250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Podaj nam kilka cennych informacji, a my polecimy Ci jaki motocykl będzie dla Ciebie najlepszy.
Borek96
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 125
Rejestracja: ndz, 2 lis 2008, 16:52
Motocykl: CR 125 '02
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Augustów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: Borek96 » wt, 5 sty 2010, 17:35

Czytałem na naszej stronie, w tym temacie viewtopic.php?f=35&t=807 .

adas12
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 109
Rejestracja: czw, 1 paź 2009, 16:49
Motocykl: CRF 450
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: adas12 » wt, 5 sty 2010, 17:54

Borek96 pisze:Co do RMZ to podobno padają zawory ssące i skrzynie padają, co do KXF, to podobno też niezbyt ciekawe, od 2006r. z tego co słyszałem, to zupełnie inny motor.
kolego to prawda ,ze w Rmz zdaza sie problem ze skrzyniami znam 9 osob ,ktore takowe sprzety posiadaja i dwie osoby mialy ten problem ,wiec cos sie dzieje ale nigdy nic nie bedzie doskonale...
Rmz traci ta skrzynia ale nadrabia latwoscia prowadzenia....

tak samo jak w KXF pekaja kartery,w Crf zawory a w YZF korby wychodza bokiem...... w kazdym motorze cos sie moze stac a to sa rzeczy ,ktore w danych markach motocykli zdazaja sie najczesciej.
Wszystkie to motocykle sa super ale w kazdym cos sie zawsze moze wydazyc i nalezy pamietac ,ze sa to japonskie motocykle(a kazdy kto chodz troche interesuje sie motoryzacja wie ,ze japonia jest w tym najlepsza!!).
byla Rm 250
byla RMZ 250
byla LTR 450
jest CRF 450

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: omen » śr, 6 sty 2010, 00:20

sebek1516 pisze:EJ podobno czyli? Kto ci mowil? gdzies czytales?
Gadanie ze tak jest moze prowadzić kogoś w bład a później fama o wadach fabrycznych się rozejdzie.
spowodu niedopracowanej konstrukcji kawa i suzuki sie rostały i odkad robia same w pełni moto sa znacznie lepsze ale myslenie zostało i dlatego zawsze suzuki i kawas były tansze ... co innego młode roczniki tu roznice zaczynaja sie zacierac
zreszta o wadach jest duzo wystartczy poszukac

pzdr


8)

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: omen » śr, 6 sty 2010, 00:25

mati2608 pisze:Gdyby nie wysokie koszta utrzymania 4T na pewno bym go kupił, ale niestety nie stać mnie na ciągłe naprawy, a 4T jest chyba bardziej awaryjny...
Byłem już na 100% przekonany na 4T, ale rozmowa z mechanikiem motocrossowym dała mi dużo do myślenia ;)

bzdura jesli niemasz pecha czy wad ukrytych a motor dbany , nie psuje sie bardziej niz 2t kolejny mit mechanika ktory nie umnie sobie poradzic z bardziej skomplikowana konstrukcja 4t

w 4t zaniedbanie takie jak w 2t nie przejdzi i stad takie koszta a ze u nas wiecej moto jest po kapita remontach tylko z nazwy tak sie moze niektorym zdawac moj znajomy ma yzf od 2004 od nowosci i to igła w porownaniu z moto po remontach i wymianach z 2006-7 wszystko chodzi jak nowe dlatego tez go nie sprzedaje wie co ma !!! no chyba nowa jadzie :mrgreen:

Autor tematu
mati2608
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 19:06
Motocykl: YZ250/RM125/KDX125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: mati2608 » śr, 20 sty 2010, 16:06

O, nie wiedziałem że tyle w tym temacie się jeszcze działo ;)
Wiem wiem, miałem okazję przejechać się 250 4T i 250 2T i w dodatku na torze.
Najpierw siadłem na 250 2T, od razu wiedziałem że mało kto jest w stanie ujarzmić to bydło ;p
Potem przejechałem się czteropakiem, zupełnie co innego, wszystko płynnie chodzi, silniczek od najmniejszych obrotów równo się wkręcał... W tym momencie poczułem że pomysł z kupnem 250 2T odpada i na nowo zacząłem interesować się 4t :)
I na 100% wybór padnie na Hondę ze względu na 2 osobne zbiorniki na olej... Dzięki temu olej do silnika można wymieniać co 10-12 godzin a nie co 3-4 ;) A jednak jak jest oddzielny to pewniej, ponieważ przy wspólnym oleju, nie ma bata by opiłki ze skrzyni biegów nie dostawały się na cylinder, gdyż jest smarowany wspólnym olejem...

I <3 KADETT

wontly
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 77
Rejestracja: pt, 7 lis 2008, 20:22
Motocykl: YZ125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TM
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: wontly » czw, 21 sty 2010, 17:39

Ja kolego nad tą Honda to bym się jeszcze zastanowił na twoim miejscu.... ja tez szykuje się do zmiany moto na sezon ale o hondzie nawet nie myślę a to dlatego że niestety te zawory w hondach to nie mit!!! Podzwoń sobie po jakiś normalnych mechanikach a każdy ci potwierdzi że padają, a rególację co 3-4mth to trochę obłęd, takie moje zdanie. Ja natomiast zastanawiam się nad KXF250&YZF250 i raczej padnie na KXF, od 2006 roku całkiem inne moto, ale lepiej brać od 07' bo tu też już głowica była inna i spokój z zaworami, skrzynie ok itd, natomiast w YZF słyszę że coś nie halo ze skrzyniami teraz w tych nowszych... takie moje przemyślenia.

