Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Podaj nam kilka cennych informacji, a my polecimy Ci jaki motocykl będzie dla Ciebie najlepszy.
Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: andrzej555 » sob, 2 lis 2013, 18:40

5h na baku chyba dwudziestolitrowy ten bak.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

grayfox
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 878
Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
Motocykl: KXF 250 2006
Styl jazdy: Cross Country
Lokalizacja: Żywiec / Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: grayfox » sob, 2 lis 2013, 18:54

Zwykły 7.5. Nie da się zapierdalać, średnia prędkość wyszła 19 km\h wg. GPS-u więc bak na 100 km normalny wynik.

Maxym
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 289
Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
Motocykl: Husqvarna WR 250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: okolice Myślenic
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: Maxym » sob, 2 lis 2013, 19:33

To może Ci pomoże trochę bo jest tu mowa o większych pojemnościach ale wątek ten sam!

http://www.scigacz.pl/KTM,EXC,250,vs,EX ... 12627.html
Więcej grzechów nie pamiętam...

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: major000 » sob, 2 lis 2013, 20:19

solaris pisze:
major000 pisze:Zalety setki:
-niska waga co bardzo docenisz w ciężkim terenie
-niskie koszty eksploatacji
-prostota silnika
-tańszy w zakupie niż 4t
-idealny motocykl do nabrania odpowiednich nawyków
-wersja exc spokojnie daję rade na podjazdach i w ciężkim terenie

Minusy setki:
-nie ma... minusem może być tylko nie ogarniający jeździec

Zalety 250 4t:
-charakterystyka silnika, która pomaga szczególnie osobom słabo ogarniającym sprzęt( nie potrafią używać sprzęgła, nie pracują ciałem, nie potrafią hamować itd.)
-mniejsze spalanie od 125

Minusy 250 4t:
-większa waga od 125
-droga w serwisowaniu ze względu na krótkie interwały wymian podzespołów silnika
-droższa w zakupie
Ale głupoty piszesz, 2t - brak minusów, 4t - minusy :D Jedź kiedyś na MX Świata i powiedz do drużynom :>

Ktore interwaly wymian elementow w 4T. Chyba jestes niepowazny. Tlok w 4T zyje dwa razy dluzej niz w 2T. To samo tyczy sie reszty. Cena to kwestia indywidualna i nie ma co tego porownywac, na rynku widze mnostwo 4T tanszych od 2T. Zaleta to mniejsze spalanie? Co kogo spalanie interesuje? Tu się nie jeździ na dlugich dystansach a jeśli będzie potrzebował jeźdizć po 300km dziennie to kupi powiększony zbiornik paliwa i tyle.

Ode mnie powiem Ci tyle, bierz KTM EXC 250F (ew. EXC 200 2T, też go brałeś pod uwagę:) Nie celuj w 125 to jazdy enduro - to tylko na tor się nadaje.

PS. Kto Ci powiedział, że 2T nie mają rozruszników? :>
Chłopie jakie MX świata skoro my rozmawiamy o motocyklach enduro?...ochłoń...
Skoro uważasz że utrzymanie wyczynowej 250 4t jest tańsze niż 125 2t to gratuluję niewiedzy...sugeruję otworzyć serwisuwkę i poczytać.
Rozmawiamy o enduro i tu akurat się jeździ na długich dystansach a spalanie w jeździe enduro ma spore znaczenie, bo nie każdego amatora stać na kupno tuningowego zbiornika za 1500zł.
Uważasz że 125 nadaję się tylko na tor? Zapraszam w moje tereny, chłopaki pokażą ci co setka wyprawia w ciężkim terenie.

Maciek611
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 87
Rejestracja: ndz, 12 lut 2012, 14:12
Motocykl: Yamaha yz 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: Maciek611 » sob, 2 lis 2013, 22:24

