enduro na dlugie wypady w teren

[dzk1990]

witam.
na wstepie zaznaczam ze uzylem opcji "szukaj" ,ale nie znalazlem Waszych porad dla ludzi ktorzy szukaja motocykla wg tych samych kryteriow co ja . szukam czegos do dluzszych wypadow w teren, min caly dzien jazdy (mieszkam w okolicy gdzie bajkowych tras do enduro jest pod dostatkiem ) ,a mysle ze jak dobrze pojdzie to znajde czas na kilkudniowa, zaplanowana wyprawe z namiotem na plecach. doswiadczenie w enduro jako takie mam, latalem na kilku sprzetach (najciezszy 135kg i spokojnie dawalem rade).najwiekszym jak dla mnie problemem w odpowiednim wyborze moto jest moja waga, 65kg. czego oczekuje od motocykla (oczywiscie w miare mozliwosci):
-stosunkowo niska waga
-jak najwiekszy zbiornik paliwa
-ekonomicznosc (nie tyle ze wzgledow finansowych ,co zeby miec jak najwiekszy zasieg)
-mala awaryjnosc
-prostota konstrukcji
-wygodna kanapa (mile widziane, ale nie konieczne )
-przy wiekszych pojemnosciach koniecznie el.rozrusznik
nie szukam moto do szarżowania miedzy drzewami tylko do bardziej turystycznego enduro, ale mocy tez nie moze zabraknac w miare potrzeby
od jakiegos czasu szukam zlotego srodka i wydaje mi sie ze znalazlem w postaci aprilii tuareg 350 wind, na allegro niedawno byla jedna sztuka w ladnym stanie ale ktos mnie uprzedzil aprilii jest malo, trafiaja sie sporadycznie wiec zwracam sie o rade do Was.rozwazalem rowniez cagive w16 (glownie ze wzgledu na cene zakupu).a moze lepiej warto postawic na sprawdzone konstrukcje np XR400, DRZ400 lub DR350 i po prostu dokupic wiekszy bak? jestem otwarty na Wasze pomysly.pozdrawiam.

[ArtekSzef1]

Witam drz to bobry pomysł ,albo ktm lc4 400 lub 620 sc mocy bardzo dużo co do dr to mogła by być ale tylko 350, 600 nie bier bo to krowa.

[dzk1990]

napewno rozwaze drz, problem w tym ze niedawno sie jednej pozbylem i chcialbym sprobowac czegos innego dr350 ok, tylko ciezko jest trafic cos ladnego w dobrym stanie, a jak juz cos jest to na drugim koncu PL (mieszkam w lubelskim...). nie ukrywam ze napalilem sie na cos w stylu aprilii o ktorej wspomnialem.na plus takiego moto bylby napewno fakt, ze moglbym do niego przymocowac jakis niewielki kuferek z boku w przypadku dluzszego wypadu.a co do ktm, jakos nie mam zaufania do tej marki.no i w niedalekiej okolicy nie mam nikogo kto moglby o kata zadbac technicznie.620 odpada bo nie ma rozrusznika a przy mojej wadze moze byc ciezko z odpalaniem.

[ArtekSzef1]

Jak miałeś drz to dr350 może być słabe,dam ci link może jednak się zdecydujesz

http://moto.allegro.pl/ktm-lc4-400-sc-9 ... 23568.html

[dzk1990]

widzialem tego ktm.faktycznie jest niedaleko odemnie ale to go nie faworyzuje nie mowie ze ktm to zly sprzet, ale ponoc zeby spisywal sie jak nalezy to trzeba zadbac o jego serwis ,a jak juz wspomnialem z tym w mojej okolicy krucho.tym bardziej ze na dluzsze wypady bede mial czas tylko kilka razy w sezonie, pracuje poza domem wiec jak juz bede czasowy to nie chce tracic czasu na jezdzenie po serwisach.szukam sprzetu przy ktorym czestotliwosc wizyt w serwisie bylaby jak najmniejsza.

a moze ktos cos podpowie jesli chodzi o wieksze pojemnosci, np 600ccm ? tylko koniecznie z rozrusznikiem.

