Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Podaj nam kilka cennych informacji, a my polecimy Ci jaki motocykl będzie dla Ciebie najlepszy.
Autor tematu
andy2208
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 386
Rejestracja: ndz, 28 cze 2009, 16:23
Motocykl: '05 YZ 250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Zagwiździe
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: andy2208 » sob, 27 lut 2010, 20:14

Witajcie,
Powstał pomiędzy mną i kolega spór, o to jaki motor byłby dla niego odpowiedni.
Kolega ma (na oko bo nie pytałem) ok 185cm wzrostu, ok. 80kg wagi, lat 19 (rocznikowo 20). Doświadczenie: 3 lata spędzone na chińskim piździpędzie (czyli zerowe!).
Ziomek wpadł na zaje*** pomysł i uparł się na crossową 450 4T :axe:
Interesuje go albo CRF 450R, albo SX 450...

Pomóżcie mi jakoś go przekonać do GÓRA 250 4T, bo chłopak sobie naprawde zrobi krzywdę, albo od razu się zniechęci do MX.

Piszcie w tym wątku co byście mu zalecili, ja mu to potem pokażę i miejmy nadzieję, że chłopak zmądrzeje...

P.S. Nie myślcie, że jestem taki wścipski, że się wtrącam do jego wyboru. Robię to tylko dlatego, żeby kolega się nie rozczarował, albo co gorsza, nie zrobił sobie krzywdy.

Pasacio
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 23
Rejestracja: ndz, 7 paź 2007, 22:17
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: Pasacio » sob, 27 lut 2010, 20:24

Witam!
Z tego co widze w Twoim profilu to masz yz 250 .
Jeżeli chcesz mu pokazać jak ciężko będzie sobieporadzić z takim sprzętem , to daj się mu przejechać swoją maszyną ( Przecierz 250 2t i 450 4t , mają zbliżoną moc i występują na zawodach w tej samej klasie )
Ja sam idę na żywioł i kupuje na pierwszego crossa 250 2t i wiem że będzie to na początku katorga i rzeź ,ale za wszystko co się zabieram to staram się wskoczyć odrazu na głęboką wodę. Jeżeli twój kolega sie uprze to niestety nie wybijesz mu tego pomysłu z głowy .
Z drugiej strony , jeżeli ma głowe na karku i będzie trzeźwo myślał jeżdżąć na crossie to nic złego nie powinno mu się stać , oprucz rozciągniętych rąk .

Borek96
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 125
Rejestracja: ndz, 2 lis 2008, 16:52
Motocykl: CR 125 '02
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Augustów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: Borek96 » sob, 27 lut 2010, 20:42

Uświadom mu, iż te 55km przy niezbyt dużej masie motocykla crossowego jest zabójstwem dla początkującego, szczególnie na torze i po przesiadce z chińczyka. Powiedz mu, że po pierwszej jeździe za mocnym motocyklem znienawidzi ten sport.

adam.gda
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 25
Rejestracja: sob, 28 paź 2006, 00:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: adam.gda » sob, 27 lut 2010, 21:00

ehh ... wiosna idzie więc "nowe" tematy ... :D
Nic go nie przekona, niech kupuje. Zabić się nie zabije, przynajmniej nie ze wzgl. na pojemność motocykla :) Polata i potem sam stwierdzi czy mu pasuje czy nie. Statystyki są jednak takie, iż większość którzy kupili crossa 450 po pierwszym sezonie już szukali chętnego na swoje sztuki ale nie wszyscy oczywiście :)

ghollum
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 466
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
Motocykl: 293 cm3 w 2T
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Izery
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: ghollum » sob, 27 lut 2010, 21:08

55KM może nie brzmi okazale jeśli ktoś porównuje to do motocykli szosowych, problem w tym że w maszynach offroad mamy zupełnie inne przełożenia i pomysł aby będąc zielonym wskoczyć na crossową 450 4T to coś jak zakup 155 konnej Yamahy YZF R1 na tyle że na asfalt, jednym słowem coś na kształt próby samobójczej :butthead: .

Jezu71
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 280
Rejestracja: czw, 26 kwie 2007, 22:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: Jezu71 » sob, 27 lut 2010, 21:32

Jezdzil na twoim moto?

według mnie kazdy jest odpowiedzialny za swoje czyny a jak jest uparty to juz jego spawa...

p.s 450 samobójstwem chłopaki :roll: nie znam osoby ktora na 450 sie zabila :P potarga go, lapy bede mu chcialy wejsc do dupy :!: bedzie jezdzil na 1/4 manetki i tyle z przyjemnosci...

temat kosz :?:
Yamaha YZ-F 250 2002, 2006LE, 2008, 2009.
Kawasaki KX-F 250 2008, 2010, 2012.
Suzuki RM-Z 250 2011.
KTM SX-F 250 2008, 2010, 2011.
KTM EXC 450 2012.

