możesz tam jeździć i doszkalać umiejętności, fajnie jak by ktoś był, kto pomógłby Ci nabrać dobrych nawyków wchodzenia/wychodzenia w zakręty, do hamowania, skoków itp.. Tor też myślę jak najbardziej odpowiedni, chyba prawie wszystkie hopki to tzw. trumny, dlatego nie musisz skakać całej od razu, a stopniowo. Nie możesz przejmować się tym, że ktoś obok Ciebie przelatuje na pełnej manecie, a Tobie się wydaje, że im przeszkadzasz, albo się wstydzisz swojej jazdy. Motocross i inne odmiany tej dyscypliny to sport moim zdaniem bardzo przyjazny i każdy sobie pomaga. Gdy ja zaczynałem też miałem obawy czy jeździć, a starsi już teraz koledzy, mówili wtedy, żebym jeździł razem z nimi, a nie jak oni zjeżdżają. Ja gdy zaczynałem nie miałem dostępu do profesjonalnego toru, dlatego na twoim miejscu korzystałbym ile się da!

Awatar użytkownika
Martin KTM
Moderator
Moderator
Posty: 762
Rejestracja: wt, 25 lip 2006, 14:56
Motocykl: KTM XC 300 2016r.
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wisła
Podziękował: 10 razy
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Strach czy brak doświadczenia ?

Post autor: Martin KTM » wt, 8 wrz 2015, 23:50

Trenować i na nic się nie oglądać. A jak jeżdżą po torze szybsi zawodnicy to polecam się nie odsuwać, nie zjeżdżać ze swojego toru jazdy w celu przepuszczenia szybszych, bo to może skutkować karambolem. Szybszy zawodnik obserwuje którędy jedziesz i sam Cię wyprzedzi.

Każdy powinien się zaznajomić z tym filmem treningowym:
https://www.youtube.com/watch?v=nbbg3G9B9sY

To tak w ramach żartu :wink: .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”