EXC 2T/4T
-
Autor tematuLam3r
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 36
- Rejestracja: pt, 27 lip 2012, 15:17
- Motocykl: EXC-F 350
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
EXC 2T/4T
Czesc. Sprawa wyglada tak ze przymierzam sie do kupna kolejnego moto. Po przygodzie z yz125 postanowilem wybrac cos, co bardziej bedzie pasowac do mojego stylu jazdy i bedzie wymagalo rzadszych serwisow. Raczej sklaniam sie ku lajtowemu endurzeniu z wlaczeniem elementow trudnego terenu. (Do wszelkich terenow mam sporo szutrowych dojazdowek do pokonania, wiec troche tych km bede robil)
Wybralem exc i raczej nic innego nie wchodzi w gre, ale zastanawia mnie jedna kwestia - 2T czy 4T?
Z 4T wybieram pomiedzy 400 a 525 ze wzgledu na teoretycznie najwieksza zywotnosc. I teraz pytanie - jak wielka jest przepasc jezeli chodzi o roznice w mocy miedzy exc 400 a 525? Z tego co sie dowiedzialem, 525 to taka 450-tka ze sporo mocniejszym dolem, z pewnoscia czuc tez te kilka kucy wiecej w gornej partii obrotow. W takim razie jak ma sie do tego exc 400? Blizej mu do 250 czy 450? I jaka jest roznica w gabarytach tzn w ogolnym prowadzeniu miedzy 400/525 ?
Jezeli chodzi o 2T to raczej tylko exc 300. 125 oczywiscie z miejsca odpada, 250 jest ok ale: exc 300 podobno ma charakterystyke bardziej liniowa, zblizona do 4T - na pewno jest to dla mnie plus, na dodatek nie bede musial tego tak wykrecac min. na szutrach/dojazdowkach ktorych mam sporo do pokonania, co wiaze sie z nizszym spalaniem i teoretycznie powinno w jakis tam sposob wplynac na zywotnosc moto.
Za 2T przemawia troszke nizsza cena (przynajmniej tak wywnioskowalem przegladajac allegro, celuje w roczniki 05-07, ewentualnie 04), prostota silnika - jezeli trafie na minie to zrobienie generalki bedzie 2-3 razy tansze niz w takim 4T a po niej bede mial juz pewny sprzet, w 4T w takim wypadku moglbym nie wyrobic finansowo. Oprocz tego jakies tam doswiadczenie mam i moglbym zdiagnozowac kilka rzeczy ogladajac/kij motor przy kupnie, w przypadku 4T brałbym "w ciemno" gdyz nie mialem zadnej stycznosci z takimi silnikami.
Dodatkowo 2T to chyba jest rower w porownaniu do 4T jezeli chodzi o prowadzenie - nie myle sie? Teraz pytanie - na jakim poziomie faktycznie moze ksztaltowac sie spalanie takiego exc 300 ? Wiem ze to zalezy glownie od jazdy, ale czy ostrej jezdzie przekroczy przedział 10-12L? A spalanie 400/525?
Ile mth mniej badz wiecej bede mogl zrobic na tloku w porownaniu do 400/525 przy mojej amatorskiej jezdzie? Coraz wiecej jest opinii ze amatorzy, odpowiednio dbajac o 400/525 robia nimi na prawde duze ilosc mth/km.
Przekopalem sporo tematow tutaj i na innych forach, sporo sie dowiedzialem ale jednak nie znalazlem konkretnych odpowiedzi na moje pytania dot. porownania tych 3 konkretnych modeli. Licze na jak najwiecej opinii, prosze mnie nie karcic, jezeli gdzies sie wyglupilem badz napisalem cos nie tak
Wybralem exc i raczej nic innego nie wchodzi w gre, ale zastanawia mnie jedna kwestia - 2T czy 4T?
Z 4T wybieram pomiedzy 400 a 525 ze wzgledu na teoretycznie najwieksza zywotnosc. I teraz pytanie - jak wielka jest przepasc jezeli chodzi o roznice w mocy miedzy exc 400 a 525? Z tego co sie dowiedzialem, 525 to taka 450-tka ze sporo mocniejszym dolem, z pewnoscia czuc tez te kilka kucy wiecej w gornej partii obrotow. W takim razie jak ma sie do tego exc 400? Blizej mu do 250 czy 450? I jaka jest roznica w gabarytach tzn w ogolnym prowadzeniu miedzy 400/525 ?