KTMowyManiak pisze:Maciek611, no wiadomo 125, ale 250 i 125 są na równi dlatego na zawodach np : mx jest klasa MX2 = 125 2 T i 250 4 T, a tak że w CC E1 to samo :) Tak więc chcę wybrać między tymi dwoma bo jak można nimi jechać w jednej klasie to znaczy chyba że są te sprzęty na równej mocy/pojemności że mogą się ścigać w tej samej klasie, lecz rozumiem Twój tok rozumowania bo na szosie tak się skacze : 125, 500, 600, 1000 - ale wiadomo mistrzowie prostej kupują zazwyczaj 125, a potem 600 albo 1000. Dlatego może też jako że jeździłem tymi 4 suwami nie będzie lepiej wsiąść na 4 suwa ? Mimo że będzie to 30kucy więcej ale wiem już jak ten silnik chodzi, a 2 t to będzie totalna nowość. Najpierw byłem nastawiony bardzo na te 125 w 2 t ale po dłuższym myśleniu weszło do życia te 4 T które brnie coraz wyżej i widzę w nim same +. Moto tak jak mówię chcę mieć min. 2-3 sezony tak jak Ty też piszesz. Mistrzem prostej nie chcę być - hehe. Głównie zamierzam uczyć się na podjazdach i na pobliski tor jeździć, lecz o mx nawet nie myślę (nie interesuje mnie ten sport za bardzo - enduro zawsze jakoś tam krążyło w około głowy)
Nie chodziło mi o skoki w pojemnościach czy mocy, poprostu 125 jest nie wiele słabsza od 250 4t, ale ma zupełnie inną charakterystyke - uczącą. Zapewniam Cie, że osoba która uczyła sie latac w terenie na 125 ogarnie pozniej wszystko, bo charakterystyka tego silnika stawia pewne wymagania - i jak na początek będzie sie tym trudniej jezdzilo - ale to procentuje, a ludzie zaczynający na 4t (nie mówie że wszyscy) mają pewne braki w technice itd itp. Z resztą prosty przykład który sam podałeś. Adam Tomiczek, chłopak wygrywa w polsce wszystko gdzie wystartuje w juniorach na 125 i zapiałby dubla każdemu kto wypowiedział się w tym temacie i ujeżdzającemu 450, czy 300 w 2t. Dlaczego nie zmienia? Bo w enduro i mx moc ma juz role drugoplanową, liczy się technika - powiedzmy sobie szczerze 125 i tak juz mieli w miejscu, tak samo jak mocniejsze fury. Ja wychodze z założenia i jest na to wiele przykładów (wystarczy popatrzec na historie kogoś pro czy z MP mx, kazdy latał na 125 2t) że trzeba swoje na secie wyjezdzic, zeby nabrać pewnej techniki i nawyków i dopiero można się przesiadać na 4t.

Autor tematu
sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: sebek1516 » sob, 2 lis 2013, 22:44

Siema ! Ja chcę kupić nowego EXC model 2014. Czy nie lepszym wyborem będzie 4 suw ?
Ja z moim kilkuletnim doświadczeniem sam nie wiem czy bym w takie enduro wybrał 4T czy 2T.
Myślałeś o exc 125? Chyba nie bez powodu je tworzą bo to juz nie jest typowa crossówka.
Do tego lżejsza i łatwiejsza w operowaniu. Jak cię gdzieś gibnie na trawie to łatwiej ogarniesz niz 4T.
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: andrzej555 » ndz, 3 lis 2013, 15:45

No ja dzisiaj polatałem dłużej na exc300 i jedno co ci moge napisać to to ,że 4t to tak jakbyś na byku jechał(stabilny,silny),a 2t jak na osie(ostry,zwinny) jeżeli rozumiesz o co mi chodzi ogólnie tam gdzie bez problemu podjeżdzałem 450-tką, exc300 dopiero za dziewiątym razem dałem rade(w kopnym piachu na podjeżdzie słabo wypada),ogólnie jeszcze za mało polatałem na exc ,ale jeżeli nie przeszkadza ci pare kg więcej bierz 4t najlepiej z rozrusznikiem.Na dzień dzisiejszy exc300 porównałbym z 250 w 4t,ale jak pogoda dopisze to polatam kilka godzinek i zobacze co jeszcze potrafi ten ktm,na dzień dzisiejszy ma dużego plusa za bardzo łatwe odpalanie,kolegi sxf-a250 trzeba pchać by zapalił,a też jest z 09roku niby coś tam majstrowali przy zaworach miało być lepiej,a wyszło jak zawsze.Moto używane zgodnie z przeznaczeniem czyli na eskapady ,a nie tor.Co niektórym moje porównanie 300 2t do 250 w 4t może sie nie podobać,ale po 450 mam takie zdanie,no chyba,że to exc nie działa jak trzeba.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

major000
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
Motocykl: HUSKY
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: major000 » ndz, 3 lis 2013, 17:17

andrzej555 pisze:Co niektórym moje porównanie 300 2t do 250 w 4t może sie nie podobać,ale po 450 mam takie zdanie,no chyba,że to exc nie działa jak trzeba.
Zdecydowanie nie działa jak trzeba. Zdrowe 300exc stoi na równi z takimi sprzętami jak 500exc, 530 exc.

