Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Witam,
Szukam obecnie motocykla dla siebie i być może że uda mi sie kupić Honde crf 250 na podwójnym wydechu z roku 2010. Napisalem do goscia wczoraj i dostałem taką informację zwrotną. Poniżej są pytania które mu wysłałem - co myślicie?
TREŚĆ OGŁOSZENIA
Niestety z bólem serca muszę sprzedać swoją ukochaną maszynę - Honda CRF 250 2010r. Cena jaka mnie interesuje, to 12 000 (z racji na koniec sezonu) do lekkiej negocjacji.
Parę informacji na początek:
rok: 2010
moc: 250cm3
KM: około 41
dodatkowe: 1-cylindrowy; 4-suwowy, waga z pełnym bakiem paliwa - 100kg
Został kupiony na początku 2011r z salonu jako prezent dla nastolatka. Ówczesny właściciel parę razy pojeździł, a potem miał wypadek przez co rodzice zmusili go do sprzedaży. Zakupiłem go ja. Na początku jak go tylko kupiłem (początek 2012r) okazało się, że poprzedni mechanik zostawił opiłki, więc musiał zakupić nowy wał - po paru Mh (całość z robocizną kosztowała 3500). Później mój mechanik się nim zajął i go wyregulował (nie każdy mechanik wie jak go wyregulować - mogę podać namiary do mojego znawcy). Przez cały sezon 2012r wypielęgnowałem motocykl i przejeździłem z 15Mh. Przez cały tegoroczny sezon walczyłem z kontuzją kolana, więc motocykl stał w garażu. Regularnie go przepalam, dbam o niego. Ostatnio w motocyklu wymieniłem tylną oponę (używana), uszczelki pod głowicą, płyn i dwie świece. Wyregulowałem luz zaworowy. Motocykl jest prawie stale pod opieką mojego mechanika, więc wszystko jest pod kontrolą. Oczywiście nie jest to motocykl bez wad, ale ja w sumie nie zaobserwowałem wielu. Polecam wpierw poczytać o tym motocyklu by zaznajomić się z nim.
Zostało jeszcze parę rzeczy do zrobienia by nazwać go igłą, ale tym nowy właściciel może zająć się przez zimę:
* wymiana korka oleju w głowicy
* wymiana napędu (zębatka atakująca jest już zmęczona)
* gaźnik (trzeba rozebrać, przeczyścić i zobaczyć czemu czasami na zimnym silniku nie od razu chce zasysać paliwo)
* nowe tylne plastiki (z jednej strony mi pękł plastik, ale jakoś się tym nie przejmuję)
Dodam jeszcze, że nigdy ten motocykl nie widział toru. Po prostu wolę teren. Lekki, potężny motocykl, działa świetnie. Nie spotkałem się z negatywnymi opiniami na temat tego modelu.
Głównymi zaletami są:
*lekki
*wielka moc
*przyśpieszenie
*spalanie
*wygoda
*zwrotność
*aluminiowa rana
MOJE PYTANIA -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie,
Pragnę zasięgnąć nieco informacji n/t sprzedawanego przez Pana motocykla Honda crf 250 a mianowicie:
- czy był wymieniany tłok korba
- czy licznik motogodzin jest od początku bo nie wiem czy to jest calkowity przebieg - 116 mth - czy wskazuje czas od ostatniego remontu
- w jakim stanie jest obecnie silnik
- czy mógłbym prosić o numer VIN motocykla oraz czy wyraziłby Pan ewentualna zgodę na sprawdzenie motocykla w serwisie celem jego weryfikacji
- czy mógłbym prosić o więcej zdjęć motocykla
- jak wyglada sytuacja luzów na kołach wachaczach
- w jakim stanie jest skrzynia biegów (było coś przy niej robione)
- w przypadku przyjechania z mechanikiem istnieje możliwość rozebrania silnika na miejscu, oczywiście za pokryciem kosztów nowych uszczelek
ODPOWIEDŹ --------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
już odpowiadam na pytania. Wał jest zakuty od nowa, przebieg kompletny 116 mth - przy 96 był robiony wał. Co do VIN, to podam go w niedzielę, bo nie mam go przy sobie, a przepalać go będę w weekend. Również wówczas mogę zrobić dodatkowe zdjęcia, ale potrzebuję wiedzieć jakie Pana interesują. Skrzynia nie jest robiona, brzytwa. Luzów w zawieszeniu i kołach nie zauważyłem. Co do rozebrania silnika, to proszę wybaczyć, ale nie są to klocki lego i niestety na to zgodzić się nie mogę, natomiast zgodzę się na sprawdzenie dokonanych robót u mechanika. Uszczelki to koszt 250zł, ale do tego dochodzi splanowanie głowicy i składanie, więc niestety nie wchodzi to w grę. Mogę zaproponować pomiar kompresji jeśli Pana interesuje. Proszę mnie zrozumieć, jest to moje małe cudeńko którego bym się nie pozbywał gdyby nie kontuzja.