Jezeli chodzi o 2T to raczej tylko exc 300. 125 oczywiscie z miejsca odpada, 250 jest ok ale: exc 300 podobno ma charakterystyke bardziej liniowa, zblizona do 4T - na pewno jest to dla mnie plus, na dodatek nie bede musial tego tak wykrecac min. na szutrach/dojazdowkach ktorych mam sporo do pokonania, co wiaze sie z nizszym spalaniem i teoretycznie powinno w jakis tam sposob wplynac na zywotnosc moto.
Za 2T przemawia troszke nizsza cena (przynajmniej tak wywnioskowalem przegladajac allegro, celuje w roczniki 05-07, ewentualnie 04), prostota silnika - jezeli trafie na minie to zrobienie generalki bedzie 2-3 razy tansze niz w takim 4T a po niej bede mial juz pewny sprzet, w 4T w takim wypadku moglbym nie wyrobic finansowo. Oprocz tego jakies tam doswiadczenie mam i moglbym zdiagnozowac kilka rzeczy ogladajac/kij motor przy kupnie, w przypadku 4T brałbym "w ciemno" gdyz nie mialem zadnej stycznosci z takimi silnikami.
Dodatkowo 2T to chyba jest rower w porownaniu do 4T jezeli chodzi o prowadzenie - nie myle sie? Teraz pytanie - na jakim poziomie faktycznie moze ksztaltowac sie spalanie takiego exc 300 ? Wiem ze to zalezy glownie od jazdy, ale czy ostrej jezdzie przekroczy przedział 10-12L? A spalanie 400/525?
Ile mth mniej badz wiecej bede mogl zrobic na tloku w porownaniu do 400/525 przy mojej amatorskiej jezdzie? Coraz wiecej jest opinii ze amatorzy, odpowiednio dbajac o 400/525 robia nimi na prawde duze ilosc mth/km.
Przekopalem sporo tematow tutaj i na innych forach, sporo sie dowiedzialem ale jednak nie znalazlem konkretnych odpowiedzi na moje pytania dot. porownania tych 3 konkretnych modeli. Licze na jak najwiecej opinii, prosze mnie nie karcic, jezeli gdzies sie wyglupilem badz napisalem cos nie tak
-
- Mistrz prostej
- Posty: 50
- Rejestracja: sob, 20 lut 2010, 15:41
- Motocykl: EXC 300
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Ważna rzeczą jest przy tych motorach waga,300 to zabawka,525 tapczan!!Jezeli masz zamiar robić długie i strome podjazdy to w przypadku wywrotki natrudzisz sie by kata podnieść,a nie o to chodzi!!
Sposób prowadzenia obu moto jest znacznie rozniacy,bo uwierz mi przez dlugi okres po zakupie 525 bedzie samo jechało gdzie chce.Przy 300 nie poczujesz wielkiej różnicy w stosunku do jadzki na ktorej latales
Możesz kupić exc 250 i po zakupie kita ,zrobic z niej 300!!
Co do spalania to mi w 300 starcza zbiornik 9,5 litra na 70 km!
Pzdr
Sposób prowadzenia obu moto jest znacznie rozniacy,bo uwierz mi przez dlugi okres po zakupie 525 bedzie samo jechało gdzie chce.Przy 300 nie poczujesz wielkiej różnicy w stosunku do jadzki na ktorej latales
Możesz kupić exc 250 i po zakupie kita ,zrobic z niej 300!!
Co do spalania to mi w 300 starcza zbiornik 9,5 litra na 70 km!
Pzdr
Zycie to nie je bajka,to je bitwa!!
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
jak jest coś do wszystkiego to jest do niczego,musisz sam wybrać i rozgraniczyć czy bardziej do lasu czy na podjazdy ,piachy i błota,jak do lasu 4t ,jak na podjazdy itp 2t lub 4t w 250 poj.,na podjazdach,piachu itp 400-525 cie zamorduje,magiczny guzik wiele pomaga,ale lekki dwusuw lub ćwiartka w 4t lepiej sie sprawdzi
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
Autor tematuLam3r
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 36
- Rejestracja: pt, 27 lip 2012, 15:17
- Motocykl: EXC-F 350
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Dzieki, czyli poglad dot. prowadzenia juz mam. Przy 300 nie poczuje roznicy po 125T? Przeciez yz 125 a exc125 to praktycznie ta sama moc, tylko inny sposob jej oddawania, a miedzy exc 125 a 300 jest raczej przepasc.
Teraz kwestia eksploatacji exc400/525 i zestawienie tego z 300 2T (moze byc z 250 bo to w sumie to samo) Przykladowe cytaty z tematu o rodzinie ktm (na innych forach mozna znalezc podobne opinie, zwlaszcza na zagranicznych:)
A jak wypada na tym tle 300 2T? Co ile serwisowka zaleca wymiane tloka i ile jest w stanie przelatac amator w porownaniu do 4T?
Teraz kwestia eksploatacji exc400/525 i zestawienie tego z 300 2T (moze byc z 250 bo to w sumie to samo) Przykladowe cytaty z tematu o rodzinie ktm (na innych forach mozna znalezc podobne opinie, zwlaszcza na zagranicznych:)
Ja swoja 520 tez spokojnie nabilem z 10 tys bez zadnych wymian nawet rozrzadu ! Tylko kresowe regulacje zaworow. Teraz zoabczymy jak to bedzie w sx 450
jesli chodzi o 17000 przebiegu dla EXC uwazam ze jest to mozliwe te silniki sa naprawde trwale jak jest dobrze zrobiony (a jeszcze jak np byl zdlawiony na seryjnym wydechu to jest nie do zajechania)
od niedawna jezdze SXF 450 i mam licznik motogodzin (w 520 nie mialem) to jak widze jak one zapierd.... a jak malo nia zrobilem w porownaniu do 520tki to jestem w szoku ile ona wyjezdzila bez awarii z 10tys km spokojnie a lekko nie mi
Czyli zakladam ze dla amatora te 150 mth badz 6-7 tysiecy km jest jak najbardziej realne w 4T.motocykl dobry
kumpel kupil na poczatku sezonu excr 450 six days zrobil 170godzin i bezawaryjnie
nawet zaworow nie trzeba bylo regulowac
A jak wypada na tym tle 300 2T? Co ile serwisowka zaleca wymiane tloka i ile jest w stanie przelatac amator w porownaniu do 4T?
-
Autor tematuLam3r
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 36
- Rejestracja: pt, 27 lip 2012, 15:17
- Motocykl: EXC-F 350
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
No to chyba oczywiste, ze mowa o motorach w dobrej kondycji, o ktore odpowiednio sie dba.
Przykladowo tutaj:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2510519731
Sprzedajacy napisal ze w czasie ostatniego serwisu wymienil tylko zawory ale jako takiego remontu od nowosci jeszcze nie robil. Motor ma wylatane 290mth a posiada jeszcze nominalny tlok i lancuszek rozrzadu. Gdybym zdecydowal sie na takie cos to szykuje mi sie solidny remont prawda? Czy istnieje prawdopodobienstwo ze po tylu godzinach na jednym tloku cylinder jest juz owalny a nie okragly?
Przykladowo tutaj:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2510519731
Sprzedajacy napisal ze w czasie ostatniego serwisu wymienil tylko zawory ale jako takiego remontu od nowosci jeszcze nie robil. Motor ma wylatane 290mth a posiada jeszcze nominalny tlok i lancuszek rozrzadu. Gdybym zdecydowal sie na takie cos to szykuje mi sie solidny remont prawda? Czy istnieje prawdopodobienstwo ze po tylu godzinach na jednym tloku cylinder jest juz owalny a nie okragly?
Ostatnio zmieniony pn, 30 lip 2012, 23:19 przez Lam3r, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 229
- Rejestracja: czw, 24 lis 2011, 14:16
- Motocykl: lc4 620 i yz125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Z opisu stylu jazdy jaki dałeś wychodziło by, że 4t będzie lepszy. Przebiegi jakie robi silnik RFS szczególnie typu 520/525 są naprawdę niezłe, 10-15 tyś km w jeździe enduro, czyli jakieś 300-do 500mth. I Faktycznie mój 520 z 2002 roku jeździł 10 lat i nic nie było robione a nie wygląda jakby stał w garażu. Po 10 latach nikasil był na tyle ok ze poszła druga selekcje tłoka, a do wymiany dodatkowo korba, zawory, sprężyny zaworowe, łańcuszek, tarcze sprzęgła, sprężyny sprzęgła, przepustnica z gaźnika, sprzęgiełko rozrusznika i pierdoły.
(choć te pierdoły też trochę wyszły, wysprzęglik 570zł, piasta tylna, tyle, że to nie jest związane z typem 2t czy 4t- stare sprzęty tak mają
Oczywiście pod znakiem zapytania stoi opłacalność zakupu starego 4t i wydanie w niego 5-6 tyś w remont, ale jeśli swoje przejechał tyle trzeba wydać by móc spokojnie przez kilka lat jeździć i na prawdę cieszyć się legendarną trwałością rfs.
Tak czy inaczej w porównaniu do lc4 to raczej marne przebiegi, bo tam tłok sprawdzasz po 30 tyś km a warto wymienić po 50 tyś choć słychać i o takich co zrobili i 100 tyś.
Spalanie nawet w ciężkim terenie, gdzie godzinka pójdzie na same podjazdy wychodzi max 8l na 100km (na liczniku mth schodzą wtedy 3mth dlatego spokojnie moża przeliczać, że 10 tyś km to około 300mth przeciętnej jazdy enduro w jakiej lata exc )
300 nigdy nie jeździłem, miałem exc 125 i ta paliła 11-12 litrów + olej, to podnosi cenę km, choć tak jak pisałeś pierwszy remont po kupnie miny w przypadku 2t wyjdzie sporo taniej niż mina w 4t.
różnica w wadze mocno odczuwalna ale na torze, na polnej drodze czy w lesie tragedii nie ma i 520 "kanapą" na pewno nie jest (lc4 albo xr już prędzej)
co do 400 się nie wypowiadam, exc 450 kolegi trochę słabiej ciągnie z dołu, w górze oba mają pełno mocy.
co do kosztów realnych to kiedyś wyliczyłem i napisałem jak to wygląda po uwzględnieniu kosztów paliwa (2t/4t) pamiętaj jednak, że czynnik miny w starszym 4t podnosi ryzyko, 2t zawsze zrobisz taniej.
.............
2t 250/300 vs 4t 450/525 realne koszty
Na forach można spotkać zapytania o 2t osób które szukają sprzętów do enduro, szczególnie interesują ich exc 250 i 300. Poniższe informacje mogą rozjaśnić im realne koszty które ich czekają.
Policzone pod wpływem inspiracji kolegów jeżdżących 2t, którzy ciągle myśleli że mają taniej, coś im się nie zgadzało więc szczerze policzyli.
Jeśli ktos przy wyborze 2t vs 4t kieruje się tym artykułem
http://www.scigacz.pl/KTM,EXC,250,vs,EX ... 12627.html
to niech zauważy, że artykuł nie bierze pod uwagę zużycia paliwa, ani kosztów mieszanki.
Także podane przebiegi remontów dużych 4T dotyczą raczej SX i torowej jazdy a nie wersji exc 4T jeżdżącego enduro, dodane są za to ceny usług serwisowych które większość robi samemu.
Przebiegi jakie robi np exc 525 to wg informacji z amerykańskich forów (ale także i na Polskich potwierdzaja niektórzy ) to nawet 500-600 mth czyli mniej więcej 15-20 tyś km.
Takie przeciąganie zniekształca jednak kształt cylindra i w przypadku ostrej jazdy grozi awarią korby.
Realne w miarę bezpieczne przebiegi między remontami w exc 525 to mniej więcej do 300mth czyli około 10 tyś km.
Wtedy czeka nas tłok, korba, łożyska, łańcuszek, co najmniej ssące zawory i sprężyny.
Koszt po 10 tyś km.
tłok 600, korba 550, wbicie korby 150, łożyska wału i uszczelnienia 400zl łańcuszek 120 zawory ssące ze sprężynami 400, założenie zapięcie zaworów z planowaniem głowicy i uszczelniaczami 200zl, uszczelki silnika 250zł + robota 500 = 3200 nawet jeśli się uprzemy i wymienimy wydechowe zawory plus pierdoły jak łożyska wałka rozrządu to koszt całkowity remontów co 10 tyś km = około 4 tyś zł
W 2t wg serwisówki wymiana tłoka co 40-60mth, w praktyce w jeździe enduro też wytrzyma więcej 100mth=3500km
Na 10 tyś km przebiegu tłok wymienimy 3 razy, korbę 1,5 raza (wymiana co drugi tłok, przy trzeciej wymianie wymieniamy sam tłok, czyli trzeba doliczyć połowę kosztów nastepnej wymiany korby)
Koszt na 10 tyś km:
Tłok 400, uszczelki do wymiany tłoka 150 robota nawet własna czyli 0 = 550zl x 3 wymiany = 1650zl
korba 400, wbicie korby 150, łożyska wału i uszczelniacze400, uszczelki silnika 250 robota 500 = 1700zl x 1,5 wymiany = 2550zl
Razem po 10 tyś km = 4200zl i to nawet uwzględniając samodzielną wymianę tłoka.
Zużycia nikasilu, sprzęgieł i zawieszeń na podobnym pozomie więc nie ma sensu liczyć.
