Strona 1 z 1

Od kogo kupować? -> od amatora czy zawodnika

: pn, 31 paź 2005, 17:09
autor: Kafka
Borykam się z problemem od kogo kupić sprzęt. Sądzę że zawodnik bardzo dba o maszyne ale 7 letni motocykl pewnie dostał już ostro po dupie, a amator często nie dba o maszyne we właściwy sposób (okazało się że poprzedni właściciel mojego motocykla zrobił 35000 km bez zmiany oleju itd :evil: ). Prosiłbym o jakieś rady. Pozdro

: pn, 31 paź 2005, 18:51
autor: EXC rider
nie ma co sie sugerowac od kogo kupujesz motor bo bywa bardzo roznie. zazwyczaj zawodnicy dbaja o maszyne(wymieniaja czesci na czas a nie jezdza jak co niektorzy do zajechania) lecz wiadomo ze dostaja one mocno w dupe. za to amator nie wykorzystuje motocykla w 100% lecz z wymiana czesci na czas jest roznie. ja osobiscie swoje moto kupilem od goscia co smigal w PZM i gdyby nie pierdolka (pekla sprezynka od dzwigni zmiany biegow) to mysle ze jezdzilbym jeszcze dlugi czas bez wiekszych kosztow. najlepiej nie zwracac na to uwagi od kogo kupujesz motor, tylko pojechac i sprawdzic z kims kto sie zna jego faktyczny stan techniczny, pozdro

: pn, 31 paź 2005, 20:33
autor: Brodi
jedyny sposób to zabrac ze sobą mechanika lub kolesia doswiadczonego, który się zna na crossach (to ważne bo w innych motorach inne rzeczy sie sprawdza i inne rzeczy są ważne). Nawet jeśli mechanik weżmie pare złotych to i tak bedziesz do przodu.

...a co chodzi czy zawodnik czy amator... to ja bym powiedział zawodnik ale jeśli maszyna nie była tuningowana bo jak po tuningu (silnika) to same problemy...

PS.
W dziale "Garaż" masz ogólnie opisane na co zwracac uwage przy zakupie crossa.

: pt, 25 lis 2005, 20:12
autor: Kłepsik MX
No wiadomo ze tego nie da sie prześwietlic ale oczywiscie ktoś co sie zna na tym to plus... apropo zawodnika czy amatora to moj brat kupił motor od ''zawodnika'' i to poprostu był wielki błąd!!! no ale coz tak to bywa :D

: sob, 10 gru 2005, 19:53
autor: maverick
Moze laicka odpowiedz ale taki motor o którym kolega (technik) powie ze warto a nie decydowac po okleinach albo na słowo sprzedawcy chyba ze znajomy bo wtedy w tak małym swiadku reputacja to primo. 8)

: sob, 14 sty 2006, 09:59
autor: Drobka27mx
Najlepiej kupowac poprostu od kogos kto sie zna, moj kuzyn sie sciga w MP i biore od niego rozne zeczy i wszystko jest oki.od amatorow tez biore i tez jest oki wiec poprostu ten ktos musi sie znac