Czy trial na rok to dobry pomysł ?

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
Autor tematu
nosferatu
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: sob, 30 gru 2006, 21:34
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Międzyrzecze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Czy trial na rok to dobry pomysł ?

Post autor: nosferatu » pn, 2 lip 2007, 17:49

Właśnie sie zastanawiam czy dobrym pomysłem jest zakup motocykle trialowego na jeden sezon, by podszkolić swoje umiejętności jazdy enduro .Proszę o jakieś informacje od użytkowników tych cacek ,jaki sprzęt jest dobry ,na co trzeba zwracać uwage przy jego kupnie ,ogólne wszystkie informacje sie przydają (spalanie ,serwis itd.).Za wszystkie informacje z góry dzięki.

Awatar użytkownika
Dekadent
VIP
VIP
Posty: 252
Rejestracja: wt, 26 cze 2007, 15:25
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Dekadent » pn, 2 lip 2007, 18:56

raczej nie kupuj bo pózniej cięzko sprzedac :(

Autor tematu
nosferatu
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: sob, 30 gru 2006, 21:34
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Międzyrzecze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: nosferatu » pn, 2 lip 2007, 19:00

To niedobrze ,nawet z dobrymi rocznikami jest problem ??

Awatar użytkownika
Dekadent
VIP
VIP
Posty: 252
Rejestracja: wt, 26 cze 2007, 15:25
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Dekadent » pn, 2 lip 2007, 19:21

według mnie TAK nie wiem rób co chcesz ale lepiej kup sobie lebszego crossa np. z alu ramą :D

GAWRON
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 56
Rejestracja: śr, 7 mar 2007, 08:13
Motocykl: KTM 250 EXC - 05r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Krakow
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: GAWRON » pn, 2 lip 2007, 19:34

Generalnie pomysł jest super zeby przez sezon pojezdzić na trialu po głazach , podjazdach i innych typowych dla trialu krajobrazach. Tylko ze probując jezdzić enduro czyli po lasach i tak dalej to szybciutko CI sie znudzi i bedizesz załował. Ale jesli masz kogoś co na trialu jezdzi i mogłby Cie podszkolić to myśle ze warto.
Trialowe umiejetności bardzo przydają sie potem przy jezdzie enduro co z resztą widać po trailowcu Tadeuszu Błażusiaku jak zmiazdzył system w Erzbergu :)
Tylko ze to musiała by byc jazda trialowa a nie krajoznawcza bo inaczej to bez sensu.
No a ze sprzedaniem faktycnzie moze być problem bo w sumie nie za wiele osob na tym jezdzi w porównaniu do enduro.

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pn, 2 lip 2007, 23:33

Powiem ci to co wiem o Sherco 290 2T od ich właścicieli, bo mamy ich tu kilku w 3mieście.
Spalanie-minimalne, wręcz smiesznie małe.
Zużycie eksploatacyjne w stylu tłok, korba, łańcuchy-to samo. Nie ma porównania do crosówki, czy twardego enduro. Nie jest to bardzo drogi sport.
Podobno Sherco jest najbardziej przyjaznym sprzetem dla początkujących, Montesa, Beta, GasGas wymagają więcej.
Przy kupnie dobrze jest sie szczegółowo przyjrzeć trialówkom po zawodnikach którzy jeżdżą w twardym, skalistym terenie. Chodzi konkretnie o ramę. Lubi być wymęczona.
Elementy trialu wyćwiczone w pocie czoła na pewno doskonale Ci się przydadzą w enduro, w trudnych technicznych odcinkach.
Jest jedna sprawa mniej przyjemna-w trialu nie pojeździsz na butach do MX czy enduro. Są za twarde i nie wyczujesz w nich motocykla. Podobnie kask taki do MX czy enduro nie zda egzaminu-musi być z dużo lepszą wentylacją, typowo trialowy. Chyba że wykombinujesz sobie tak sekcję że będzie dość szybka, i mniej wymagająca fizycznie, wtedy może wentylacja da radę.
Trial sie szybko nie znudzi-w przeciwieństwie do enduro ktore potrzebuje wielkich przestrzeni, kilometrów tras, w trialu wystarczy do całodniowej świetnej zabawy jedna żwirownia, niewielki plac z wykombinowanymi przeszkodami, albo jakiś poprzemysłowy teren, kilka powalonych drzew. Zabawy jest opór, na cały dzień. Nie przeszkadza to też robić trasy enduro-wbrew pozorom trialówki są też dość szybkie, ja goniłem autem na leśnej drodze kolegów i na liczniku miałem 90-100 km/h:) (w końcu to 300 ccm 2T), i moi koledzy jeżdżą też czasami dluzszymi trasami enduro.
Ja mam cały czas niezrealizowane ssanie na trialówkę-teraz kupiłem XTZ 750 Super Tenere do celów użytkowo/turystycznych. Jak sie otrząsnę po stracie husqi, to mozliwe że dokupię trialówkę, szybciej sie na nią zdecyduję niż na crossówkę. Nie ma co ukrywać-boję się o kontuzję, rodzina, dzieci, firma-to mi siada na psychę, i nie ma szans że zdecyduję się na naukę jazdy MX na pełnym gwizdku. A enduro sie pomaleńku kończy w PL...
Jest to sport o chyba największej przyszłości, tak mi się wydaje-ciężki fizycznie, stosunkowo mało urazowy, mało kosztowny, i nie ma zapotrzebowania na wielkie kilometry tras gdzie trzeba po partyzancku uciekać przed coraz bardziej zdesperowanymi i skutecznymi leśnikami. Jest też bardzo wymagający pod względem nauki. Jest to sport gdzie walczysz z oporami psychiki, uczysz sie finezji i odwagi-atakowanie pozornie niemożliwych przeszkód, nauka i finezyjnej, i brutalnej jazdy motocyklem w miłej i wyluzowanej atmosferze jaką zwykli otaczać sie trialowcy. Z reguły (z tego co obserwuję, przynajmniej w Gdańsku) to inteligentni, spokojni i wyluzowani ludzie-nie są tak nabuzowani jak niektórzy crossowcy czy endurowcy, i mi to też bardzo odpowiada.
Wpadnij do Myślenic, tam będzie się działo. Możesz przy okazji wpaść do trialowej szkoły Rafała Luberdy w Nowym Targu, ma przystępne ceny i podobno fajnie uczy. Ja w nauce jestem na pierwszym etapie, tj. ćwiczenie stójki. Nie da sie opisać jaką mi frajdę dało gdy sobie stoję jedną, a potem dwie minuty, przy okazji odbierając telefon jedną ręką:) Przy okazji w Myślenicach zbieraja się wszyscy fani tego sportu, jest możliwość poznania wielu sympatycznych ludzi-w tym mnie i BartkaJ :lol:
A co do sprzedaży-jak nie masz motocykla-wynalazku, i jest niezakatowany to sprzedasz. Trialówek w PL nie jest dużo, a sport robi się jakby popularniejszy. W razie problemu z zakupem/sprzedażą możesz posiłkować sie pomocą Rafała Luberdy-to tak jakby kapłan polskiego trialu, jest znanym sprzedawcą i pośrednikiem w tej branży.