Materiały eksploatacyjne:
Paliwo
525 exc - 8 litrów na 100km
250/300 2t - 12 litrów na 100km + mieszanka
po 10 tyś km paliwo liczone po 5,6zl
-exc 525 - 4500zl
-250/300 2t - 6700 + 30 litrów oleju do mieszanki castrol po 50zl = 1500zl czyli razem 8200zl
olej (w 4t jeden olej w skrzyni i silniku)
exc 525 - 1,25 litra oleju co 500km, czyli 20 wymian co druga wymiana dochodzą 2 filtry
20x 1,25litra = 25 litrów oleju
olej castrol syntetyczny 4litry po 150zl
czyli 1000zl olej + 10x30zl za filtry - 300zl
razem 1300zl
250 2t
wymiana oleju w skrzyni co 10 mth (zaogrągleone w górę tez co 500km)
20 wymian po 0,75litra czyli około 40zł na wymiane - 800zł
nasączanie filtra tak samo więc bez porównania.
Sumując przejechanie 10 tyś kosztuje uwzględniając remonty silnika i zużycie paliwa i oleju (nie uwzględnione zawieszenie, sprzęgła, nasączanie filtra, opony, napędy, bo to taki sam koszt w obu przypadkach)
exc 525:
remont 4000zl
paliwo 4500zl
olej 1300zl
Razem 10 000zl
exc 250/300 2t
remont 4200zl
paliwo z mieszanka 8200zl
olej skrzyni 800zl
Razem 13 000zl
Wyjaśnienia:
-Przelicznik 100mth = 3500km to orientacyjny średni przelicznik jaki najczęsciej wychodzi w licznikach ktm, może się różnic jeśli ktoś np robi tylko podjazdy.
-Zużycie paliwa zaobserwowane na żywo zarówno na 520exc jak i na 250exc 2t (dla porównania XR650r w takich warunkach paliła 10l na 100km)
-Okresy między remontami - wynikają z obserwacji zużycia sprzętów moich i kolegów, tu zdaje sobie sprawę zdania mogą się różnić.
-Koszty części i napraw orientacyjne. Wszelkie regulacje, wymiany oleju i drobne naprawy robione we własnym zakresie.
-Porównanie bierze pod uwagę motocykle w kupione po remoncie, albo nowe. W praktyce starszy zaniedbany 4t może kosztować więcej na początek (droższy pierwszy całkowity remont)
Jeśli wychodzi wam inaczej albo zrobiłem jakiś błąd w wyliczeniach piszcie.
Tak przy okazji, właśnie sobie zdałem sprawę, że przejechanie 1km kosztuje 1zł (bez remontu zawieszeń, nasączania filtra powietrza, wymiany opon, napędów, klocków, sprzęgieł i napraw)
............
(choć te pierdoły też trochę wyszły, wysprzęglik 570zł, piasta tylna, tyle, że to nie jest związane z typem 2t czy 4t- stare sprzęty tak mają
Oczywiście pod znakiem zapytania stoi opłacalność zakupu starego 4t i wydanie w niego 5-6 tyś w remont, ale jeśli swoje przejechał tyle trzeba wydać by móc spokojnie przez kilka lat jeździć i na prawdę cieszyć się legendarną trwałością rfs.
Tak czy inaczej w porównaniu do lc4 to raczej marne przebiegi, bo tam tłok sprawdzasz po 30 tyś km a warto wymienić po 50 tyś choć słychać i o takich co zrobili i 100 tyś.
Spalanie nawet w ciężkim terenie, gdzie godzinka pójdzie na same podjazdy wychodzi max 8l na 100km (na liczniku mth schodzą wtedy 3mth dlatego spokojnie moża przeliczać, że 10 tyś km to około 300mth przeciętnej jazdy enduro w jakiej lata exc )
300 nigdy nie jeździłem, miałem exc 125 i ta paliła 11-12 litrów + olej, to podnosi cenę km, choć tak jak pisałeś pierwszy remont po kupnie miny w przypadku 2t wyjdzie sporo taniej niż mina w 4t.
różnica w wadze mocno odczuwalna ale na torze, na polnej drodze czy w lesie tragedii nie ma i 520 "kanapą" na pewno nie jest (lc4 albo xr już prędzej)
co do 400 się nie wypowiadam, exc 450 kolegi trochę słabiej ciągnie z dołu, w górze oba mają pełno mocy.
co do kosztów realnych to kiedyś wyliczyłem i napisałem jak to wygląda po uwzględnieniu kosztów paliwa (2t/4t) pamiętaj jednak, że czynnik miny w starszym 4t podnosi ryzyko, 2t zawsze zrobisz taniej.
.............
2t 250/300 vs 4t 450/525 realne koszty
Na forach można spotkać zapytania o 2t osób które szukają sprzętów do enduro, szczególnie interesują ich exc 250 i 300. Poniższe informacje mogą rozjaśnić im realne koszty które ich czekają.
