Suzuki RM 250 / Honda CR 250 czy YZ 250

[BlackRose]

Zastanawiam się jaki pierwszy motor kupić .. 125 nie bardzo chcę, bo po sezonie na przyszły rok bym musiał ponownie go wymieniać.
Preferuję raczej 2-suw ponieważ remont praktycznie kapitalkę można zrobić samemu. w 4 suwie mało co się samemu zrobi.
I nie wiem który jest mniej awaryjny/ tanie części + łatwo dostępne..
RM 250 / CR 250 / YZ 250 + ewentualnie wasze propozycje. Z góry dzięki za pomoc

[Kajec]

Z tych modeli, które podałeś to w zasadzie nie ma większych różnic w awaryjności i cenach części. Kwestia stanu w jakim kupisz moto...reszta to gust jeśli chodzi o wygląd.
Jaką kwotą dysponujesz?

[sebek1516]

I dlaczego odrzucasz 125? Masz doświadczenie? Wolał bym chłostać 125 na wykręconej 4 niż na 250 przez 3/4 sezonu ogarniać 3ci bieg

[BlackRose]

Kwota około 5-7 tys. Szczerze mówiąc słabo się na tym znam, więc przeglądając motory na allegro ciężko jest mi coś znaleźć przyzwoitego.
a 125 raczej odrzucam ponieważ po roku bym zmieniał motor na większy.. jeździć na 125 jeździłem.. trochę na KTM exc 125 i DT.
Nie powiem, KTM ręce urywa ale jest bardzo drogi w eksploatacji.


Edit:
Generalnie raczej słabo się na tym znam, więc jest ciężko dość mi znaleźć coś na allegro przyzwoitego. Wiem że często ludzie oszukują na roczniku czy ilości godzin na nowym tłoku..

[tobiasz86]

a gdzie tym chcesz jeździć, jeśli tor to raczej 125 dość! Mówisz, że exc ręce urywa, a czy zdajesz sobie sprawę że to jest słabsza wersja enduro, mocniejszej wyczynowej sx, podobne też będą yz czy cr. Na torze tak szybko Ci nie zabraknie mocy jak piszesz, natomiast możesz mieć problemy aby wykorzystać potencjał 250, przecież to najwyższa półka

[Majster128]

125 raczej odrzucam ponieważ po roku bym zmieniał motor na większy

Jasne lepiej męczyć się przez 3 lata na ćwiartce.
Ostrzegam, ćwiartka nie jest taka prosta do opanowania i często zaskakuje.

[amator]

a 125 raczej odrzucam ponieważ po roku bym zmieniał motor na większy..

Myślę że będzie odwrotnie, jak kupisz ćwiartkę to po roku będziesz zmieniał nam setkę

[BlackRose]

a gdzie tym chcesz jeździć, jeśli tor to raczej 125 dość! Mówisz, że exc ręce urywa, a czy zdajesz sobie sprawę że to jest słabsza wersja enduro, mocniejszej wyczynowej sx, podobne też będą yz czy cr. Na torze tak szybko Ci nie zabraknie mocy jak piszesz, natomiast możesz mieć problemy aby wykorzystać potencjał 250, przecież to najwyższa półka

hmm gdzie jeździć ? generalnie u mnie jest wiele miejsca. Przeważnie las/żwirownie i ewentualnie zawody Cross Country.. Ale nie wybiegajmy za daleko w przyszłość.
Nie mam pojęcia w końcu co mam robić, i jaki motor zakupić

[katecheta122]

las/żwirownie to nie teren na crossa.
Może lepiej hard enduro?
Jak nie chcesz 125 to dobrym rozwiązaniem byłby ktm exc 200.

[sebek1516]

A teraz katecheta znajdź godny uwagi exc 200 do 7k:)

[ghollum]

Kolego bez urazy ale błądzisz, dlaczego zakładasz że po roku będziesz zmieniał na większy? pewny jesteś że zdołasz opanować setę w jeden sezon? byłbyś chlubnym wyjątkiem , sam piszesz że EXC125 ręce prostuje to zastanów się teraz co zrobi z tobą crossowa 250 2T która nie tylko ma mocy w hooj ale też i bardziej wybuchową charakterystykę, jazda na za mocnym moto to męka i ogromne ryzyko ,na dokładkę o wiele trudniej się czegokolwiek nauczyć kiedy jedyne na czym jesteś skoncentrowany podczas jazdy to jak nie zostać sponiewieranym, a uwierz mi crossowa 250 2T potrafi zaskoczyć nawet wprawionego dżokeja, oj potrafi Teren po któym masz zamiar pomykać przemawia za enduro czyli EXC125, WR125 itp.

......... a czy zdajesz sobie sprawę że to jest słabsza wersja enduro, mocniejszej wyczynowej sx.....

EXC to nie słabsza "nie wyczynowa" wersja wyczynowego crossowego SXa tylko wyczynowe h.enduro z wszystkimi atrybutami (czytaj: charakterystyka silnika, przełożenia, zawieszenia itp.) potrzebnymi do uprawiania enduro przez duże "E"

[BlackRose]

coraz bardziej przekonuje się jednak do tej 125 a nie 250..
teraz pytanie.. czy RM CR czy YZ ewentualnie wasze propozycje.. z góry uprzedzam że nie chce KTM-a ponieważ jest zbyt drogi w utrzymaniu.