ghollum
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 466
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
Motocykl: 293 cm3 w 2T
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Izery
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: ghollum » ndz, 3 lis 2013, 18:34

andrzej555 pisze:No ja dzisiaj polatałem dłużej na exc300 i jedno co ci moge napisać to to ,że 4t to tak jakbyś na byku jechał(stabilny,silny),a 2t jak na osie(ostry,zwinny) jeżeli rozumiesz o co mi chodzi ogólnie tam gdzie bez problemu podjeżdzałem 450-tką, exc300 dopiero za dziewiątym razem dałem rade(w kopnym piachu na podjeżdzie słabo wypada),ogólnie jeszcze za mało polatałem na exc ,ale jeżeli nie przeszkadza ci pare kg więcej bierz 4t najlepiej z rozrusznikiem.Na dzień dzisiejszy exc300 porównałbym z 250 w 4t,ale jak pogoda dopisze to polatam kilka godzinek i zobacze co jeszcze potrafi ten ktm,na dzień dzisiejszy ma dużego plusa za bardzo łatwe odpalanie,kolegi sxf-a250 trzeba pchać by zapalił,a też jest z 09roku niby coś tam majstrowali przy zaworach miało być lepiej,a wyszło jak zawsze.Moto używane zgodnie z przeznaczeniem czyli na eskapady ,a nie tor.Co niektórym moje porównanie 300 2t do 250 w 4t może sie nie podobać,ale po 450 mam takie zdanie,no chyba,że to exc nie działa jak trzeba.
Tak czytam i zastanawiam się jaką padliną (bez urazy) musi być twoja 300ta skoro porównywał byś ją z 250 4T :mrgreen: , już exc200 zjada na śniadanie KAŻDĄ 250 4T i to wszędzie, EXC300 to król klasy E3 gdzie rywalizuje z 500tkami 4T, więc po mojemu albo twoja maszyna dogorywa albo z kierownkiem coś nie zabardzo. Autorowi tematu powiem tak: maszyna w teren musi być jak najlżejsza bo to daje swobodę i uczucie panowania nad sytuacją, to pozwala próbować rzeczy o których byś nie pomyślał na ciężkim sprzęcie w obawie że zrobi z ciebie miazgę, a jak wiadomo jak nie będziesz ćwiczył to się nie nauczysz, żaden teoretyczny wykład choćby dawany przez Błażusiaka nie zastąpi ćwiczeń (czasami za dużo teorii robi więcej szkody niż pożytku).Bierz setę enduro (opinnie o setach enduro 2T większość tu wypowiadających się wyrobiła sobie na podstawie kontaktów z crossowymi setami , a to dwa zupełnie inne moto) jak Ci zasłaba to EXC200 i zapewniam że taka maszyna nauczy Cię więcej w mieśiąc niż 4T w 3 lata. Jak pisałem wcześniej różnica w masie to około 15kg a to przepaść, ta masa wysysa siły jak pijawka bo w wszystko co robisz musisz włożyć dużo więcej sił. Z tego co piszesz wnioskuję że nie masz pojęcia o co w tym wszystkim biega, z własnego doświadczenia wiem że często jak nie spróbujesz na własnej skórze to nie zrozumiesz ale ogólna dendencja wygląta tak że im bardziej zielony i niedoświadczony jeździec tym większą pojemnością lata bo wychodzi z założenia że "więcej znaczy lepiej" niestety nie w tym sporcie/hobby. Wraz ze wzrostem doświadczenia powoli dociera do człowieka że nie sztuka mieć 80KW pod dupą ale sztuką jest umieć wykożystać te 80KW , a najszybciej można nauczyć się wykożystywać te KW na 2T. Wracając do EXC300 to skoro to takie do dupy to dlaczego we wszelkich zawodach extreme enduro jest tego tyle, i na dodatek razem z innymi 2T stanowią 70% całej stawki okupując praktycznie wyłącznie dwie pierwsze dziesiątki :wink:

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: andrzej555 » ndz, 3 lis 2013, 18:45

Po niedzieli leci na shamowanie,zobaczymy czy to padlina czy 2t nie taki straszny jak go opisują.Sam jestem bardzo ciekaw dlatego najpierw do mechanika na przegląd i hamownia.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

KTMowyManiak
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: śr, 26 wrz 2012, 19:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kraina
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Wysoka góra 2 suwa czy wysoki dól 4 suwa