Autor tematu
andy2208
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 386
Rejestracja: ndz, 28 cze 2009, 16:23
Motocykl: '05 YZ 250
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Zagwiździe
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: andy2208 » sob, 27 lut 2010, 22:43

To może podam jego argumenty:
- " jak spaść to z wysokiego konia"
- nie chce kupić mniejszej i po roku zmieniać na większą, bo mu będzie za "słabe"
- ćwiara 4T jest tylko dla cieniasów #-o (to jego słowa, ja tak nie uważam, więc nie bijcie)
- no i oczywiście musi być szpan, że się ma 450 4T ](*,)

Dałem mu się przejechać na mojej YZ 250, o ile można to nazwać jazdą. Tylko było pyr-pyr na jedynce z początku, z czasem wbił dwójkę, ale zaraz sie zatrzymał. I to nawet nie było 1/4 gazu jak już wspomnieliście.

Mateusz_MX
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1168
Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
Motocykl: EXC 400 '12
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: Mateusz_MX » sob, 27 lut 2010, 22:51

Już niebawem odbędzie się pierwsza runda Mistrzostw Polski. Może pojedźcie, porozmawiajcie ze Zdunkiem, braćmi Kędzierskimi czy innym posiadaczem 450, by dał rundę dla Twojego kolegi :wink: A tak na poważnie, to nie za ciekawy pomysł :roll: Będzie miał spore problemy z opanowaniem 250 w 4T, a co dopiero 450.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

GRUUBBYY
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 289
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 18:07
Motocykl: KLX 450 R
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Świecie
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: GRUUBBYY » sob, 27 lut 2010, 23:27

Oto co czeka twojego kolegę po zakupie maszyny w klasie MX1:
-wielka radość ze spełniły się marzenia o najmocniejszym motorze
-dużo adrenaliny odkręcając tylko na prostych
-szpan dojeżdżając pierwszy raz do toru
a następnie po wjechaniu na tor:
-wielkie zdziwienie jaki to człowiek jest słaby
-wkurw bo nie będą mu wychodziły zakręty
-częste gleby bo im wolniej jedziesz tym się częściej wywracasz
-wstyd jak go cieniasy na setkach a nawet osiemdziesiątkach objada.
Wiem to wszystko bo sam przez to przechodziłem :rolleyes:
Pytanie jest jedno: jak chłopak podchodzi do mx -bo jak lajtowo to olać to wszystko.

pawciu16v
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 105
Rejestracja: sob, 7 cze 2008, 12:44
Motocykl: yzf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: wa-wa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: pawciu16v » ndz, 28 lut 2010, 11:08

skoro uwaza ze cwiara to dla "cieniasow" to niech kupuje 450... i bedzie go widac jak powiewa na niej jak flaga... po hinczyku to i seta bedzie nim dobrze poniewierac, ale jego wybor..

metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: metalbeast » pn, 1 mar 2010, 11:19

GRUUBBYY pisze:Oto co czeka twojego kolegę po zakupie maszyny w klasie MX1:

a następnie po wjechaniu na tor:
-wielkie zdziwienie jaki to człowiek jest słaby
-wkurw bo nie będą mu wychodziły zakręty
-częste gleby bo im wolniej jedziesz tym się częściej wywracasz
-wstyd jak go cieniasy na setkach a nawet osiemdziesiątkach objada.
HA! dokładnie to samo przeszedłem...
ale na 125 2t :))

Teraz jest już trochę lepiej, ale do dynamicznej jazdy to po jednym sezonie i tak mi bardzo daleko..
BANDIT

Matti#454
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 28
Rejestracja: wt, 2 lut 2010, 15:09
Motocykl: Honda Crf 150f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Małopolska
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Jak przemówić koledze do rozsądku? :/

Post autor: Matti#454 » wt, 2 mar 2010, 19:43

Hehe... Mówi że 250 dla cieniasów?Kupi 450 po 1 sezonie sprzeda i kupi 250 i będzie się wycofywał z tego co powiedział bo on będzie tym "cieniasem" zresztą wszystko wyżej opisane i nie życzę mu tego ale możne się połamać
Zresztą niech sam wybiera może akurat będzie wymiatać

Pozdrawiam
Matti#454
Chinol 125 ------> Honda Crf 150f

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wybór motocykla”