Forum MotoX.com.pl

Hej, powiedzcie mi co robię źle, że prawie zawsze lecę na przednie koło? Mowa o jeździ po polach/miedzach.
Zawszę gdy jadę jakiś podjazd w polach, są tam wręcz pionowe miedze, o wysokości 0.5-1m. Zawsze się z nich wybije i lecę na przednie koło. Co robię źle? Za mało gazu? Powinienem się do tyłu bardziej odchylić? Dodam że staram się nie pochylać na przód. Rzadko bo rzadko uda mi się wyskoczyć równolegle do podłoża i wylądować na oba koła. Prędkość zawsze jest mniej więcej ta sama.

może zakręcasz gaz przed skokiem.

grayfox pisze:Hej, powiedzcie mi co robię źle, że prawie zawsze lecę na przednie koło? Mowa o jeździ po polach/miedzach.
Zawszę gdy jadę jakiś podjazd w polach, są tam wręcz pionowe miedze, o wysokości 0.5-1m. Zawsze się z nich wybije i lecę na przednie koło. Co robię źle? Za mało gazu? Powinienem się do tyłu bardziej odchylić? Dodam że staram się nie pochylać na przód. Rzadko bo rzadko uda mi się wyskoczyć równolegle do podłoża i wylądować na oba koła. Prędkość zawsze jest mniej więcej ta sama.

1. Zależy jaka hopka. Jeśli źle zaprojektowana(za krótka, za ostra) to zawsze będziesz leciał na przód.
2. Ustawienie zawieszenia(miałem ten sam problem)
3. Trzymać równy gaz.

Jedyne co robisz źle to skaczesz przez miedze to nie hopa więc się dziw...;p

Włodi jak zła chopka to jak sie mocno odchylisz na tyl i polecisz z gazem to nie polecisz na przod wiec nie wiem skad twoja teoria. Może najpierw trosze praktyki a pozniej rady dla innych.Szkoda ze tak malo osob ktore naprawde cos potrafia wypowiada sie na forum.

Zła hopka? Inni jakoś lecą normalnie z tego

Co do zawieszenia co niby mogłoby być źle? Za twardo? Za wolne/szybkie odbicie?

Spróbuję zrobić tak jak pisze Dawid, tyle że nie zauważyłem by inni jakoś szczególnie sie odchyali do tyłu.

Już wiem co było źle. Wczoraj pojechałem na tor do Kozińca i tam chłopaki poradzili mi żeby wjeżdżać bardziej równyn gazem i gaz w powietrzu. Działa;].

Mam takie pytanie, co jeśli bedziemy lądowac na wcisnietych hamulcach? Nie na maxa, wcisniete na tyle, byle sie kolo jeszcze turlało. Rozumiem, że przeciazenie wtedy jest wieksze i mozemy gruchnac o moto, ale czy cos jeszcze?

Wydaje mi sie, ze bedzie bolało ladujac na hamulcu. Raczej trzeba gazu dodac zeby zlapac przyczepnosc takie jest moje zdanie ale moze jakis doswiadczony kolega ci powie wiecej na ten temat

Zadam takie pytanie czy wazne jest czym skaczesz? Ja mam honde cr 125 97 rok jest na stalowej ramie czy mozna troche polatac? Czy nie ryzykowac nie mowie o duzych skocznich Jakie mam moim motorkiem mozliwosci pomoze ktos?

Hej!

Przecież w 97 roku też się ścigali i gwarantuje ci że nikt nie myślał o tym że stalową ramę Popatrz na stare filmy gdzieś goście na CZ skakali nie mniejsze hopy niż mamy dzisiaj i jakoś nic sie nie działo

no w sumie tak nawet o tym nie pomyslalem ale super ze mi o tym powiedziales wielkie dzieki teraz bede tylko cwiczyl:) a teraz pooprostu jest tylko latwiej bo motor jest lzejszy tylko o ile wie ktos?? rama stalowa a rama aluminiowa w hondzie jaka jest roznica wagowa??

KrisCross pisze:no w sumie tak nawet o tym nie pomyslalem ale super ze mi o tym powiedziales wielkie dzieki teraz bede tylko cwiczyl:) a teraz pooprostu jest tylko latwiej bo motor jest lzejszy tylko o ile wie ktos?? rama stalowa a rama aluminiowa w hondzie jaka jest roznica wagowa??

Pewnie niewielka. Może z 0,5kg? ale to już chyba max.
Pamiętaj, że żeby rama alu miała taką samą wytrzymałość jak stalowa to musi być więcej materiału.

Pamiętaj o tym, że oni skakali dajmy na to 10 lat temu na maszynach, które były świeżej daty czyli miały np. po 2-3 lata, a teraz ty skaczesz na 20 latku a nie 2 latku, więc różnica jest