Autor tematu
mati2608
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 19:06
Motocykl: YZ250/RM125/KDX125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: mati2608 » czw, 21 sty 2010, 21:39

Wiadomo, każdy motocykl ma swoje plusy oraz minusy. W jednym może padać to, w drugim to. To nie do uniknięcia. Od pomysłu kupna Hondy nie odwiedzie mnie nikt. Jestem na 100% pewny na ten motocykl. Myślę że gdy stan zaworowy, kasacja luzów napewno w kilku procentach obali ten mit "trzaskających" zaworów. A to że kuzyna kolegi brata szwagier ma CRFkę i padły mu zawory to nie znaczy że w każdej pojawia się ten problem. Bo zazwyczaj tak wystawia się opinię o danym motocyklu.
Pozdrawiam.

I <3 KADETT

wontly
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 77
Rejestracja: pt, 7 lis 2008, 20:22
Motocykl: YZ125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TM
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: wontly » czw, 21 sty 2010, 21:55

Wiesz, generalnie to spoko moto jak inne, tylko ja też patrze pod względem ekonomicznym, niestety nie ma się sponsorów itp... kto to wszystko pomoże połatać jak padnie finansowo, podobno całe te dolegliwości z zaworami likwiduje wymiana głowicy na jakaś innej firmy niż hondy oryginał i wtedy ponoć jest malina! Tylko że to spory wydatek :(

Autor tematu
mati2608
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 19:06
Motocykl: YZ250/RM125/KDX125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: mati2608 » czw, 21 sty 2010, 22:11

No wiesz, ja aktualnie też sponsora nie posiadam, aczkolwiek wszystko finansują mi rodzice. Nie wiem czy czytałeś wcześniejsze strony, ale na motor będę miał 10000 zł + kasa (ok. 3000 zł ) z RMki, ale to w 100% przeznaczę na ew. naprawy, jak trzeba będzie to i głowicę wymienię ;)
Ale będzie to Honda na 100% jak nie więcej ;)

I <3 KADETT

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: omen » czw, 21 sty 2010, 23:06

co wy z tymi zaworami czasami sie reguluje czasami nie ,niema reguły ,a nawet to wcale nie zaden dramat jak te zawory padna!!!

niektorzy maja regulowane tylko raz i lataja po 2-3 sezony przeciez moga pasc nawet yzf czesciej
a oprocz zaworow co w hondzie nie tak :mrgreen:
kupisz dobrego sprzeta to jest gitara wystarczy dbac

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: omen » czw, 21 sty 2010, 23:12

wontly pisze:Ja kolego nad tą Honda to bym się jeszcze zastanowił na twoim miejscu.... ja tez szykuje się do zmiany moto na sezon ale o hondzie nawet nie myślę a to dlatego że niestety te zawory w hondach to nie mit!!! Podzwoń sobie po jakiś normalnych mechanikach a każdy ci potwierdzi że padają, a rególację co 3-4mth to trochę obłęd, takie moje zdanie. Ja natomiast zastanawiam się nad KXF250&YZF250 i raczej padnie na KXF, od 2006 roku całkiem inne moto, ale lepiej brać od 07' bo tu też już głowica była inna i spokój z zaworami, skrzynie ok itd, natomiast w YZF słyszę że coś nie halo ze skrzyniami teraz w tych nowszych... takie moje przemyślenia.

a ja znam kilka osob oprocz siebie i jakos z zaworami niema problemu ale po pierwsze wszystkie były naprawde na 6 stan
i zadna nie kupiona od handlarzy z allegro i innych co kapitalik to co sezon robia a jest jak jest
a ze widzialem co sie dzieje niektorym na torze i potem klna bez wzgledu na marke to raczej wynika z wielu czynnikow pozatym ze to sprzet wyczynowy o czy niektorzy zapominaja !!! 8)

Autor tematu
mati2608
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 19:06
Motocykl: YZ250/RM125/KDX125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: 250 4T - wszystkie japońce - co lepsze?

Post autor: mati2608 » pt, 22 sty 2010, 07:05

Ja oczywiście przy szukaniu, gdy widzę, tania Honda a w przedmiotach użytkownika milion dwieście innych motorów, to sobie myślę - NIE, dziękuje ;)

Jak już kupić to zawsze z prywatnej ręki. To jest podstawa, te wszystkie MxLife, MXgeneration czy tam inne z Gubina to odpicowane na sprzedaż tylko i w takiej to mogą się zdarzyć dane awarię z zaworami bo w takich Hondach z Gubina to nie jedne cyrki widziałem, które były robione w silniku.
Nie no ja tak wstępnie już szukam motoru, kasę lada moment będę miał kompletną, teraz przekonać moich rodziców że prawo jazdy b1 to głupi pomysł bo ktoś im powiedział że powinienem iść na b1 i zamiast crossa za 10.000 zł to kupić samochód;)

Ale z tym to nie problem.
Piszcie jeszcze jakie uwagi macie na temat Hondy a np. jakie na KF250F powyżej 2006 ;)

I <3 KADETT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wybór motocykla”