Czekam na odpowiedź w sprawie zdjęć i ewentualnych dodatkowych pytań.
Pozdrawiam,
Szukam obecnie motocykla dla siebie i być może że uda mi sie kupić Honde crf 250 na podwójnym wydechu z roku 2010. Napisalem do goscia wczoraj i dostałem taką informację zwrotną. Poniżej są pytania które mu wysłałem - co myślicie?
TREŚĆ OGŁOSZENIA
Niestety z bólem serca muszę sprzedać swoją ukochaną maszynę - Honda CRF 250 2010r. Cena jaka mnie interesuje, to 12 000 (z racji na koniec sezonu) do lekkiej negocjacji.
Parę informacji na początek:
rok: 2010
moc: 250cm3
KM: około 41
dodatkowe: 1-cylindrowy; 4-suwowy, waga z pełnym bakiem paliwa - 100kg
Został kupiony na początku 2011r z salonu jako prezent dla nastolatka. Ówczesny właściciel parę razy pojeździł, a potem miał wypadek przez co rodzice zmusili go do sprzedaży. Zakupiłem go ja. Na początku jak go tylko kupiłem (początek 2012r) okazało się, że poprzedni mechanik zostawił opiłki, więc musiał zakupić nowy wał - po paru Mh (całość z robocizną kosztowała 3500). Później mój mechanik się nim zajął i go wyregulował (nie każdy mechanik wie jak go wyregulować - mogę podać namiary do mojego znawcy). Przez cały sezon 2012r wypielęgnowałem motocykl i przejeździłem z 15Mh. Przez cały tegoroczny sezon walczyłem z kontuzją kolana, więc motocykl stał w garażu. Regularnie go przepalam, dbam o niego. Ostatnio w motocyklu wymieniłem tylną oponę (używana), uszczelki pod głowicą, płyn i dwie świece. Wyregulowałem luz zaworowy. Motocykl jest prawie stale pod opieką mojego mechanika, więc wszystko jest pod kontrolą. Oczywiście nie jest to motocykl bez wad, ale ja w sumie nie zaobserwowałem wielu. Polecam wpierw poczytać o tym motocyklu by zaznajomić się z nim.
Zostało jeszcze parę rzeczy do zrobienia by nazwać go igłą, ale tym nowy właściciel może zająć się przez zimę:
* wymiana korka oleju w głowicy
* wymiana napędu (zębatka atakująca jest już zmęczona)
* gaźnik (trzeba rozebrać, przeczyścić i zobaczyć czemu czasami na zimnym silniku nie od razu chce zasysać paliwo)
* nowe tylne plastiki (z jednej strony mi pękł plastik, ale jakoś się tym nie przejmuję)
Dodam jeszcze, że nigdy ten motocykl nie widział toru. Po prostu wolę teren. Lekki, potężny motocykl, działa świetnie. Nie spotkałem się z negatywnymi opiniami na temat tego modelu.