[GRUUBBYY]

ZRÓDŁO:
http://www.motocykl-online.pl/testy/Suz ... _2004_cz_1

Przyszła pora na przygotowanie motocykla do kolejnego epizodu w jego życiu – do marokańskiej podróży. Wielkie przeróbki uznałem za zbędne, ale tych kilka rzeczy, które zostały wykonane, było absolutnie koniecznych. Przede wszystkim należało znaleźć większy zbiornik paliwa. W przypadku DR-Z-a nie było to proste zadanie. Jedynie Acerbis produkuje większe zbiorniki ze sztucznego tworzywa, ale mają one pojemność najwyżej 17 litrów. A skoro fabrycznie są montowane 18-litrowe... Zwróciłem się o pomoc do „specjalisty”. Na złomowisku znalazł odpowiedni zbiornik, ale nie mógł odczytać jego marki. Najprawdopodobniej pochodził z Cagivy. Przywiózł ze sobą nie tylko zbiornik, ale też kanapę, która przy nim była. Ku mojej radości, i ogromnemu zaskoczeniu oba elementy pasowały do ramy DR-Z-a, jakby zostały specjalnie do niego zaprojektowane. W ten sposób oryginalny 18-litrowy zbiornik został zastąpiony przez 24-litrowy.

Mechanik poświęcił wiele uwagi, aby zapewnić dostęp do świecy bez demontowania zbiornika paliwa. W fabrycznym DR-Z trzeba w tym celu zdjąć osłonę chłodnicy. Aby kierownica nie wgniatała się w zbiornik paliwa, ogranicznik obrotu został uzupełniony o dodatkowy element w kształcie odwróconej litery „u”. W ten sposób skręt kierownicy wprawdzie nieco się zmniejszył, ale nie miało to wpływu na jazdę. Kierunkowskazy za pomocą małego wspornika zostały przesunięte o kilka centymetrów do przodu, do tego nowa kanapa. Większa część pracy została wykonana. Nowe siodło jest teraz szerokie, płaskie, i zaskakująco jak na off-road wygodne. Sprawdziło się podczas wyprawy – długi ciąg całodniowych etapów nie powodował większego zmęczenia. Do wykonania pozostały uchwyty bagażnika. Z profili stalowych mechanik zespawał uchwyty do aluminiowych kufrów. Zostały one przykręcone do tylnej części ramy (tam, gdzie zwykle mieści się torba z narzędziami), do wspornika podnóżka i do ramy, a potem jeszcze między nimi zostały zamontowane wsporniki dystansowe.

[dzk1990]

ciekawy tekst, kilka fajnych pomyslow na przygotowanie drz-ty do dluzszej drogi. ale mialem juz ten sprzet, chce sprobowac czegos nowego

PS. ciekawe jaki przebieg miala moja DRZ, skoro w tescie po 25tys km wiekszego zuzycia nie widac, a moja miala na liczniku 10tys km i ledwo jechala

[Rams]

Rozważ też enduro Kawasaki Klx 300R. Bardzo lekki 105 kg, moc 33KM, zawieszenie przód up side down, mało pali i jest dosyć tani w eksploatacji.

[dzk1990]

mialem troche do czynienia z klx'em i bardzo odpowiada mi ten sprzet. przypomina mi troche moja honde xr250, ktora byla jak do tej pory moim najlepszym motocyklem pod wieloma wzgledami. ale tu znowu jest problem z dostepnoscia tych motorkow.na allegro sa tylko dwa.obydwa po ok. 5 tys zl i wygladaja na niezjechane. tylko tyle ze jeden jest w woj.pomorskim wiec odpada, drugi troche blizej ale 5 tys zl za 96 rok to sporo tym bardziej ze klient jezdzi nim prawie 3 lata bez zadnej inwestycji w silnik ,wiec na dzien dobry trzeba by jeszcze troche $ wlozyc zeby miec czyste sumienie.

moze jednak znajdzie sie ktos kto wypowie sie na temat sprzetow z klasy 600ccm? yamaha ttr600 ,cagiva w16 itp ?

[adigromb]

Może yamaha XT ? Jest to dobry sprzęt i bardzo niezawody jeżeli trafi sie na dobrą szutkę a w terenie bardzo dobrze sobie radzi Dostępna też wersja Tenere z dużym bakiem zadbana sztuka jest jak najbardziej godna uwagi.

[dzk1990]

hmm ciekawe tylko czy z moja waga dalbym jej rade, 190kg ze wszystkimi plynami to sporo. mysle ze lepszym wyborem bylaby juz ttr600, 154kg z plynami. ewentualnie wspomniana cagiva w16, moze to troche wynalazek ale zacheca cena zakupu. tak wogole to jezdzi ktos z forum na 600ccm? jak spalanie ma sie w porownaniu np do drz400 ?

[motocyklecross]

lc4 adventure 640.... nie ma co siegac po polsrodki\

mocny zywotny dobry zawias