Policzone pod wpływem inspiracji kolegów jeżdżących 2t, którzy ciągle myśleli że mają taniej, coś im się nie zgadzało więc szczerze policzyli.
Jeśli ktos przy wyborze 2t vs 4t kieruje się tym artykułem
http://www.scigacz.pl/KTM,EXC,250,vs,EX ... 12627.html
to niech zauważy, że artykuł nie bierze pod uwagę zużycia paliwa, ani kosztów mieszanki.
Także podane przebiegi remontów dużych 4T dotyczą raczej SX i torowej jazdy a nie wersji exc 4T jeżdżącego enduro, dodane są za to ceny usług serwisowych które większość robi samemu.
Przebiegi jakie robi np exc 525 to wg informacji z amerykańskich forów (ale także i na Polskich potwierdzaja niektórzy ) to nawet 500-600 mth czyli mniej więcej 15-20 tyś km.
Takie przeciąganie zniekształca jednak kształt cylindra i w przypadku ostrej jazdy grozi awarią korby.
Realne w miarę bezpieczne przebiegi między remontami w exc 525 to mniej więcej do 300mth czyli około 10 tyś km.
Wtedy czeka nas tłok, korba, łożyska, łańcuszek, co najmniej ssące zawory i sprężyny.
Koszt po 10 tyś km.
tłok 600, korba 550, wbicie korby 150, łożyska wału i uszczelnienia 400zl łańcuszek 120 zawory ssące ze sprężynami 400, założenie zapięcie zaworów z planowaniem głowicy i uszczelniaczami 200zl, uszczelki silnika 250zł + robota 500 = 3200 nawet jeśli się uprzemy i wymienimy wydechowe zawory plus pierdoły jak łożyska wałka rozrządu to koszt całkowity remontów co 10 tyś km = około 4 tyś zł
W 2t wg serwisówki wymiana tłoka co 40-60mth, w praktyce w jeździe enduro też wytrzyma więcej 100mth=3500km
Na 10 tyś km przebiegu tłok wymienimy 3 razy, korbę 1,5 raza (wymiana co drugi tłok, przy trzeciej wymianie wymieniamy sam tłok, czyli trzeba doliczyć połowę kosztów nastepnej wymiany korby)
Koszt na 10 tyś km:
Tłok 400, uszczelki do wymiany tłoka 150 robota nawet własna czyli 0 = 550zl x 3 wymiany = 1650zl
korba 400, wbicie korby 150, łożyska wału i uszczelniacze400, uszczelki silnika 250 robota 500 = 1700zl x 1,5 wymiany = 2550zl
Razem po 10 tyś km = 4200zl i to nawet uwzględniając samodzielną wymianę tłoka.
Zużycia nikasilu, sprzęgieł i zawieszeń na podobnym pozomie więc nie ma sensu liczyć.
Materiały eksploatacyjne:
Paliwo
525 exc - 8 litrów na 100km
250/300 2t - 12 litrów na 100km + mieszanka
po 10 tyś km paliwo liczone po 5,6zl
-exc 525 - 4500zl
-250/300 2t - 6700 + 30 litrów oleju do mieszanki castrol po 50zl = 1500zl czyli razem 8200zl
olej (w 4t jeden olej w skrzyni i silniku)
exc 525 - 1,25 litra oleju co 500km, czyli 20 wymian co druga wymiana dochodzą 2 filtry
20x 1,25litra = 25 litrów oleju
olej castrol syntetyczny 4litry po 150zl
czyli 1000zl olej + 10x30zl za filtry - 300zl
razem 1300zl
250 2t
wymiana oleju w skrzyni co 10 mth (zaogrągleone w górę tez co 500km)
20 wymian po 0,75litra czyli około 40zł na wymiane - 800zł
nasączanie filtra tak samo więc bez porównania.
Sumując przejechanie 10 tyś kosztuje uwzględniając remonty silnika i zużycie paliwa i oleju (nie uwzględnione zawieszenie, sprzęgła, nasączanie filtra, opony, napędy, bo to taki sam koszt w obu przypadkach)
exc 525:
remont 4000zl
paliwo 4500zl
olej 1300zl
Razem 10 000zl
exc 250/300 2t
remont 4200zl
paliwo z mieszanka 8200zl
olej skrzyni 800zl
Razem 13 000zl
Wyjaśnienia:
-Przelicznik 100mth = 3500km to orientacyjny średni przelicznik jaki najczęsciej wychodzi w licznikach ktm, może się różnic jeśli ktoś np robi tylko podjazdy.
-Zużycie paliwa zaobserwowane na żywo zarówno na 520exc jak i na 250exc 2t (dla porównania XR650r w takich warunkach paliła 10l na 100km)
-Okresy między remontami - wynikają z obserwacji zużycia sprzętów moich i kolegów, tu zdaje sobie sprawę zdania mogą się różnić.
-Koszty części i napraw orientacyjne. Wszelkie regulacje, wymiany oleju i drobne naprawy robione we własnym zakresie.
-Porównanie bierze pod uwagę motocykle w kupione po remoncie, albo nowe. W praktyce starszy zaniedbany 4t może kosztować więcej na początek (droższy pierwszy całkowity remont)
Jeśli wychodzi wam inaczej albo zrobiłem jakiś błąd w wyliczeniach piszcie.
Tak przy okazji, właśnie sobie zdałem sprawę, że przejechanie 1km kosztuje 1zł (bez remontu zawieszeń, nasączania filtra powietrza, wymiany opon, napędów, klocków, sprzęgieł i napraw)
............
"Marz tak jakbyś miał żyć wiecznie, żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro"
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 18:07
- Motocykl: KLX 450 R
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Marcel111 bardzo wyczerpująca odpowiedz dotycząca kosztów. Zgadzam się z nia w 99% bo miałem kilka maszyn.Nie zgodzę sie tylko ze koszt sprzęgła i skrzyni jest taki sam.Z moich doświadczeń wynika w 2T częściej zużywa się sprzęgło i skrzynia niż w 4 T.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 21
- Rejestracja: wt, 8 mar 2011, 10:52
- Motocykl: KTM SX 125 08r.
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Witam
Koledzy już chyba wszystko napisali w temacie.
Ale dorzucę swoje 3 grosze. Posiadam 400ke, jeżdżę nią już 2 lata, nie mam licznika motogodzin ale jak ją kupiłem to rozebraliśmy silnik, wszystkie oryginalne bebechy (sprzęgło, korba, tłok etc.) wskazywały że motor ma około 5000km przebiegu. Wydawało mi się to mało, ale z drugiej strony możliwe, bo moto kupione w UK od farmera. Przez 1 rok przejeździłem 18 zbiorników, co daje 18mh wg. serwisówki. Nie jeździłem mało, a zdziwiło mnie to że tylko tyle zbiorników zrobiłem. W tym roku, wyjeździłem już 8 zbiorników (czyli 8mh) a jeżdżę odkąd się zaczął sezon praktycznie raz w tygodniu. Tak więc np. mi mimo że wydaje mi się że dużo jeżdżę to te mh (wg. serwisówki 1 bak = 1mh) nie lecą jakoś strasznie szybko. Mi 1 bak starcza na około 120-140 km enduro. Silnik rozbieram zawsze w ziemie, i ściągam czapę w środku sezonu żeby zobaczyć co tam w środku. I z tego wynika że tej zminy trzeba będzie zrobić ssaki, a reszta jest jeszcze w bardzo dobrej kondycji. Więc jesli chodzi o eksploatację to czy 400 czy 520/525 zachowują się bardzo podobnie.
Jeszcze jedno co mi przyszło do głowy, a może ci pomóc w wyborze. Mimo że jeżdżę tylko enduro, zero toru, to już zaczyna mnie denerwować wyższa masa 4T i wyżej umieszczony środek ciężkości. I bardzo mocno chodzi mi po głowie przesiadka na 2T. I to nie 250, 300 ale na exc125. A jeszcze 2 lata temu motor wydawał mi się leciutki jak piórko
Koledzy już chyba wszystko napisali w temacie.
Ale dorzucę swoje 3 grosze. Posiadam 400ke, jeżdżę nią już 2 lata, nie mam licznika motogodzin ale jak ją kupiłem to rozebraliśmy silnik, wszystkie oryginalne bebechy (sprzęgło, korba, tłok etc.) wskazywały że motor ma około 5000km przebiegu. Wydawało mi się to mało, ale z drugiej strony możliwe, bo moto kupione w UK od farmera. Przez 1 rok przejeździłem 18 zbiorników, co daje 18mh wg. serwisówki. Nie jeździłem mało, a zdziwiło mnie to że tylko tyle zbiorników zrobiłem. W tym roku, wyjeździłem już 8 zbiorników (czyli 8mh) a jeżdżę odkąd się zaczął sezon praktycznie raz w tygodniu. Tak więc np. mi mimo że wydaje mi się że dużo jeżdżę to te mh (wg. serwisówki 1 bak = 1mh) nie lecą jakoś strasznie szybko. Mi 1 bak starcza na około 120-140 km enduro. Silnik rozbieram zawsze w ziemie, i ściągam czapę w środku sezonu żeby zobaczyć co tam w środku. I z tego wynika że tej zminy trzeba będzie zrobić ssaki, a reszta jest jeszcze w bardzo dobrej kondycji. Więc jesli chodzi o eksploatację to czy 400 czy 520/525 zachowują się bardzo podobnie.
Jeszcze jedno co mi przyszło do głowy, a może ci pomóc w wyborze. Mimo że jeżdżę tylko enduro, zero toru, to już zaczyna mnie denerwować wyższa masa 4T i wyżej umieszczony środek ciężkości. I bardzo mocno chodzi mi po głowie przesiadka na 2T. I to nie 250, 300 ale na exc125. A jeszcze 2 lata temu motor wydawał mi się leciutki jak piórko
KTM 400EXC 01r. => KTM 125SX 08r. => TRX500FA 09r.
SPRZEDAM KTM 125SX 08r.
SPRZEDAM KTM 125SX 08r.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 524
- Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 22:30
- Motocykl: mechaniczna pomarancza
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sta
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Lam3er Bardzo dobrze znam ten motocykl z aukcji, ponieważ to jest moto mojego kumpla. Motocykl zawsze był oddawany na serwis, ostatnio wymienili zawory, ponieważ wymagały wymiany a reszta jest w bdb stanie.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
czy w enduro liczy sie jakoś inaczej mth czy ty masz w tej 400-setce 3 litrowy bak,bo normalnie na baku robi sie 2-3 mth
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 229
- Rejestracja: czw, 24 lis 2011, 14:16
- Motocykl: lc4 620 i yz125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
a 100 l fuel consumption is equivalent to approx. 15 operating hours
taka informacja widnieje w serwisówce ktm dla rocznika 2002. Pojemność zbiornika exc to 8,5 litra, więc teoretycznie 12 baków to 15 "operatywnych godzin pracy". (bak = 1,25 mth)
Rozprawek czy mth to godzina pracy na max mocy (i wtedy faktycznie jeden bak można by traktować jako mth) czy mth to tak jak liczą proste liczniki dostępne na rynku po prostu czas pracy bez względu na obroty, było sporo.
W praktyce wszyscy posługują się wskazaniami liczników czasu pracy a wtedy wychodzi bak= 100-120km a na liczniku około 3 mth.
Dostępne info o przebiegach 300-500 mth dla rfs dotyczą właśnie tych mth (czyli 10-15 tyś km) a nie bak=mth bo wtedy by wychodziło, że EXC przejeżdża 30-50 tyś km między remontami a tyle to lc4 daje radę a nie wyczyn.
taka informacja widnieje w serwisówce ktm dla rocznika 2002. Pojemność zbiornika exc to 8,5 litra, więc teoretycznie 12 baków to 15 "operatywnych godzin pracy". (bak = 1,25 mth)
Rozprawek czy mth to godzina pracy na max mocy (i wtedy faktycznie jeden bak można by traktować jako mth) czy mth to tak jak liczą proste liczniki dostępne na rynku po prostu czas pracy bez względu na obroty, było sporo.
W praktyce wszyscy posługują się wskazaniami liczników czasu pracy a wtedy wychodzi bak= 100-120km a na liczniku około 3 mth.
Dostępne info o przebiegach 300-500 mth dla rfs dotyczą właśnie tych mth (czyli 10-15 tyś km) a nie bak=mth bo wtedy by wychodziło, że EXC przejeżdża 30-50 tyś km między remontami a tyle to lc4 daje radę a nie wyczyn.
"Marz tak jakbyś miał żyć wiecznie, żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro"
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125
James Dean
EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125
-
Autor tematuLam3r
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 36
- Rejestracja: pt, 27 lip 2012, 15:17
- Motocykl: EXC-F 350
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: EXC 2T/4T
Dzieki za wyczerpujace odpowiedzi, glownie Marcela.
W zasadzie wiekszosc rzeczy, ktore chcialem wiedziec, juz wiem. Pozostaje szukac motocykla w dobrej kondycji za rozsadna cene.
W takim razie ciesze sie, ze odpowiedno dbano o motor. Nie mniej jednak chyba nadaje sie juz do remontu, bo 300 mth to jednak sporo, nawet na exc.Lam3er Bardzo dobrze znam ten motocykl z aukcji, ponieważ to jest moto mojego kumpla. Motocykl zawsze był oddawany na serwis, ostatnio wymienili zawory, ponieważ wymagały wymiany a reszta jest w bdb stanie.
W zasadzie wiekszosc rzeczy, ktore chcialem wiedziec, juz wiem. Pozostaje szukac motocykla w dobrej kondycji za rozsadna cene.