Autor tematu
nosferatu
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: sob, 30 gru 2006, 21:34
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Międzyrzecze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: nosferatu » wt, 3 lip 2007, 11:56

Dzięki "gajowy" za te cenne informacje .Trochę odstrasza mnie wizja kupienia ubioru na trialówke ,ale właśnie też tak myślałem że w ciuchach na enduro nie da rady .Właśnie w trialu to jest dobre ,że nie naraża sie człowiek na spotkanie z "leśnymi", kontuzji też będzie sie ciężko nabawić ,bo w końcu prędkości nie są zbyt wielki ,a znaleźć miejsce gdzie można pośmigać też nie jest skomplikowane (nawet na placu można sobie kłody poukładać).Jeszcze sie zastanowię i tak jak będę kupował to na przyszły sezon .

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » wt, 3 lip 2007, 21:28

Jakbyś nie chciał kupowac butów do trialu-może pokombinuj z butami typu turystycznego ponad kostke. A kask trialowy możesz zastąpić rowerowym. Wentylacja super, i zawsze to jest ochrona.
Zawsze coś mozna poimprowizować.
Pzdr.

przemo_ps
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 98
Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
Motocykl: HONDA CR 125 2004
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kozy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: przemo_ps » śr, 4 lip 2007, 07:09

ja wam powiem tak na trialu można dobrze jeździć bo kilka zawodników z triala przeszło na enduro i teraz jeżdżą bardzo dobrze ale w rok to niewiem czy byś opanował triala bo to wcale niejest takie proste......takie jest moje zdanie a kolega i tak zrobi co zechce

Autor tematu
nosferatu
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: sob, 30 gru 2006, 21:34
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Międzyrzecze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: nosferatu » śr, 4 lip 2007, 14:26

Mi sie wydaje ,że będę mnie więcej wiedział jak pokonać przeszkodę typu dużo kłoda ,czy zeskoczyć z półki .Wiem ,ze cudów sie nie nauczę ,ale może coś mi to da .Pytanie do "gajowego ",czy mógł bym śmigać w glanach ?

kotmx
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 800
Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kotmx » śr, 4 lip 2007, 14:53

Lepiej jakieś buty wojskowe :wink:
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka

kx 125 03r :)

Awatar użytkownika
Martin KTM
Moderator
Moderator
Posty: 762
Rejestracja: wt, 25 lip 2006, 14:56
Motocykl: KTM XC 300 2016r.
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wisła
Podziękował: 10 razy
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Martin KTM » śr, 4 lip 2007, 17:08

kotmx pisze:Lepiej jakieś buty wojskowe :wink:
czyli jakie? Glany są przecież wojskowe

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”