Głównymi zaletami są:
*lekki
*wielka moc
*przyśpieszenie
*spalanie
*wygoda
*zwrotność
*aluminiowa rana
MOJE PYTANIA -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam serdecznie,
Pragnę zasięgnąć nieco informacji n/t sprzedawanego przez Pana motocykla Honda crf 250 a mianowicie:
- czy był wymieniany tłok korba
- czy licznik motogodzin jest od początku bo nie wiem czy to jest calkowity przebieg - 116 mth - czy wskazuje czas od ostatniego remontu
- w jakim stanie jest obecnie silnik
- czy mógłbym prosić o numer VIN motocykla oraz czy wyraziłby Pan ewentualna zgodę na sprawdzenie motocykla w serwisie celem jego weryfikacji
- czy mógłbym prosić o więcej zdjęć motocykla
- jak wyglada sytuacja luzów na kołach wachaczach
- w jakim stanie jest skrzynia biegów (było coś przy niej robione)
- w przypadku przyjechania z mechanikiem istnieje możliwość rozebrania silnika na miejscu, oczywiście za pokryciem kosztów nowych uszczelek
ODPOWIEDŹ --------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
już odpowiadam na pytania. Wał jest zakuty od nowa, przebieg kompletny 116 mth - przy 96 był robiony wał. Co do VIN, to podam go w niedzielę, bo nie mam go przy sobie, a przepalać go będę w weekend. Również wówczas mogę zrobić dodatkowe zdjęcia, ale potrzebuję wiedzieć jakie Pana interesują. Skrzynia nie jest robiona, brzytwa. Luzów w zawieszeniu i kołach nie zauważyłem. Co do rozebrania silnika, to proszę wybaczyć, ale nie są to klocki lego i niestety na to zgodzić się nie mogę, natomiast zgodzę się na sprawdzenie dokonanych robót u mechanika. Uszczelki to koszt 250zł, ale do tego dochodzi splanowanie głowicy i składanie, więc niestety nie wchodzi to w grę. Mogę zaproponować pomiar kompresji jeśli Pana interesuje. Proszę mnie zrozumieć, jest to moje małe cudeńko którego bym się nie pozbywał gdyby nie kontuzja.
Czekam na odpowiedź w sprawie zdjęć i ewentualnych dodatkowych pytań.
Pozdrawiam,
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 352
- Rejestracja: ndz, 25 lip 2010, 10:20
- Motocykl: crf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rymanów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Eh, jak dla mnie to bajkopisarz, osobiście po przeczytaniu takiego ogłoszenia przełączyłbym na następne.
Nie twierdzę, że motor jest w takim czy innym stanie, tego nie wiem ale za dużo niejasności.
Sprzedający chyba się zakręcił trochę z tym opisem.
Nie twierdzę, że motor jest w takim czy innym stanie, tego nie wiem ale za dużo niejasności.
Sprzedający chyba się zakręcił trochę z tym opisem.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Fajnie sie czyta takie opisy,ale najlepiej samemu ocenić stan moto.Może ktoś z forum ma niedaleko.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Rozumiem, że ten mechanik znawca dokręcił ją tak, że urwał kołnierz.* wymiana korka oleju w głowicy
Czyszczeniem gaźnika też się nie przejmuje, a ten sam od siebie się nie brudzi. Ciekawe jak często zajmował się filtrem pow.z jednej strony mi pękł plastik, ale jakoś się tym nie przejmuję
Poza tym objawy trudnego odpalania wskazują na mocno zużyty tłok.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: ndz, 12 lut 2012, 14:12
- Motocykl: Yamaha yz 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
I jakos siez dziwnie wykreca od tego sprawdzenia silnika, nie znam sie na 4t, ale tr 250 zl i planowanie glowicy wydaje sie przesadzone :butthead:
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
INFORMACJI CIĄG DALSZY:
***** - zastąpiłem dane ludzi kwot itd. Bez kryptoreklamy
Moje pytania
Pytania z serii o rachunki za przeglądy, możliwość sprawdzenia w serwisie wybranym przeze mnie - zgodzil sie na sprawdzenie w serwisie oczywiscie za pokryciem kosztow transport uszczelki rozebranie i zlozenie - naturalnie z ekupujacy pokrywa koszty sprawdzenia moto - pytanie tylko brzmi czy moto warte tej ceny
