Strona 2 z 2

: ndz, 14 sty 2007, 23:01
autor: kams
Tak BartekJ ma racje TYRTYTKI - tj ziptape -to rzeczswieta -razmi uratowała zycie :P

a browarek w plecaczek tez sie przydaje nie raz :lol:

z takich powazniejszych zeczy to biore :
-ręcznik

-mydełko

-szamponik

:lol:
a jak czegos zapomne to dzwonie po BartkaJ - :idea:

: pn, 15 sty 2007, 14:56
autor: To.mek
Ja nie zabieram klucza do świec-mimo że motor zalał mi się kilka razy. Wtedy wpycham go na jakąś hopkę i zjeżdżam z niej na biegu-zawsze skutkuje :D Pozatym do rozkręcenia 4T sporo narzędzi bym musiał wziąć, a tak oszczędzam czas i miejsce.

: pn, 15 sty 2007, 16:16
autor: Dlugi
a ja bire przygotowany zatankowany motor a reszte biara koledzy :wink:

: pn, 15 sty 2007, 18:34
autor: Pomyk
My na torze mamy poprostu wulkanizacje i full serwis co nie Długi :wink: .Na otwarciu,Jodek zmieniał cały zestaw napędowy,Puras tylnego kapcia,Kowal przedni kapeć
:lol:

: pn, 15 sty 2007, 18:56
autor: Dlugi
ale jak by nie klucze i latki przywiezione przez moich kolegow to nikt by chyba nic nie zrobil :wink: fajnie miec takich kumpli :lol: