Strona 5 z 15

: pn, 2 kwie 2007, 21:40
autor: To.mek
Mnie najlepiej ląduje się delikatnie na przód-wtedy motor tak fajnie się układa... Nie da się tego opisać. Kiedy spadam na tył bardzo mocno dobija mi widelec.

: pn, 16 kwie 2007, 23:11
autor: rotttor
hmm wytłumaczcie mi jedno czemu ja skacze bez gazu i ląduję ładnie na 2 kola albo troszkę na tył ? boje sie dodać gazu na najeździe ze mnie na plecy przewali :/ aha i jeszcze jedno czemu wtedy jak mailem glebę poleciałem na przód ? :D :D grawitacja zawiodła cy co ?

http://www.wrzuta.pl/film/54jTpbLdTv/mov04354
http://www.wrzuta.pl/film/aQ1LUjcYw9/mov04356

: pn, 16 kwie 2007, 23:28
autor: Kaze
Można skakać bez gazu, ja też tak robie. Tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. Sekunde przed uderzeniem w zeskok walni na opór gazu to nie odczujesz tak lądowania.
A tak btw to zajebiste hopy. A mogłeś polecieć na przód bo za wcześnie zamknąłeś gaz. To sie czasami zdarza jak ktoś bez gazu skacze.

: wt, 17 kwie 2007, 13:02
autor: GRUUBBYY
rotttor pisze:hmm wytłumaczcie mi jedno czemu ja skacze bez gazu i ląduję ładnie na 2 kola albo troszkę na tył ? boje sie dodać gazu na najeździe ze mnie na plecy przewali :/ aha i jeszcze jedno czemu wtedy jak mailem glebę poleciałem na przód ? :D :D grawitacja zawiodła cy co ?

http://www.wrzuta.pl/film/54jTpbLdTv/mov04354
http://www.wrzuta.pl/film/aQ1LUjcYw9/mov04356
Hmm niezły kozak z ciebie ale... skoro nie jesteś pewny na najeżdzie to nie odpuszcaj gazu!! Lepiej najeżdzaj z mniejszą predkością ale z gazem! Spróbuj najechac z gazem i z mniejsza predkościa ale na najeżdzie bardziej przechyl sie do przodu i zobaczysz że bedzie ok. Najtrudniej właśnie dobrać predkość i sylwetke do chopy na najeżdzie.

: wt, 17 kwie 2007, 15:26
autor: rotttor
jak wolniej najadę to nie przelecę górki :D a wtedy boli :D zobaczymy w next weekend pojadę na tor i potrenuje, jeszcze sie muszę nauczyć nawyku odkręcania gazu przy spadaniu na przednie koło i naciskaniu hamulca jak na tylne :F ale to szczegół

: wt, 17 kwie 2007, 15:29
autor: Pomyk
Jak lądujesz to nachyl się do przodu i odkręć do końca.PZdr

Co robie zle??

: wt, 8 maja 2007, 23:39
autor: Mehow
Dopiero zaczynam swoja przygode ze skokami i zdarzalo mi sie ze zaraz po wybiciu ze wylatywalem nad motor, chociaz staralem sie go trzymac mocno nogami. Czego to winna? za malo gazu? za mala predkosc? czy jeszcze mocniej trzymac go nogami? ale widzialem ze niektorzy najezdzaja na stojaca i praktycznie motoru nogami nie trzymaja a wszystko ok.

z gory dzieki

: śr, 9 maja 2007, 08:25
autor: SEBOOL
Na poczatku miałem podobnie. Teraz nawet nie zwracam uwagi na trzymanie moto nogami. Przyjdzie Ci z czasem.
pozdr.

: śr, 9 maja 2007, 12:36
autor: maciosmx
a ja mam takie pytanie czy przed skokiem nalezy docisnac moto tak zeby amory siadlo czy nic nie robic ? chodzi mi o sytuacje jak juz jestem na najezdzie ..

: śr, 9 maja 2007, 12:56
autor: TIJO
Ludzie ale wy kombinujecie , najpierw nauczcie sie normalnie skakac a potem zacznijcie kombinowac z amorami...

: śr, 9 maja 2007, 21:27
autor: Isbi
nie wbijaj nic!! poprostu jedziesz i jak juz sie wybijesz przednie kolo w powietrzu to na przod sie nachyl ale tak z wyczuciem.... ja tak robie.... mniej wiecej... trenuj duzo sam wyczujesz co kiedy trzeba zrobic..!! ale nie kombinuj z amorami ani niczym z tych rzeczy poprostu jedz i nie spinaj sie i nie panikuj w powietrzu 8) udanych lotow :wink:

: śr, 9 maja 2007, 21:31
autor: maciosmx
boje to sie tylko jednej rzeczy.... do tylu to ja moge spadac obawiam sie tylko tego ze jak juz bede lecial na przod to mnie motocykl przygnieci i bedzie lipa...sami wiecie kregoslup jest tylko jeden