Odpowiedzi
Zalewałem go syntetycznym motulem, a co 15mth go wymieniam. Filtr posiadam jeden, ale go piorę. Jeśli mogę coś doradzić, to ta Honda moim zdaniem jest świetna na początek, bo ma sporo mocy, ale też dużo wybacza. Sama "naprawia" błędy, przynajmniej ja tak czułem. W kwestii rozliczenia, to chodziło mi tylko i wyłącznie koszty w sprawie sprawdzenia go. Serwis niestety nie jest najtańszy, ale chyba nie jest to głównym wyznacznikiem gdy zabieramy się za coś tak klasycznego i zarówno genialnego jak crf. Co do rachunków, to niestety mogę mieć z nimi problem, bo niedawno się przeprowadzałem, ale poszukam i dam odpowiedź, a co do mechaników, to nie wiem u kogo był wcześniej serwisowany zanim go wziąłem. Gdy ja go przejąłem zajął się nimi specjalista od przygotowywania pojazdów ********* . Jeśli interesuje się Pan ********, to raczej na pewno obiło się Panu o uszy to nazwisko. Człowiek w swojej klasie jest geniuszem i tylko u niego robię wszystko co związane jest z benzyną. Szczerze mówiąc, to czy Panu się opłaca płacić te wszystkie dodatkowe koszta? Transport wyniesie nie mało, uszczelki, rozbieranie, składanie. Robi się już tego trochę dużo. Z moich obserwacji i po konsultacjach z dwoma mechanikami, jest w nim do zrobienia niewiele. Głównym problemem jak na razie jest zasysanie paliwa - ma z tym problemy, ale to przez Mikuni które w każdej wersji i w każdym pojeździe ma to samo. Po wymianie ich będzie już brzytwą. W tym momencie czasami odpala na dzień dobry, a czasami potrzebuje paru kopnięć by zassać. Gdy już zassie, to odpala jak zła. Dodatkowo są te rzeczy o których wspomniałem na aukcji, lecz to już jest bardziej kosmetyka na którą ja nie mam czasu i chęci, bo jakbym zrobił go w 100%, to zapewne wróciłbym do jazdy, a potem na stół operacyjny przez kontuzję. Z racji tego, że jak pisałem, jest to prawie igła, a koszty które chce Pan ponieść nie są wydatkiem codziennym, to mogę zaproponować obniżkę ceny. Reszta rzeczy do zrobienia, to jest niecałe 800/1000zł. Koszty które chce Pan ponieść to +-400/500zł. Myślę, że mógłbym Panu zejść z ceny te***** na ********by za te ****** które chciał Pan wydać, mógłby Pan ją doprowadzić do stanu w którym powinna być, jak zresztą każda maszyna (idealnym). A tak z ciekawości, skąd Pan jest?
I teraz pytanie jak sądzicie, specem w moto nie jestem bo szukam pierwszego moto, ale czy wał robiony przy 96 mth to chyba niezbyt dobrze? Koledzy co jezdza na moto twierdza ze moto albo ma wiekszy przebieg (wal ponoc przy 200-250mth pada) lub cos nie tak z silnikiem jest.
Z góry dziękuję o opinie. Pozdrawiam
***** - zastąpiłem dane ludzi kwot itd. Bez kryptoreklamy
Moje pytania
Pytania z serii o rachunki za przeglądy, możliwość sprawdzenia w serwisie wybranym przeze mnie - zgodzil sie na sprawdzenie w serwisie oczywiscie za pokryciem kosztow transport uszczelki rozebranie i zlozenie - naturalnie z ekupujacy pokrywa koszty sprawdzenia moto - pytanie tylko brzmi czy moto warte tej ceny
Odpowiedzi
Zalewałem go syntetycznym motulem, a co 15mth go wymieniam. Filtr posiadam jeden, ale go piorę. Jeśli mogę coś doradzić, to ta Honda moim zdaniem jest świetna na początek, bo ma sporo mocy, ale też dużo wybacza. Sama "naprawia" błędy, przynajmniej ja tak czułem. W kwestii rozliczenia, to chodziło mi tylko i wyłącznie koszty w sprawie sprawdzenia go. Serwis niestety nie jest najtańszy, ale chyba nie jest to głównym wyznacznikiem gdy zabieramy się za coś tak klasycznego i zarówno genialnego jak crf. Co do rachunków, to niestety mogę mieć z nimi problem, bo niedawno się przeprowadzałem, ale poszukam i dam odpowiedź, a co do mechaników, to nie wiem u kogo był wcześniej serwisowany zanim go wziąłem. Gdy ja go przejąłem zajął się nimi specjalista od przygotowywania pojazdów ********* . Jeśli interesuje się Pan ********, to raczej na pewno obiło się Panu o uszy to nazwisko. Człowiek w swojej klasie jest geniuszem i tylko u niego robię wszystko co związane jest z benzyną. Szczerze mówiąc, to czy Panu się opłaca płacić te wszystkie dodatkowe koszta? Transport wyniesie nie mało, uszczelki, rozbieranie, składanie. Robi się już tego trochę dużo. Z moich obserwacji i po konsultacjach z dwoma mechanikami, jest w nim do zrobienia niewiele. Głównym problemem jak na razie jest zasysanie paliwa - ma z tym problemy, ale to przez Mikuni które w każdej wersji i w każdym pojeździe ma to samo. Po wymianie ich będzie już brzytwą. W tym momencie czasami odpala na dzień dobry, a czasami potrzebuje paru kopnięć by zassać. Gdy już zassie, to odpala jak zła. Dodatkowo są te rzeczy o których wspomniałem na aukcji, lecz to już jest bardziej kosmetyka na którą ja nie mam czasu i chęci, bo jakbym zrobił go w 100%, to zapewne wróciłbym do jazdy, a potem na stół operacyjny przez kontuzję. Z racji tego, że jak pisałem, jest to prawie igła, a koszty które chce Pan ponieść nie są wydatkiem codziennym, to mogę zaproponować obniżkę ceny. Reszta rzeczy do zrobienia, to jest niecałe 800/1000zł. Koszty które chce Pan ponieść to +-400/500zł. Myślę, że mógłbym Panu zejść z ceny te***** na ********by za te ****** które chciał Pan wydać, mógłby Pan ją doprowadzić do stanu w którym powinna być, jak zresztą każda maszyna (idealnym). A tak z ciekawości, skąd Pan jest?
I teraz pytanie jak sądzicie, specem w moto nie jestem bo szukam pierwszego moto, ale czy wał robiony przy 96 mth to chyba niezbyt dobrze? Koledzy co jezdza na moto twierdza ze moto albo ma wiekszy przebieg (wal ponoc przy 200-250mth pada) lub cos nie tak z silnikiem jest.
Z góry dziękuję o opinie. Pozdrawiam
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: ndz, 12 lut 2012, 14:12
- Motocykl: Yamaha yz 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Lipą facet wieje na kilometr.
Najlepsze opcje są dwie:
1. odpuścić sobie i szukać dalej
2. powiedzieć mu, że jesteś 100 kilowym koksem i wpadniecie ze szwagrem, ale jakby cos wyszlo nie tak, to ma wpie... :drinkers:
Najlepsze opcje są dwie:
1. odpuścić sobie i szukać dalej
2. powiedzieć mu, że jesteś 100 kilowym koksem i wpadniecie ze szwagrem, ale jakby cos wyszlo nie tak, to ma wpie... :drinkers:
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Crf 250 jest przecież bardzo dużo więc jeśli gość się tak upiera żeby nie zdejmować cylindra i tak dalej to szukaj innych, rzetelnych ludzi którzy chcą się pozbyć swoich crf-ek
Więcej grzechów nie pamiętam...
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 323
- Rejestracja: pn, 1 kwie 2013, 22:41
- Motocykl: 1990 Kx 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
koleś wrzucił tyle hajsu w remont, a nie stać go na nową oponę ???? pfffffffff
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
To już reszta a zarazem ostatni zlepek informacji:
Moje pytanie
Rozważę propozycję, choć nie ukrywam że przy 96 mth że był robiony wał jest troszkę dziwne bo kolega przy 93 mth fabryczny tłok dopiero zmieniał. Jestem z ****** koło Warszawy więc nie mam daleko do Pana jednakże muszę sprawę przemyśleć.
Odpowiedź
Dziwne? Tutaj się nie zgodzę. To jest motocykl sportowy i powinno się robić kapitalne remonty co 40mth, a niektóre części częściej. To wszystko zależy od jazdy. A co do wału, to poprzedni mechanicy dali ciała, więc cóż mogę powiedzieć. Ma Pan prawie nieśmigany wał, a mnie boli serce i portfel.
------------
No cóż, pogadałem troche z kolegami którzy jezdza bo sam nigdy nie jezdzilem ze tez dziwna sprawa z tym walem, a ze to pierwsze moto ma byc - wolalbym przez jakis czas nie dokladac poza standardowymi rzeczami jak oleje filtry i klocki. Poza zakupem moto jeszcze ze 2000zł na stroj buty kask ochraniacze nog leatt buzer wiec chyba uzywki pozostaja - zeby nawyku jazdy w dzinsach sobie nie wyrobic:-) bynajmniej teraz juz mi sie nie spieszy z tym.
Moje pytanie
Rozważę propozycję, choć nie ukrywam że przy 96 mth że był robiony wał jest troszkę dziwne bo kolega przy 93 mth fabryczny tłok dopiero zmieniał. Jestem z ****** koło Warszawy więc nie mam daleko do Pana jednakże muszę sprawę przemyśleć.
Odpowiedź
Dziwne? Tutaj się nie zgodzę. To jest motocykl sportowy i powinno się robić kapitalne remonty co 40mth, a niektóre części częściej. To wszystko zależy od jazdy. A co do wału, to poprzedni mechanicy dali ciała, więc cóż mogę powiedzieć. Ma Pan prawie nieśmigany wał, a mnie boli serce i portfel.
------------
No cóż, pogadałem troche z kolegami którzy jezdza bo sam nigdy nie jezdzilem ze tez dziwna sprawa z tym walem, a ze to pierwsze moto ma byc - wolalbym przez jakis czas nie dokladac poza standardowymi rzeczami jak oleje filtry i klocki. Poza zakupem moto jeszcze ze 2000zł na stroj buty kask ochraniacze nog leatt buzer wiec chyba uzywki pozostaja - zeby nawyku jazdy w dzinsach sobie nie wyrobic:-) bynajmniej teraz juz mi sie nie spieszy z tym.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Nigdy nie planuj, że kupisz moto gotowe do jazdy. W 99% przypadków to się nie udaje.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 66
- Rejestracja: wt, 23 kwie 2013, 23:57
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Crf 250 rocznik 2010 - do kupienia - info które mam
Znajomemu w crf 250 posypało sie łożysko podpory wału w trakcie użytkowanie pierwszego tłoku po oryginale więc sądze, że nie miał więcej niż 150 mtg a na forum ktoś kiedyś opisywał sytuacje jak oryginalna korba padła po 60 mtg a kupił nowy motocykl. Wszystko zależy kto jak kręci motor.
Nie da się kupić kilkuletniego full-crosa i nic do niego nie dołożyć na wstępie. Według mnie nie nastawiaj sie na jak najmłodszy rocznik kup dwa lata starszy i zostaw kasę na serwis bo na pewno się przyda np. coś taniego koło 2007r w stanie do remontu zrób głowice, tłok,wał i zawieche i masz dwa lata na spokojną nauke jazdy bo nic tak nie zniechęca do tego sportu nagła awaria.
W crossie zawieszenie w idealnym stanie przy zakupie a cieknące do regeneracji to mogą być 2 wyjazdy tak samo silnik jak będziesz jechał po moto weź mechanika czy znajomego który sie naprawdę zna bo wydawanie 200 zł na uszczelki + serwis też pewnie 100-200 by zajrzeć do cylindra to moim zdaniem strata kasy.
Nie da się kupić kilkuletniego full-crosa i nic do niego nie dołożyć na wstępie. Według mnie nie nastawiaj sie na jak najmłodszy rocznik kup dwa lata starszy i zostaw kasę na serwis bo na pewno się przyda np. coś taniego koło 2007r w stanie do remontu zrób głowice, tłok,wał i zawieche i masz dwa lata na spokojną nauke jazdy bo nic tak nie zniechęca do tego sportu nagła awaria.
W crossie zawieszenie w idealnym stanie przy zakupie a cieknące do regeneracji to mogą być 2 wyjazdy tak samo silnik jak będziesz jechał po moto weź mechanika czy znajomego który sie naprawdę zna bo wydawanie 200 zł na uszczelki + serwis też pewnie 100-200 by zajrzeć do cylindra to moim zdaniem strata kasy.