powrót do ENDURO - 250/450 w 4t

[tadzik]

po krótkiej i dość intensywnej przygodzie z supermoto postanowiłem wrócić do jazdy Enduro.
Aktualnie posiadam KTM 660 smc, który nauczył mnie dużo pokory.

Aktualnie chcę wrócić do jazdy enduro, po leśnych duktach, poligonach, etc. W planach mam jazdę po województwie wielkopolskim jak również od czasu do czasu wyprawy w góry - Karkonosze.
Doświadczenie w enduro mam następujące
- sezon na kawasaki kmx 125
- sezon na KTM 620 LC-4

Aktualnie szukam motocykla ENDURO - czegoś poręcznego, zwinnego, na czym mógłbym się nauczyć jeździć i sprawiało by mi to przyjemność i możliwości rozwoju. Jazda na 620 to była śmierć w oczach ( za mocne, za ciężkie, nie poręczne, mocą nadrabianie braku umiejętności )

Zastanawiam się nad 250 4T - najprawdopodobniej WR250R .
Jakie macie zdanie na temat motorów o tej pojemności, opinie na temat wr ?

spotkałem się ze zdaniem, że najlepiej kupić 450 do takiej jazdy, jednak wydaje mi się, że będzie to za dużo ...
dzięki za pomoc

[Marcel111]

250 4t fajny lekki sprzęt, na pewno lepszy do nauki, ale będzie wymagał częstszego remontu niż 450, jak delikatnie operować manetką to 450 może być spokojna. Więc jeśli faktycznie pola i lasy to lepiej większa pojemność.

[tadzik]

bo zastanawiam się też nad exc 450 , jakoś ciągnie mnie do tego KTM'a
no i też podsunięto mi pomysł DRZ 400 E .

[tadzik]

no to może ktm exc 450 ?
zna ktoś ten sprzęt i może powiedzieć jak to się zachowuje ?

[Marcel111]

Jak kupisz w dobrym stanie to bardzo dobrze, jak w złym to będziesz rwał włosy z głowy i wyciągał kasę z portfela.

Lepiej wziąć kredyt kupić młode i zadbane moto. Kupować z kimś kto się zna na endurakach.

[trak]

Miałem EXC 450 i teraz 250 bym nie kupił juz.
To jest bardzo wdzięczny motocykl tylko musi być zadbany.
Lepiej kupić coś młodego i zdrowego niż jakiegoś trupa to jest fakt.

[tadzik]

tak na prawdę exc 450 i 250 są w podobnych pieniądzach.
Nawet mogę powiedzieć że jest większa dostępność 450 więc można taniej dostać podobne roczniki.

Tylko ja cały czas zastanawiam się nad pojemnością i czy faktycznie jest mi potrzebny taki mocny motor.
Aktualnie sprzedaję KTM 660 SMC bo właśnie przesadziłem z mocą i wziąłem sprzęt na wyrost

[trak]

Dasz radę ja mam 176 wzrostu i 80 wagi.
Z małych pojemności wsiadlem na 450 i czułem sie dobrze.
EXC to nie SXF jest do opanowania.
Ale nie będę Cię namawiał bo to jest indywidualna decyzja.

[Marcel111]

660 smc waży sporo więcej i ma bardzo agresywną charakterystykę przystosowaną do asfaltu nie na teren

[tadzik]

smc waży 131 kg i jest najlżejszym i najbardziej hardcorowym lc4.
Oczywiście jest to w 100% przystosowane do asfaltu i bez zbędnych pierdół.
Nie zmienia to faktu, że i tak za dużo za dużo jak dla mnie.
Dlatego chcę się go pozbyć i ogarnąć coś mniejszego. więc tutaj 250 albo 450 exc jako następny motor

[Marcel111]

kolega kupił 660 smc, zmienił tylny wahacz i przednie lagi z pułkami (przełożył ze starego lc4 540, pasowały ) teraz ma koła 21 i 18 cali, małą tarcze z przodu (hamulec też przełożył ) i powstało całkiem fajne enduro. Mi się tym lepiej jeździ niż 625 sxc, owszem silnik jest narwany ale jeśli ktoś lata trasy po 100-150 km, nie próbuje szaleć na torze to fajna maszyna i daje radę w terenie, lesie, na podjazdach.

[tadzik]

nie będę seryjnej maszyny przygotowanej do supermoto zmieniał na enduro.Dlatego też chce go sprzedać i zamienić na coś mniejszego i bardziej zwinnego. Kolejnym sprzętem nad którym się zastanawiam jest exc 200