Post autor: KTMowyManiak » pn, 4 lis 2013, 19:37

ghollum pisze:
andrzej555 pisze:No ja dzisiaj polatałem dłużej na exc300 i jedno co ci moge napisać to to ,że 4t to tak jakbyś na byku jechał(stabilny,silny),a 2t jak na osie(ostry,zwinny) jeżeli rozumiesz o co mi chodzi ogólnie tam gdzie bez problemu podjeżdzałem 450-tką, exc300 dopiero za dziewiątym razem dałem rade(w kopnym piachu na podjeżdzie słabo wypada),ogólnie jeszcze za mało polatałem na exc ,ale jeżeli nie przeszkadza ci pare kg więcej bierz 4t najlepiej z rozrusznikiem.Na dzień dzisiejszy exc300 porównałbym z 250 w 4t,ale jak pogoda dopisze to polatam kilka godzinek i zobacze co jeszcze potrafi ten ktm,na dzień dzisiejszy ma dużego plusa za bardzo łatwe odpalanie,kolegi sxf-a250 trzeba pchać by zapalił,a też jest z 09roku niby coś tam majstrowali przy zaworach miało być lepiej,a wyszło jak zawsze.Moto używane zgodnie z przeznaczeniem czyli na eskapady ,a nie tor.Co niektórym moje porównanie 300 2t do 250 w 4t może sie nie podobać,ale po 450 mam takie zdanie,no chyba,że to exc nie działa jak trzeba.
Tak czytam i zastanawiam się jaką padliną (bez urazy) musi być twoja 300ta skoro porównywał byś ją z 250 4T :mrgreen: , już exc200 zjada na śniadanie KAŻDĄ 250 4T i to wszędzie, EXC300 to król klasy E3 gdzie rywalizuje z 500tkami 4T, więc po mojemu albo twoja maszyna dogorywa albo z kierownkiem coś nie zabardzo. Autorowi tematu powiem tak: maszyna w teren musi być jak najlżejsza bo to daje swobodę i uczucie panowania nad sytuacją, to pozwala próbować rzeczy o których byś nie pomyślał na ciężkim sprzęcie w obawie że zrobi z ciebie miazgę, a jak wiadomo jak nie będziesz ćwiczył to się nie nauczysz, żaden teoretyczny wykład choćby dawany przez Błażusiaka nie zastąpi ćwiczeń (czasami za dużo teorii robi więcej szkody niż pożytku).Bierz setę enduro (opinnie o setach enduro 2T większość tu wypowiadających się wyrobiła sobie na podstawie kontaktów z crossowymi setami , a to dwa zupełnie inne moto) jak Ci zasłaba to EXC200 i zapewniam że taka maszyna nauczy Cię więcej w mieśiąc niż 4T w 3 lata. Jak pisałem wcześniej różnica w masie to około 15kg a to przepaść, ta masa wysysa siły jak pijawka bo w wszystko co robisz musisz włożyć dużo więcej sił. Z tego co piszesz wnioskuję że nie masz pojęcia o co w tym wszystkim biega, z własnego doświadczenia wiem że często jak nie spróbujesz na własnej skórze to nie zrozumiesz ale ogólna dendencja wygląta tak że im bardziej zielony i niedoświadczony jeździec tym większą pojemnością lata bo wychodzi z założenia że "więcej znaczy lepiej" niestety nie w tym sporcie/hobby. Wraz ze wzrostem doświadczenia powoli dociera do człowieka że nie sztuka mieć 80KW pod dupą ale sztuką jest umieć wykożystać te 80KW , a najszybciej można nauczyć się wykożystywać te KW na 2T. Wracając do EXC300 to skoro to takie do dupy to dlaczego we wszelkich zawodach extreme enduro jest tego tyle, i na dodatek razem z innymi 2T stanowią 70% całej stawki okupując praktycznie wyłącznie dwie pierwsze dziesiątki :wink:

Wielkie dzięki ! Po dłuższym rozmyślaniu także postanowiłem zadomowić się w setce i nie pakować się w 4 paka. Tak jak piszesz i zgodzę się w 100%, że w enduro jest zielony totalnie i z tego powodu tutaj pisałem. Co do samego EXC 200 to tak że rozmyślałem nad tym motocyklem, ale wolę latać w klasie z 125 2 t i 250 4t bo 200 w 2 t zalicza się już do 250 2 t i 450 4t, a jak kolega mówił to tam już mnie mogą zjeść bez doświadczenia które u mnie jest nikłe. No więc definicja tak jak w każdym sporcie trzeba skakać z poj. na pojemność bo jak wiadomo - najważniejsza jest technika, a później można myśleć o mocniejszych sprzętach... Tak samo jest z T.Błażusiakiem który na erzberzg chyba startuje 250 w 2 T, a nie przykładowo 300 2T lub 500 w 4 T. Tak że teraz na spokojnie poczekam do 2014 bo nie wiem czy opłacać się będzie kupować 2 mieś. przed końcem roku, a zaraz i tak śniegiem sypnie i dużo nie polatam, a przed sezonem planuję się jeszcze uzbroić w jakieś ochraniacze bo pojeżdżę tydzień i miesiąc przerwy będę miał bo znając życie gleb będzie co nie miara, ale jak to się mówi : " Jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz " :). Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Pozdrawiam !

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wybór motocykla”