Full cross na tor / las / łąki | 6500 zł
: pn, 5 sie 2019, 16:50
Cześć wszystkim, miło dołączyć do Waszego forum!
Mam 24 lata, 65 kg, 170 cm - więc pisząc full cross wiem, że poprzeskakuje trochę z nogi na nogę
Posiadam pewne doświadczenie - jeżdżę od 8 lat, mam prawo jazdy kat. A, jeździłem na motocyklach od 50cc do 700cc.
Ostatnie doświadczenia to BMW GS 650 F, które poza drogowymi wyprawami katowałem po lasach i bezdrożach - jednak nie jest łatwo bawić się w offroad 190kg maszyną, która bardziej odnajduje się na asfalcie.
Zaznaczę na starcie, że przeszukiwałem forum i nie znalazłem satysfakcjonującego tematu, który wyczerpałby moje pytania
Poszukuję full cross'a (nie enduro), okolice 6500zł o pojemności w okolicach 250cc, wolałbym 4T, ponieważ z różnych artykułów wiem, że rzadziej się je serwisuje ale dobre 2T równie chętnie przytulę. Zależy mi by miał "dość" mocy - 35KM i więcej. Nie jeździłem nigdy na full crossie dlatego potrzebuję Waszej rady.
O markach - Marzył mi się KTM ale za 6500 wiem, że to marzenie. O Yamaha (YZ) słyszałem dwie różne strony, jedni mówią, że są bardziej awaryjne ale podobno tańsze w utrzymaniu. O Hondach, że są bardzo wytrzymałe i można dostać tanio części. O Husqvarna odwrotnie - mało części i drogie. O Suzuki, że miło zaskakuje. Nie jestem jednak uprzedzony
Jeśli chodzi o naprawy to podstawy w mechanice mam - stąd chciałbym motocykl serwisować sam (mam również kogo poprosić o pomoc).
Motocykl będę męczyć na drogach polnych i podjazdach w lesie. W następnym sezonie chciałbym amatorsko wybrać się na pierwsze zawody - nie chcę konkurować, bardziej zawrzeć znajomości i pościgać się na torach
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji !
Mam 24 lata, 65 kg, 170 cm - więc pisząc full cross wiem, że poprzeskakuje trochę z nogi na nogę
Posiadam pewne doświadczenie - jeżdżę od 8 lat, mam prawo jazdy kat. A, jeździłem na motocyklach od 50cc do 700cc.
Ostatnie doświadczenia to BMW GS 650 F, które poza drogowymi wyprawami katowałem po lasach i bezdrożach - jednak nie jest łatwo bawić się w offroad 190kg maszyną, która bardziej odnajduje się na asfalcie.
Zaznaczę na starcie, że przeszukiwałem forum i nie znalazłem satysfakcjonującego tematu, który wyczerpałby moje pytania
Poszukuję full cross'a (nie enduro), okolice 6500zł o pojemności w okolicach 250cc, wolałbym 4T, ponieważ z różnych artykułów wiem, że rzadziej się je serwisuje ale dobre 2T równie chętnie przytulę. Zależy mi by miał "dość" mocy - 35KM i więcej. Nie jeździłem nigdy na full crossie dlatego potrzebuję Waszej rady.
O markach - Marzył mi się KTM ale za 6500 wiem, że to marzenie. O Yamaha (YZ) słyszałem dwie różne strony, jedni mówią, że są bardziej awaryjne ale podobno tańsze w utrzymaniu. O Hondach, że są bardzo wytrzymałe i można dostać tanio części. O Husqvarna odwrotnie - mało części i drogie. O Suzuki, że miło zaskakuje. Nie jestem jednak uprzedzony
Jeśli chodzi o naprawy to podstawy w mechanice mam - stąd chciałbym motocykl serwisować sam (mam również kogo poprosić o pomoc).
Motocykl będę męczyć na drogach polnych i podjazdach w lesie. W następnym sezonie chciałbym amatorsko wybrać się na pierwsze zawody - nie chcę konkurować, bardziej zawrzeć znajomości i pościgać się na torach
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji !